Najwyższa Izba Kontroli (NIK) zorganizowała panel poświęcony wynikom kontroli warsztatów terapii zajęciowej (WTZ) dla osób z niepełnosprawnościami. W panelu uczestniczyli przedstawiciele Ministerstwa Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej (MRPiPS), Państwowego Funduszu Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych (PFRON), organizacji pozarządowych prowadzących WTZ oraz ekspertów z dziedziny rehabilitacji osób z niepełnosprawnościami oraz rynku pracy.
Kontrola, nadzorowana przez Wiceprezesa NIK Jacka Kozłowskiego, objęła lata 2021–2023, a zrealizowano ją w ośmiu powiatowych centrach pomocy rodzinie (PCPR) oraz 14 warsztatach terapii zajęciowej.
Celem kontroli było sprawdzenie, czy WTZ skutecznie przygotowują osoby z niepełnosprawnościami do aktywizacji zawodowej oraz czy działania powiatów i jednostek prowadzących WTZ są prawidłowe, rzetelne i gospodarne. Ustalenia kontroli zaprezentowali Sylwia Płuszewska oraz Bartłomiej Ślusarczyk, specjaliści kontroli państwowej z Departamentu Pracy, Spraw Społecznych i Rodziny NIK.
Zapis panelu ekspertów „Zatrzymani w terapii – gdzie kończy się rehabilitacja, a zaczyna stagnacja?”
Transkrypcja wideo w opracowaniu
Ustalenia kontroli pozwoliły wskazać wyzwania stojące przed systemem rehabilitacji społecznej i zawodowej osób z niepełnosprawnościami, m.in.:
- brak aktualnych danych o takich osobach w powiatach, co utrudniało precyzyjne diagnozowanie potrzeb i planowanie adekwatnych do nich działań,
- w większości przypadków formalna funkcja powiatowych programów na rzecz osób z niepełnosprawnościami – bez mierzalnych celów i efektywnej oceny rezultatów,
- wciąż niewystarczająca liczba WTZ – na terenie ośmiu skontrolowanych powiatów funkcjonowały 24 warsztaty terapii zajęciowej, z tego 13 z nich utworzono w latach 90. XX wieku, co przyczyniło się do oczekiwania kandydatów na przyjęcie do WTZ do ponad 17 miesięcy.
W latach 2021–2023 skontrolowane PCPR na dofinansowanie WTZ przeznaczyły łącznie ponad 70 mln zł, a 15 skontrolowanych WTZ dysponowało środkami finansowymi przekraczającymi 52 mln zł. W skontrolowanych WTZ zatrudniano łącznie 157 pracowników wchodzących w skład kadry merytorycznej, w tym głównie instruktorów terapii zajęciowej, psychologów i specjalistów ds. rehabilitacji i rewalidacji. Wypłacane im wynagrodzenia były średnio o 34 proc. niższe niż średnie miesięczne wynagrodzenie, które w 2023 r. wynosiło 7,2 tys. zł.
Skontrolowane WTZ prowadziły zajęcia w łącznie 119 pracowniach, które zakresem oferowanej terapii zajęciowej w zdecydowanej większości pokrywały się z zapotrzebowaniem rynku pracy. Zajęcia terapeutyczne odpowiadały zawodom, w których brakuje pracowników (zawody deficytowe): krawcy i pracownicy produkcji odzieży, pomoce kuchenne, pracownicy fizyczni w produkcji i pracach prostych, robotnicy obróbki drewna i stolarze, sprzątaczki i pokojowe, a także zawodom, w których liczba pracowników odpowiada potrzebom pracodawców (zawody w równowadze) – ceramicy przemysłowi, floryści, ogrodnicy i sadownicy, pracownicy poligrafii.
WTZ uzupełniały oferowaną terapię zajęciową także o rehabilitację społeczną. Realizowano ją przede wszystkim jako prezentację rezultatów artystycznej pracy uczestników (kiermasze lub konkursy) oraz w formie wyjazdów integracyjno-terapeutycznych.
