Opłata OZE ponownie powiększyła opłatę za dystrybucję energii elektrycznej
Opłata OZE stanowi składnik płatności za usługę dystrybucji energii elektrycznej od 2015 r. W zamierzeniu ustawodawcy ma ona służyć wsparciu wytwarzania energii ze źródeł odnawialnych oraz zwiększeniu jej udziału w krajowym miksie energetycznym. Osiągnięcie założonego celu następuje przede wszystkim poprzez wyrównanie jej producentom różnicy pomiędzy ceną zielonej energii wynikającą z wieloletnich kontraktów zawartych w systemie aukcyjnym a aktualną ceną rynkową.
Opłata OZE jest naliczana w oparciu o stawkę za 1 MWh energii elektrycznej, publikowaną przez Prezesa URE osobno na każdy kolejny rok kalendarzowy. Jej wysokość jest wypadkową szacowanych na dany rok kosztów funkcjonowania systemu wsparcia oraz historycznego zużycia energii elektrycznej przez odbiorców końcowych. „Powrót” opłaty OZE do taryf dystrybutorów jest więc pewnym uproszczeniem – w praktyce opłata jest w nich obecna niezmiennie od chwili wprowadzenia, a w latach 2023-2024 była po prostu rozliczana według tzw. stawki zerowej.
Od początku 2025 roku sytuacja uległa zmianie – zgodnie z komunikatem Prezesa URE, stawka opłaty OZE na bieżący rok kalendarzowy wynosi 3,50 zł/MWh i ponownie będzie stanowić obciążenie dla portfeli odbiorców końcowych energii elektrycznej.
Kto ponosi ciężar powracającej opłaty?
Konstrukcja opłaty OZE zakłada, iż jej finalny ciężar ekonomiczny spoczywa na odbiorcach końcowych energii elektrycznej, a jej wysokość uzależniona jest od zużycia energii.
Ścisłe powiązanie przepisów ustawy o OZE ze statusem odbiorcy końcowego (zdefiniowanego bezpośrednio w ustawie Prawo energetyczne) powoduje, iż aby opłata OZE mogła zostać naliczona, musi dojść do łącznego spełnienia następujących przesłanek:
- energia elektryczna zostaje pobrana z sieci,
- pobór następuje w związku z zakupem energii elektrycznej – na podstawie umowy sprzedaży lub umowy kompleksowej, a także
- dochodzi do zużycia energii elektrycznej na „własny użytek”– a więc w każdym celu z wyjątkiem zużycia na potrzeby wytwarzania, przesyłania lub dystrybucji energii elektrycznej, a także z wyjątkiem zakupu energii elektrycznej w celu jej magazynowania.
Konsekwentnie – brak spełnienia którejkolwiek z wymienionych powyżej przesłanek skutkuje brakiem możliwości naliczenia od danej ilości zużytej energii elektrycznej opłaty OZE.
W jakim zakresie ciężar opłaty OZE ponosi wytwórca energii elektrycznej?
Co powyższy katalog przesłanek oznacza dla wytwórcy energii elektrycznej?
Jasne jest, iż wytwórca nie ponosi opłaty OZE w odniesieniu do energii elektrycznej, którą zużywa na potrzeby wytwarzania. Dzieje się tak bez względu na to, czy zużyta energia elektryczna zostanie przez wytwórcę uprzednio zakupiona oraz pobrana z sieci – do naliczenia opłaty wymagane jest bowiem spełnienie wszystkich trzech przesłanek łącznie.
Wątpliwości nie budzi również przypadek, w którym wytwórca kupuje i pobiera energię elektryczną z sieci, a następnie zużywa ją na potrzeby stanowiące „własny użytek”. W odniesieniu do tak pozyskanej i spożytkowanej energii wytwórca jako jej odbiorca końcowy jest zobowiązany do poniesienia opłaty OZE.
