Fiskus w jednej z interpretacji, o której przypomina businessinsider.com, stwierdza, iż sprzedaż monet ze złota dewizowego jest opodatkowana podatkiem od czynności cywilno-prawnych. To oznaczałoby zarówno konieczność zapłaty 2 proc. podatku, jak i złożenia deklaracji na podatek od PCC. Jedna ze spółek nie zgodziła się z tą interpretacją. 31 stycznia zapadł ostateczny wyrok sądu w tej sprawie.
Spółka miała zapłacić podatek od złotych monet
Spółka, która skupuje m.in. Krugerrand (złoto dewizowe) od osób fizycznych, poprosiła o interpretację indywidualną w sprawie decyzji fiskusa, który stwierdził, iż taka sprzedaż opodatkowana jest podatkiem od czynności cywilno-prawnych. Reklama
Co do zasady taki podatek obowiązuje w sytuacji, gdy dany produkt nie został opodatkowany podatkiem VAT, a złoto inwestycyjne jest w Polsce zwolnione z VAT. Pytanie jednak, czy Krugerrand to przedmiot, czy raczej obca waluta. Krajowa Administracja Skarbowa cytowana przez serwis businessinsider.com, oceniła iż "walutami obcymi są monety będące prawnym środkiem płatniczym również poza krajem, ale pod warunkiem, iż monety te są wyłącznie znakami pieniężnymi rozumianymi jako nośnik wartości, a nie rzeczą".
Fiskus uważa, iż walutami obcymi są monety, które mogą być wymienione na inne po kursie walutowym. Monety ze złota dewizowego nie spełniają tej definicji, dlatego złote monety uznał za rzeczy, które w myśl ustawy podlegają podatkowi od PCC.
Sąd przyznał rację spółce
W myśl decyzji Krajowej Informacji Skarbowej (KIS) każda firma, która nabywa złoto w monetach, musiałaby nie tylko płacić podatek, ale także składać deklaracje podatkowe, co dla wielu spółek byłoby problematyczne. Spółka, która złożyła wniosek o interpretację indywidualną, argumentowała, iż jej złote monety są walutą obcą, ponieważ są poza krajem prawnym środkiem płatniczym.
Wojewódzki Sąd Administracyjny we Wrocławiu zgodził się z firmą, a swój wyrok z 29 września 2022 roku uzasadniał, iż o ile monety lub banknoty będące poza krajem prawnym środkiem płatniczym (a więc będące wówczas walutami obcymi) posiadają jednocześnie cechy kwalifikujące je do złota dewizowego, to nie wyłącza je to z możliwości uznania za waluty obce.
Sąd stwierdził, iż moneta Krugerrand jest w tej chwili środkiem płatniczym w Republice Południowej Afryki, dlatego nie można nie uznać jej za walutę obcą.
Fiskus przegrał w kolejnych instancjach
Sprawa ma jednak swój finał dopiero w 2025 roku, ponieważ dyrektor KIS nie zgodził się z decyzją sądu we Wrocławiu. Kasacja do Naczelnego Sądu Administracyjnego jednak nie pomogła. Sąd 31 stycznia 2025 roku oddalił skargę i potwierdził, iż sprzedaż złotych monet dewizowych jest zwolniona z PCC.
Sędzia uzasadniał, iż przepisy art. 2 ust. 1 pkt 10 Prawa dewizowego nie wyłączają z zakresu walut obcych tych walut, które zostały wykonane ze złota dewizowego. Zdaniem NSA organ podatkowy w swojej decyzji oparł się na kryteriach pozaprawnych.
"Organ nie uwzględnił tego, iż spółka w treści wniosku wskazała, iż wszystkie monety są środkami płatniczymi poza krajem. Okoliczność ta jest samoistną przesłanką, aby uznać monety za walutę obcą" - mówił sędzia Dominik Gajewski, którego słowa przytacza serwis businessinsider.com.
Sąd stwierdził także, iż z PCC zwolnione są również monety będące środkiem płatniczym już wycofanym z obiegu, które przez cały czas podlegają wymianie.