Szpitale pod ścianą. Choć zapłata za nadwykonania jest dla nich niekorzystna, to są zmuszone to zaakceptować
Zdjęcie: Szpitalom zaczyna brakować pieniędzy na bieżącą działalność / shutterstock
Dyrektorzy szpitali powoli godzą się z faktem, iż nie otrzymają pełnego rozliczenia nadwykonań zrealizowanych w 2024 r. Dlatego przystają na warunki, jakie są im przedstawiane przez wojewódzkie oddziały Narodowego Funduszu Zdrowia. Robią tak, bo nie maja pieniędzy choćby na bieżącą działalność.