Rosyjscy zekowie decydują o losie Ukrainy
Zdjęcie: Po spotkaniu na Alasce Donalda Trumpa z Władimirem Putinem, rosyjska armia zaczęła mocniej naciskać na Ukraińców / Forsal.pl
Rosjanie sprawnie prowadzą mobilizację. Oddziały rzucane do walk są niemal kompletne. Nie brakuje oficerów, podoficerów i szeregowych. Dzieje się tak dlatego, iż Putin powrócił do koncepcji z okresu, gdy triumfy święciła Grupa Wagnera Wówczas masowo do prywatnej firmy wojskowej Jewgienija Prigożyna wcielano więźniów, dziś do sił zbrojnych masowo trafiają osadzeni.