Przypomnijmy - problem dotyczy budzącego powszechne obawy wśród firm art. 70 par. 6 pkt 1 Ordynacji podatkowej, zgodnie z którym bieg terminu przedawnienia zobowiązania podatkowego nie rozpoczyna się, a rozpoczęty ulega zawieszeniu z dniem wszczęcia postępowania w sprawie o przestępstwo skarbowe lub wykroczenie skarbowe.
Od lat pojawiają się głosy, iż fiskus często traktuje ten artykuł czysto instrumentalnie, stosując go choćby wtedy, gdy nie ma podstaw do formułowania podejrzeń o popełnieniu przestępstwa czy wykroczenia ze strony podatnika. Chodzi o to, by zyskać więcej czasu w kontrolę skarbową.Reklama
Resort finansów bierze się za kwestię przedawnienia zobowiązań podatkowych
"Chcemy się zmierzyć z kwestią przedawnienia zobowiązań podatkowych, a dokładnie - zawieszaniem biegu przedawnienia m.in. w związku z wszczynaniem postępowań karnych skarbowych. w tej chwili w Polsce, w niektórych przypadkach, zobowiązanie podatkowe nie przedawnia się przez wiele lat, choć powinno po 5 latach. Tak powinno być w przypadku grup przestępczych, ale w odniesieniu do zwykłych przedsiębiorców, którzy z jakiegoś powodu mają takie stare zobowiązanie, to efektem jest trwająca czasem wiele lat niepewność. A tak być nie powinno" - powiedział w rozmowie z PAP wiceminister finansów Jarosław Neneman.
Podkreślił on, iż rozwiązanie kwestii zawieszania przedawnień nie powinno obejmować przestępców podatkowych. Według niego państwo nie powinno rezygnować ze zobowiązań podatkowych, które dotyczą np. podmiotów zaangażowanych przed laty w mafie VAT-owskie.
"Ale w przypadku zwykłych przedsiębiorców administracja skarbowa powinna sobie poradzić w pięć lat, choć może tutaj być jeszcze jakaś - tak to nazwijmy - 'dogrywka'. Wiadomo, jak działa administracja publiczna: sądy, prokuratura, administracja skarbowa - to trwa. Ale dogrywka nie może być dłuższa od samego meczu" - powiedział wiceszef MF.
Stosowny projekt resort finansów ma przedstawić w I kwartale 2025 roku. Wtedy też, według Nenemana, zaprezentowane mają zostać propozycje ograniczenia obowiązku raportowania schematów podatkowych.
Problematyczna dyrektywa unijna. MF przygląda się schematom podatkowym
"Mamy dyrektywę unijną, która przewiduje raportowanie schematów podatkowych. Wprawdzie w tej chwili w Unii Europejskiej trwa dyskusja o tym, czy raportowanie schematów jest potrzebne - bo choć zamierzenia były dobre, jako iż raportowanie schematów miało umożliwić administracjom państw unijnych szybkie reagowanie na agresywną optymalizację podatkową - to rezultaty są raczej mizerne. Jednak dyrektywa ta przewiduje raportowanie wyłącznie schematów transgranicznych, tymczasem polski ustawodawca wpisał do przepisów raportowanie schematów krajowych" - tłumaczy wiceminister.
Schematy podatkowe, czyli MDR-y (Mandatory Disclosure Rules), to - ogólnie rzecz ujmując - działania dotyczące podatników, które mogą skutkować obniżeniem obowiązku podatkowego.
"W obowiązku raportowania schematów podatkowych można by się doszukiwać pewnej racjonalności, ale efektem jest bardzo skomplikowany system, inny niż przewiduje dyrektywa, w którym są trzy osoby raportujące, w którym obowiązują bardzo wysokie kary będące fikcją, bo jeszcze nikt takiej wysokiej, milionowej kary nie nałożył" - powiedział wiceminister. Zwrócił uwagę, iż do tego dochodzi problem związany z tajemnicą zawodową.
"To wszystko jest zawarte w niejasnych przepisach, do których objaśnienia dodatkowo rozszerzają obowiązki przedsiębiorców. Nic dziwnego, iż te przepisy kwestionują przedsiębiorcy. I minister Andrzej Domański jest zdeterminowany, aby obowiązki raportowania w odniesieniu do schematów krajowych ograniczyć choćby o 70 proc." - podkreślił Neneman.
Wyjaśnił, iż nie chodzi o likwidację regulacji o krajowych schematach podatkowych, tylko o ich mocne ograniczenie. Będzie ono - jak mówił - dotyczyć zarówno zakresu, jak i częstotliwości raportowania tych schematów.
"W pierwszej kolejności - jeszcze w tym roku - minister finansów wyda interpretację ogólną w sprawie kwalifikacji umów leasingu operacyjnego na gruncie przepisów o schematach podatkowych (MDR). Przedmiotowa interpretacja odciąży podmioty w obszarze składanych informacji o schematach podatkowych dotyczących leasingu operacyjnego" - powiedział Neneman. I dodał: "Z propozycją dużych zmian w zakresie MDR wyjdziemy natomiast w pierwszym kwartale 2025 r. Chcemy przedstawić naszą propozycję i zobaczyć, jakie będą reakcje, ale proponowane rozwiązania nie powinny budzić wątpliwości, choćby po stronie administracji".
Wiceszef MF wyjaśnił, iż nakład pracy, jaki musi przy raportowaniu MDR-ów wykonać przedsiębiorca, jest nieproporcjonalnie duży w stosunku do informacji, jakie otrzymuje administracja. Dodał, iż administracja i tak dowie się o próbach optymalizacji, bo korzysta z JPK (Jednolity Plik Kontrolny obowiązkowy dla wszystkich podatnika VAT - red.), a niedługo zacznie działać KSeF (Krajowy System e-Faktur dla przedsiębiorców - red).