Już od 1 października w Polsce startuje system kaucyjny, ale zamiast porządku i wygody czeka nas chaos, rozczarowanie i tysiące nieporozumień. Eksperci ostrzegają, iż przez najbliższe miesiące klienci będą masowo odsyłani od kas, a sklepy – choćby te duże – mogą mieć ogromne problemy z przyjmowaniem opakowań. Wielu Polaków, którzy z nadzieją przyniosą do sklepu butelki czy puszki, usłyszy jedno: „nie przyjmujemy”.