7 miesięcy temu
Zbliża się ostateczny termin złożenia rocznych zeznań podatkowych. Jak wynika z raportu Goldman Sachs TFI, większość Polaków nie ma wiedzy o przysługujących im ulgach podatkowych.
Polski system podatkowy zawiera około dwudziestu różnych ulg podatkowych dla osób fizycznych i przedsiębiorców. Choć większość podatników zna najpopularniejsze z nich, takiej jak ulga na Internet i ulga na dziecko, to wiedza na temat pozostałych jest znikoma. Tak wynika z badania „Dodatkowa emerytura i ulga z tytułu IKZE” przeprowadzonego na zlecenie Goldman Sachs TFI.
Warto przeczytać: Ulgi podatkowe dla przedsiębiorców. Sprawdzamy jakie korzyści przysługują podatnikom
Ulgi podatkowe przez cały czas zagadką
Aż 31% biorących w nim udział przyznało, iż w rocznych rozliczeniach nie korzysta z żadnej ulgi podatkowej. Co czwarty pytany nie był choćby w stanie wymienić żadnej z dostępnych ulg. Ulga na dziecko jest najbardziej znaną. Jej znajomość zadeklarowało 38% badanych. 20% z nich zna także ulgę na Internet. Pozostałe możliwości odliczeń są już dużo mniej popularne. Ich znajomość deklarowano kolejno: 12% w przypadku ulgi rehabilitacyjnej/ulgi na leki, 7% dla ulgi termomodernizacyjnej, 6% dla ulgi na IKZE, 5% w przypadku ulgi dla młodych. Inne dostępne odliczenia nie są znane choćby przez 5% badanych.
„Brak wiedzy o tym, jakie ulgi oferuje polski system podatkowy, prowadzi do tego, iż wielu podatnikom co roku przepadać może spora suma pieniędzy. Część ulg jest skierowana do wąskiej grupy, ale zaskakuje niski poziom wiedzy o takich ulgach, jak ulga na dziecko czy dla młodych, a tym bardziej ulga IKZE, dzięki której każdego roku można dostać zwrot rzędu kilku tysięcy złotych” – mówi Radosław Sosna, Executive Director, Head of Sales & CX w Goldman Sachs TFI.
Zwrot z podatku w przypadku większości
Co ciekawe, mimo tak niskiego poziomu wiedzy o ulgach podatkowych, większość rozliczających się otrzymuje co roku zwrot z podatku. To deklaruje 57% respondentów. Tylko 9% z badanych musi do rocznego rozliczenia dopłacać. Najczęściej dotyczy to osób o ponadprzeciętnych dochodach. Duży odsetek dopłacających stanowią również osoby prowadzące działalność gospodarczą. 34% respondentów w rozliczeniach z urzędem skarbowym wychodzi „na zero”.
