– Badanie nie pozostawia najmniejszych wątpliwości, iż przedsiębiorcy bardzo źle oceniają nasz system podatkowy. Praktycznie we wszystkich obszarach, o które zostali zapytani (zrozumiałość przepisów, ich stabilność, poziom cyfryzacji, dostępność ulg i preferencji, zasoby do rozliczeń, wysokość podatków w branży, sprawiedliwość systemu), oceny negatywne i bardzo negatywne przeważają nad dobrymi i bardzo dobrymi. Oceny dobre i bardzo dobre praktycznie nie występują, z wyjątkiem obszaru cyfryzacji i dostępności ulg, co jest jednocześnie potwierdzeniem rzetelności i trafności odpowiedzi udzielanych przez biznes, ponieważ akurat w tych dwóch kwestiach w ostatnich latach podejmowano najwięcej wysiłku na rzecz poprawy sytuacji podatników – mówi Przemysław Pruszyński, doradca podatkowy, dyrektor departamentu podatkowego Konfederacji Lewiatan.
Bardzo źle ocenione zostały stabilność przepisów podatkowych oraz zrozumiałość regulacji. Ponad 80% respondentów negatywnie oceniło stabilność przepisów, a ponad 70% źle oceniło ich zrozumiałość. Odpowiedzią na pytanie dlaczego nasze prawo podatkowe jest niskiej jakości jest to, iż w ostatnich 10 latach regulacje podatkowe powstawały w pośpiechu, bez odpowiednich konsultacji z przedstawicielami pracodawców i przedsiębiorców. Były podyktowane z jednej strony koniecznością podążania regulacji podatkowych za dynamicznie zmieniającym się otoczeniem gospodarczym, z drugiej natomiast realizowaniem doraźnych potrzeb fiskalnych państwa. Wyjątkiem są trwające już dwa lata, rzetelne i wnikliwe, konsultacje Krajowego Systemu e-Faktur oraz zeszłoroczne konsultacje zmian w podatku od nieruchomości, które zostały przeprowadzone przez MF bardzo profesjonalnie.
Rządzącym łatwiej jest doraźnymi zmianami „łatać” przepisy podatkowe albo wprowadzać nowe obciążenia pod hasłem uszczelnienia systemu (kilka rodzajów podatków minimalnych, podatek cukrowy czy podatek od sprzedaży detalicznej), niż przeprowadzić gruntowne analizy, prace analityczne, konsultacje z biznesem w celu wprowadzenia zmian, które będą z jednej strony realizować potrzeby budżetowe państwa, a z drugiej pozwolą podatnikom bezpiecznie wywiązywać się z obowiązków podatkowych.
8 na 10 respondentów uważa, iż na przedsiębiorców nakłada się zbyt wiele obowiązków związanych z rozliczeniami podatkowymi. Zdecydowana większość ankietowanych uznała również, iż w rozliczenia podatkowe zaangażowane są zbyt duże zasoby podatników (czas, ludzie).
Poza niejasnością i nieprzewidywalnością przepisów jako jedno z największych wyzwań związanych z naszym systemem podatkowym przedsiębiorcy wskazują także brak spójności i jednolitości interpretacji podatkowych (prawie 57% odpowiedzi).
Taki odsetek wskazań nie dziwi biorąc pod uwagę liczbę sporów, jakie podatnicy prowadzą z organami podatkowymi o adekwatną interpretację przepisów. Na wysoki odsetek wskazań na problem z interpretacją przepisów na pewno ma wpływ to, iż organy podatkowe z niepotrzebnym uporem i nadmiernie fiskalnym podejściem dążą do rozstrzygania sporów na swoją korzyść. Często mogłyby przyjąć w interpretacjach indywidualnych ugruntowaną (korzystną dla podatników) linię orzeczniczą i rezygnować ze sporów.
Konfederacja Lewiatan