Niestety, w żadnym WTZ nie powołano rad społecznych, które mogłyby poprawić współpracę z administracją publiczną i pracodawcami oraz wspierać samodzielność.
Na tej podstawie NIK sformułowała wnioski dotyczące m.in.: powołania w WTZ rad społecznych czy wprowadzenia obowiązkowego okresu próbnego dla nowych uczestników, aby zweryfikować możliwość realizacji przez nich nałożonych na WTZ celów rehabilitacji społecznej i zawodowej, a także zdolność do wykorzystania pozyskanych lub przywróconych w procesie terapii zajęciowej umiejętności niezbędnych do podjęcia zatrudnienia.
Wskazano również na konieczność poprawy dokumentacji oraz samego procesu oceny postępów uczestników w rehabilitacji. W ciągu 3 lat uczestnictwa osoby z niepełnosprawnościami w terapii zajęciowej rada programowa dokonuje co najmniej 11 ocen jej postępów w rehabilitacji. Dokumentacja tych ocen w wielu przypadkach była niekompletna lub sam proces ocen były realizowany z opóźnieniami.
Kontrola NIK pozwoliła również zidentyfikować potrzebę stworzenia mechanizmu, przy pomocy którego PFRON mógłby dysponować informacjami o danych osobowych uczestników WTZ. Wykazano potrzebę ich zestawiania z danymi osób z niepełnosprawnościami, na które wypłacane jest dofinansowanie do wynagrodzeń ze środków Funduszu. Ma to służyć wykrywaniu potencjalnych nadużyć finansowych ze strony pracodawców lub uczestników WTZ, np. przypadków fikcyjnego zatrudniania.
W trakcie czynności kontrolnych NIK ustalono, iż jeden z uczestników warsztatu brał udział w terapii zajęciowej, jednocześnie będąc zatrudniony na podstawie umowy o pracę, a wynagrodzenie dofinansowano ze środków PFRON. W okresie uczestnictwa w WTZ pokrywającego się z wypłacanymi pracodawcy środkami PFRON z tytułu dofinansowania do wynagrodzenia wypłacono łącznie odpowiednio ok.: 221 tys. zł (WTZ) oraz ok. 253 tys. zł (pracodawca). W wyniku działań niezwłocznie podjętych niezwłocznie przez Prezes Zarządu PFRON stwierdzono, iż nie był to odosobniony przypadek.
Panel ekspertów – w poszukiwaniu nowych rozwiązań dla systemu rehabilitacji społecznej i zawodowej osób z niepełnosprawnościami
Spotkanie miało na celu nie tylko prezentację wyników kontroli, ale także wypracowanie wspólnych kierunków ulepszenia systemu rehabilitacji społecznej i zawodowej oraz rekomendacji dla administracji publicznej i organizacji pozarządowych działających na rzecz osób z niepełnosprawnościami i poprawy jakości ich życia.
Dyskusję ekspercką z udziałem Sekretarza Stanu w Ministerstwie Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej i Pełnomocnika Rządu ds. Osób Niepełnosprawnych Łukasza Krasonia, Prezes Zarządu PFRON Małgorzaty Lorek, przewodniczącego Federacji Przedsiębiorców Polskich Marka Kowalskiego oraz dyrektora biura PSONI Krzysztofa Buryło poprowadził Konrad Kostępski, dyrektor Departamentu Pracy, Spraw Społecznych i Rodziny NIK.
W trakcie debaty Minister Łukasz Krasoń omówił niektóre z założeń procedowanego projektu dotyczącego standaryzacji WTZ, zrealizowanego w latach 2020–2023 we współpracy z PFRON, PSONI i Fundacją Królowej Jadwigi. Podkreślił, iż projekt ten zawiera gotowe do wdrożenia rozwiązania, mające na celu kompleksową poprawę jakości i efektywności WTZ, szczególnie w zakresie rehabilitacji zawodowej uczestników.
