1 tydzień temu
Raport dotyczący jakości akcesoriów dla dzieci dostępnych na rynku został opublikowany 12 grudnia 2024 roku. UOKiK wraz z Inspekcją Handlową skontrolował łącznie 362 modeli zabawek, oceniając je między innymi pod kątem bezpieczeństwa oraz prawidłowego oznaczania. Wnioski niestety mogą martwić, ponieważ "co czwarta zabawka miała nieprawidłowości". Pod lupę wzięto między innymi skakanki, klocki, trąbki oraz lalki.
REKLAMA
Zobacz wideo Zabawki, które pomogą twojemu dziecku rozwijać umiejętności
Sklep z zabawkami na celowniku. UOKiK nie ma dla nas dobrych wieści
Niebezpieczne zabawki! Nie kupuj!
- apeluje UOKiK. W wybranych zabawkach badano między innymi ftalany, głośność, siłę magnesów oraz występowanie zbyt małych elementów.
Najnowsza nasza kontrola dotyczy 362 modeli zabawek, są to bardzo różne zabawki, lalki, piłki, skakanki, zabawki, które piszczą, gwizdki, trąbki, różnego rodzaju pianinka, ale także klocki i grzechotki. Sprawdziliśmy przede wszystkim bezpieczeństwo konstrukcji tych zabawek, oznakowanie i spełnianie adekwatnych norm
- informuje Małgorzata Cieloch, rzeczniczka prasowa Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów, cytowana przez serwis Wprost. Dla przykładu flatany odpowiadają za zmiękczanie tworzyw sztucznych i nadają im elastyczności, co sprawia, iż produkty są znacznie trwalsze. Niestety jednocześnie mogą mieć negatywny wpływ na zdrowie - powodwać zaburzenia płodności, choroby nowotworowe, wywoływać zaburzenia pracy nerek i wątroby oraz astmę. Z analiz UOKiK wynika natomiast, iż aż 49 na 221 modeli zabawek posiadało zbyt duże stężenie ftalanów. W najgorszym przypadku zanotowano ponad 280-krotne przekroczenie norm.
Najgorszy wynik zanotowała skakanka, która miała zawartość szkodliwych ftalanów przekroczoną 280 razy
- skomentowała Małgorzata Cieloch w rozmowie z serwisem INNPoland. Nie lepiej jest również w przypadku generowanego hałasu. Maksymalny poziom głośności zabawki powinien wynieść 90 dB. Tutaj najgorszy wynik to 110 dB, a nieprawidłowości wykryto w 12 na 50 modeli.
Hałas jak na koncercie rockowym!
- dodaje UOKiK.
Prezenty pod choinkę powinny być przemyślane. "Na rynku zabawek nie jest dobrze"
Inspektorzy zajęli się również sprawdzeniem dokumentacji technicznej, danych identyfikacyjnych producenta lub importera, znaków CE, wymaganych ostrzeżeń oraz dołączonej instrukcji.
Na 221 modeli zabawek w 30 stwierdziliśmy nieprawidłowości w zakresie formalnym, w 10 przypadkach więcej niż jedną. W 2 przypadkach brakowało wymaganych ostrzeżeń, a w 2 były one niezgodne z przewidywanym użytkowaniem zabawki. Efekt: Konsument nie ma odpowiedniej informacji o ryzyku związanym z użytkowaniem produktu i może nie być w stanie adekwatnie mu zapobiec
- czytamy w raporcie. Urząd potwierdza, iż najnowsza kontrola wskazuje na gorsze wyniki od tych, które uzyskiwano wcześniej.
Jest to jedna z tych kontroli, która wskazuje, iż na rynku zabawek nie jest dobrze
- dodaje rzeczniczka. W związku z tym zaapelowano do osób, które już niedługo będą "świętymi Mikołajami" dla najmłodszych, aby zwracali uwagę na konkretne oznaczenia.
Zobacz też: Schroniska próbują je uchronić przed Mikołajem. Wstrzymano adopcje. "Zwierzę to nie zabawka"
Aby mieć pewność, iż decydujemy się na bezpieczną zabawkę, należy zwrócić uwagę na:
znak CE,
obowiązkowe dane importera lub producenta,
wiek dziecka oznaczony na opakowaniu i liczbę małych, potencjalnie niebezpiecznych elementów,
instrukcję oraz ostrzeżenia.
Dziękuje my, iż przeczytałaś/eś nasz artykuł.Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
