Prezydent przed bramą aresztu. "Nasz cel został osiągnięty"

2 dni temu
Prezydent Puław Paweł Maj miał trafić za kraty na pięć dni za niezapłacenie przez miasto pięciu tysięcy złotych grzywny. Chodziło o hałas na szkolnym boisku. Kara jednak została zapłacona - nie wiadomo przez kogo. W czasie konferencji przed aresztem poparł zmiany w prawie, które zapowiada minister sportu.
Idź do oryginalnego materiału