Sędzia miał wjechać pijany w drzewo. Tak mówią świadkowie. Adwokat zaprzecza
Zdjęcie: Jakub Iwaniec miał pod wpływem alkoholu uderzyć samochodem w drzewo i odjechać z miejsca kolizji / GazetaPrawna.pl / Fot. Robert Kowalewski / Agencja Wyborcza.pl
Sędzia Jakub Iwaniec, zamieszany wcześniej w tzw. aferę hejterską, miał pod wpływem alkoholu uderzyć samochodem w drzewo i odjechać z miejsca kolizji. Świadkowie twierdzą, iż to on prowadził auto, ale jego adwokat stanowczo zaprzecza i przekonuje, iż sędzia był tylko pasażerem.