Ponadto Minister wskazał, iż w procesie rehabilitacji społecznej i zawodowej kluczowe są wczesna diagnoza i orzecznictwo, które umożliwią skuteczne przygotowanie osób z niepełnosprawnościami do wejścia lub powrotu na rynek pracy. Zwrócił również uwagę na potrzebę odpowiedniego finansowania WTZ wraz z odpowiednim poziomem wynagrodzeń dla kadry WTZ, aby możliwe było zatrudnianie wykwalifikowanych specjalistów, oferujących adekwatne wsparcie uczestników w procesie rehabilitacji.
Wraz z Prezes Zarządu PFRON uzupełnił wypowiedź również o wskazanie nowego projektu zatrudnienia wspomaganego, planowanego na przyszły rok, który ma być szansą dla osób z niepełnosprawnościami opuszczających WTZ, by mogły płynnie wejść lub powrócić na rynek pracy. Minister zaznaczył, iż wdrażanie standardów bywa dla części WTZ istotnym wyzwaniem, ale jest to konieczna droga do zapewnienia profesjonalnych usług oraz rozwoju lub usamodzielnienia osób z niepełnosprawnościami.
W dyskusji podniesiono także problemy systemowe, takie jak niska rotacja uczestników z WTZ na otwarty rynek pracy lub do innych ośrodków wsparcia, brak skutecznego przygotowania absolwentów szkół specjalnych do zatrudnienia oraz trudności edukacyjne. Prezes Zarządu PFRON Małgorzata Lorek również zwróciła uwagę na niskie płace pracowników WTZ, a także na potrzebę stworzenia mechanizmu służącego przeciwdziałaniu potencjalnych nadużyć finansowych ze strony pracodawców lub uczestników WTZ.
Z kolei przewodniczący Federacji Przedsiębiorców Polskich obalił funkcjonujące w dyskursie publicznym stereotypy, iż pracodawcy odczuwają obawy przed zatrudnianiem osób z niepełnosprawnościami. Niejako poparciem tej wypowiedzi były przykłady dobrych praktyk w kwestii rehabilitacji zawodowej uczestników WTZ prezentowane przez dyrektora biura PSONI.
Eksperci zgodzili się, iż odpowiedzialność za zatrudnienie uczestników WTZ nie spoczywa wyłącznie na samych warsztatach terapii zajęciowej, ale także na zakładach aktywności zawodowej (ZAZ), zakładach pracy chronionej, powiatowych urzędach pracy, czy wreszcie na systemie edukacji, orzecznictwa oraz otwartym rynku pracy. Należy mieć na względzie również obecność innych ośrodków wsparcia, np. środowiskowych domów samopomocy, w przypadku kiedy rehabilitacja zawodowa nie osiąga zakładanych rezultatów.
Podsumowując, dyskusja wskazała na pilną potrzebę wdrożenia zmian systemowych, zwiększenia finansowania i koordynacji działań między podmiotami z zakresu rehabilitacji społecznej i zawodowej, aby lepiej oraz przede wszystkim efektywniej wspierać osoby z niepełnosprawnościami na ich drodze do rozpoczęcia lub powrotu do aktywności zawodowej.
Dyskusja plenarna - wymiana myśli i doświadczeń
Na widowni spotkania zasiedli głównie liczni przedstawiciele warsztatów terapii zajęciowej. Oni także mieli okazję do podzielenia się swoimi doświadczeniami lub komentarzami do zaprezentowanych wyników kontroli.
W dyskusji podkreślono, iż aktywność zawodowa osób z niepełnosprawnościami nie rozwija się zgodnie z oczekiwaniami — następuje przesunięcie w stronę osób z umiarkowanym stopniem niepełnosprawności kosztem tych ze stopniem znacznym, co może jeszcze bardziej osłabić funkcjonujący system wsparcia tej grupy osób. Wspomniano wzorce z Niemiec, gdzie WTZ i ZAZ ściśle współpracują, a osoby są kierowane do pracy zgodnie ze zweryfikowanymi predyspozycjami, nie tylko stopniem lub rodzajem niepełnosprawności.
