Prezydenckie weto zatrzymało Park Doliny Dolnej Odry. Jest komentarz rzecznika

4 godzin temu
Zdjęcie: Park Doliny Dolnej Odry


Prezydent Karol Nawrocki nie podpisał ustawy, tłumacząc decyzję troską o samorządy. Dla wielu to symbol politycznej gry — kosztem przyrody. Odra przestałaby być rzeką, która by służyła transportowi – tłumaczy natomiast rzecznik prezydenta.

Park miał być zwieńczeniem niemal dwuletniej pracy naukowców, urzędników i mieszkańców, którzy widzieli w projekcie szansę na rozwój turystyki i skuteczną ochronę niepowtarzalnych mokradeł. Wszystko wskazywało na to, iż stanie się faktem – aż do momentu, w którym projekt trafił na biurko prezydenta Karola Nawrockiego.

Reakcje po decyzji: „Zwykłe politykierstwo”

Prezydent Karol Nawrocki postanowił zawetować ustawę. Tym samym projekt przestał obowiązywać, a prace nad utworzeniem parku zostały wstrzymane. Decyzja głowy państwa wywołała natychmiastowe komentarze i emocje. Minister klimatu i środowiska Paulina Hennig-Kloska nie kryła rozczarowania.

— „Ta decyzja nas nie zatrzyma, obiecuję! Będziemy dalej wspierać ochronę przyrody” — zapowiedziała minister, na portalu X.

W ostrych słowach Hennig-Kloska oceniła też same motywy weta.

— „Zamiast po stronie państwa, dziedzictwa przyrodniczego, ponadczasowych wartości Pan Prezydent stanął dziś za interesem partyjnym. Zawetowanie ustawy tworzącej Park Narodowy Doliny Dolnej Odry to zwykłe, oparte na kłamstwie politykierstwo. Nie ma żadnych prawdziwych minusów tej inicjatywy” — stwierdziła.

W podobnym tonie wypowiedzieli się na temat weta działacze ekologiczni. Dla nich decyzja prezydenta to nie tylko porażka projektu, ale również sygnał, iż w Polsce ochrona środowiska wciąż przegrywa z politycznymi interesami.

Zamiast po stronie państwa, dziedzictwa przyrodniczego, ponadczasowych wartości Pan Prezydent stanął dziś za interesem partyjnym.

Zawetowanie ustawy tworzącej Park Narodowy Doliny Dolnej Odry to zwykle, oparte na kłamstwie politykierstwo. Nie ma żadnych prawdziwych minusów tej… pic.twitter.com/TSXT9x7IUF

— Paulina Hennig-Kloska (@hennigkloska) November 7, 2025

Jest komentarz rzecznika prezydenta

Argumentację do decyzji Karola Nawrockiego przedstawił na antenie Telewizji Republika rzecznik prezydenta Rafał Leśkiewicz. Jego zdaniem w projekcie brakowało między innymi studium wykonalności.

— Do czego by to doprowadziło? Do tego, iż Odra przestałaby być rzeką, która by służyła transportowi, odcięłaby Szczecin od możliwości transferu produktów czy wykorzystania przemysłowego tej rzeki do portu w Szczecinie — argumentował rzecznik prezydenta.

Z kolei prezydent Karol Nawrocki wskazał w uzasadnieniu weta, iż decyzja budzi obawy względem rozwoju gospodarczego Pomorza Zachodniego. Jego zdaniem mieszkańcy, między innymi Gryfina, mieli obawy co do dalszego funkcjonowania własnych działalności gospodarczych – rolniczych, rybackich – oraz rozwój turystyki wodnej.

Weto prezydenta „odsyła” projekt ustawy do ponownego rozpatrzenia przez Sejm.

Fot. gov.pl

Idź do oryginalnego materiału