Wątpliwości dotyczące zużycia energii wytworzonej samodzielnie
Kontrowersje wśród uczestników obrotu budzi natomiast sytuacja, w której wytwórca co prawda zużywa energię elektryczną na „własny użytek”, ale energia ta nie stanowi przedmiotu umowy sprzedaży oraz poboru z sieci. Chodzi więc o zużycie energii elektrycznej wyprodukowanej samodzielnie przez wytwórcę.
Niepewność wynika z brzmienia art. 96 ust. 3 ustawy o OZE, nakazującego uwzględnienie w podstawie naliczenia opłaty OZE energii elektrycznej zużywanej przez przedsiębiorstwo energetyczne na „własny użytek” – a więc energii zużywanej na potrzeby inne niż wytwarzanie, przesyłanie lub dystrybucja energii, jak również zakupionej w celu innym niż jej magazynowanie.
Wątpliwości budzi cel sformułowania takiego „nakazu” w formie osobnego przepisu. Tożsama zasada wynika już bowiem z samej konstrukcji opłaty OZE, zakładającej obciążenie nią jedynie odbiorcy końcowego. Status ten zaś z definicji przypisywany jest danemu podmiotowi jedynie w odniesieniu do wolumenu energii, który zużywa na „własny użytek”. Przedsiębiorstwa energetyczne nie stanowią w tym zakresie wyjątku – przeciwnie, to właśnie z myślą o nich zużywanie energii poza „własnym użytkiem” nie jest traktowane jako zużycie dokonywane przez odbiorcę końcowego.
Do objęcia obowiązkiem naliczenia opłaty OZE energii zużywanej przez przedsiębiorstwa energetyczne na „własny użytek” nie byłby więc potrzebny dodatkowy art. 96 ust. 3 ustawy o OZE. Jednocześnie jednak wskazany przepis w żaden sposób nie odnosi się do dwóch pozostałych przesłanek obciążenia opłatą. W konsekwencji może być traktowany jako przepis szczególny, zastępujący w odniesieniu do przedsiębiorstw energetycznych podstawowy katalog przesłanek naliczenia opłaty jedną przesłanką uproszczoną.
Skutkiem takiej interpretacji byłoby uznanie, iż przedsiębiorstwo energetyczne (w tym wytwórca energii) jest zobowiązane do poniesienia opłaty OZE zawsze, gdy zużywa energię elektryczną na „własny użytek” – bez względu na fakt, czy jest w odniesieniu do takiej energii odbiorcą końcowym, a więc czy energia ta stanowiła przedmiot umowy sprzedaży oraz została pobrana z sieci.
Zużycie energii wytworzonej samodzielnie nie kreuje obowiązku naliczenia opłaty OZE
Powyższe podejście należy jednak odrzucić, jako zaprzeczające podstawowym założeniom przyświecającym ustawodawcy przy konstruowaniu opłaty OZE.
Opłata OZE została zaprojektowana jako rozwiązanie zapewniające dostępność w krajowym systemie elektroenergetycznym energii elektrycznej ze źródeł odnawialnych. Jej ciężar został przeniesiony na odbiorców końcowych – a więc na podmioty, które kupując oraz pobierając energię z sieci rzeczywiście z tego systemu korzystają i uiszczają w zamian stosowną opłatę.
Naliczenie opłaty również w odniesieniu do wolumenu energii, który nie został nabyty i pobrany z sieci, stanowiłoby zaprzeczenie tej konstrukcji. Ciężar ponoszenia opłaty związanej z funkcjonowaniem systemu zostałby bowiem przeniesiony także na podmioty, które w tym zakresie w ogóle z niego nie korzystają.
Skoro więc energia wytworzona samodzielnie przez zużywającego ją wytwórcę nie stanowi przedmiotu transakcji dokonywanej z innym przedsiębiorstwem energetycznym (a zwykle również nie dochodzi do jej poboru z sieci), to od energii tej nie powinna być naliczana opłata OZE – bez względu na to, czy energia została zużyta przez wytwórcę na cele związane z wytwarzaniem, czy na „własny użytek”.