Natomiast w polskim systemie rehabilitacji społecznej i zawodowej obserwuje się rosnącą liczbę uczestników WTZ z niepełnosprawnościami sprzężonymi, a także coraz częściej z głęboką formą autyzmu. Wymaga to zmiany podejścia do pracy z osobami z niepełnosprawnościami, a także organizacji terapii zajęciowej.
Ważnym tematem był również poziom wynagrodzeń oferowanych na specjalistycznych stanowiskach, jak instruktor terapii zajęciowej, psycholog lub specjalista ds. rehabilitacji i rewalidacji, bez względu na typ placówki.
Zwrócono także uwagę na problem niewystarczającej rotacji uczestników WTZ, którzy nie powinni latami uczestniczyć w terapii zajęciowej. WTZ borykają się jednak z niedoborem lokalnych podmiotów systemu rehabilitacji społecznej i zawodowej, jak ZAZ lub ŚDS lub niekiedy niedoborem samych kandydatów zainteresowanych terapią zajęciową.
Kolejną podnoszoną kwestią był problem braku koordynacji pomiędzy różnymi formami wsparcia dla osób z niepełnosprawnościami – WTZ, ZAZ oraz ŚDS. w tej chwili placówki te działają w oparciu o różne systemy orzecznicze i finansowe, a ich zarządzanie leży w gestii różnych szczebli administracji publicznej, co komplikuje współpracę i powoduje liczne trudności. Podkreślono, iż brak systemowego podejścia prowadzi do podwójnego finansowania czy zatrudniania osób niepełnosprawnych bez odpowiedniej koordynacji. Zwrócono uwagę na konieczność stworzenia mechanizmów koordynujących działanie różnych podmiotów na poziomie powiatu i województwa, co pozwoliłoby na lepsze kierowanie osób do odpowiednich form wsparcia oraz optymalizację wykorzystania zasobów finansowych.
W dyskusji podkreślono także problemy finansowe, które utrudniają funkcjonowanie warsztatów i innych placówek. Aktualne dofinansowania nie pozwalają na zaoferowanie adekwatnych oraz konkurencyjnych wynagrodzeń kadry merytorycznej WTZ, co wpływa negatywnie na jakość oferowanych usług. Poruszono również kwestię potrzebnych zmian legislacyjnych, które pozwoliłyby na elastyczniejsze wsparcie, w tym rozszerzenie programów staży i praktyk zawodowych.
Przedstawiciel MRPiPS zadeklarował chęć poprawy koordynacji na poziomie resortu oraz współpracy z samorządami, zwracając uwagę na konieczność lepszego wykorzystania dostępnych instrumentów i zwiększenia świadomości lokalnych władz.
Na zakończenie Wiceprezes NIK Jacek Kozłowski podziękował ekspertom oraz pozostałym uczestnikom za wartościową dyskusję. Podkreślił potrzebę kompleksowej oceny funkcjonowania oraz koordynacji systemu wsparcia dla osób z niepełnosprawnościami na poziomach lokalnym, regionalnym i centralnym, zwracając uwagę na jego rosnącą złożoność.
Podkreślił również konieczność uwzględnienia geograficznej dostępności usług, by zapewnić równe wsparcie w całym kraju. Wyraził przy tym nadzieję, iż opublikowane wyniki kontroli będą wsparciem przede wszystkim dla administracji publicznej w dalszym usprawnianiu polityki społecznej wobec osób z niepełnosprawnościami, przy jednoczesnym skutecznym unikaniu niepotrzebnego komplikowania systemu. Zapowiedział też kontynuację działań NIK w tej kwestii i zaprosił na kolejne spotkanie w przyszłym roku, z nowymi materiałami pokontrolnymi.
-->