„To dopiero początek”. Eksperci ostrzegają przed rosyjską dywersją w Polsce

2 godzin temu
Zdjęcie: Gdy na trasie Warszawa–Lublin w miejscowości Mika eksplodował ładunek wybuchowy, a kilkanaście kilometrów dalej zatrzymał się pociąg z 475 pasażerami po nagłym uszkodzeniu trakcji i wybiciu szyb, prze


Gdy na trasie Warszawa–Lublin w miejscowości Mika eksplodował ładunek wybuchowy, a kilkanaście kilometrów dalej zatrzymał się pociąg z 475 pasażerami po nagłym uszkodzeniu trakcji i wybiciu szyb, przedstawiciele służb mówili o „bezprecedensowym akcie dywersji”. Analizując jednak skalę zdarzeń z ostatnich miesięcy — od sabotażu na torach po pożary i zagadkowe ingerencje w infrastrukturę krytyczną — rysuje się znacznie szerszy i bardziej skomplikowany obraz. Polska staje się polem działania grup dywersyjnych inspirowanych przez rosyjskie i białoruskie służby. Dużo wskazuje na to, iż ich celem nie są spektakularne zamachy, ale wywołanie długotrwałego chaosu, destabilizacji, strachu i erozji zaufania społecznego.
Idź do oryginalnego materiału