W szczecińskim porcie pojawił się niecodzienny statek – masowiec o nazwie „Szczecin”. Jednostka przypłynęła z Immingham w Wielkiej Brytanii, by załadować ponad 30 tysięcy ton jęczmienia. Wizyta „Szczecina” to miły symbol dla mieszkańców.
Zbożowy ładunek dla Algierii
Statek „Szczecin” należy do grupy masowców czarterowanych przez firmę Cargill – globalnego giganta w branży rolniczej i zbożowej. W szczecińskim porcie jednostka załaduje ponad 30 tysięcy ton jęczmienia, który popłynie dalej do Bidżaji w Algierii.
Część ładunku – około 10 tysięcy ton – zostanie załadowana przy Nabrzeżu Słowackim, gdzie operuje spółka Viterra. Kolejne 21 tysięcy ton jęczmienia trafi na pokład przy Nabrzeżu Zbożowym, obsługiwanym przez SBT.



Masowiec o nazwie miasta
Masowiec „Szczecin” został zbudowany w 2012 roku. To nowoczesna jednostka o długości 189 metrów i szerokości 28 metrów. Jest przystosowana do przewozu wielkotonażowych ładunków masowych na międzynarodowych trasach.
Dla portu w Szczecinie jego wizyta ma wymiar nie tylko operacyjny, ale także symboliczny. Statek noszący nazwę miasta, w którym właśnie cumuje, przyciąga uwagę i budzi pozytywne emocje. To wydarzenie, które podkreśla silny związek Szczecina z morzem i żeglugą.






Fot. Zarząd Portów Morskich Szczecin i Świnoujście S.A.