To mogą być ostatnie święta z żywym karpiem? Sejm pracuje nad przepisami. W tle wysokie kary

2 godzin temu
Zdjęcie: Szykuje się rewolucja. To mogą być ostatnie święta z żywym karpiem. Na stole są surowe kary, Fot. Tomasz Stańczak / Agencja Wyborcza.pl


Będzie definitywny koniec z żywymi karpiami? Wiele na to wskazuje. Posłowie spieszą się ze zmianami w prawie i przewidują wysokie kary za handel żywymi rybami. Zakaz ich sprzedaży miałby wejść w życie w 2025 roku.
Karpie to bożonarodzeniowa tradycja, ale zakup żywych ryb od wielu lat jest przedmiotem dyskusji i wzbudza kontrowersje. Jedni uważają, iż żywy karp powinien być sprzedawany w sklepach, inni zaś twierdzą, iż takie traktowanie jest niehumanitarne i jest niepotrzebnym okrucieństwem wobec zwierząt. Sejm zajął się nowymi przepisami, które wreszcie miałyby uregulować tę kwestię.

REKLAMA







Zobacz wideo Szadkowska: Zaledwie 26% ankietowanych deklaruje, iż chce kupić żywego karpia



Dlaczego sprzedaż żywych karpi jest nieetyczna? Problemem jest nie tylko sposób ich przetrzymywania
Według badań CBOS-u z 2021 roku wynika, iż 59,3 proc. Polaków popiera zakaz handlu żywymi karpiami. Nastroje społeczne sprzyjają wprowadzaniu zmian w prawie. Do sejmu trafił obywatelski projekt, który zakłada, iż transport i przetrzymywanie żywych ryb w nieodpowiednich warunkach będzie traktowane jako znęcanie się nad zwierzętami.
Zobacz też: Wybrano najbogatszą gminę w kraju. "Polski Kuwejt" w łódzkim jest liderem niezmiennie od 20 lat





Karp Fot. Przemysław Skrzydło / Agencja Wyborcza.pl Karp Fot. Przemysław Skrzydło / Agencja Wyborcza.pl


Jednak nie tylko sprzedaż ryb jest problemem, ale także transportowanie ich po zakupie. - Przez długie lata problemem było też noszenie przez klientów do domów karpi w workach foliowych. Na szczęście przed dwoma laty główny lekarz weterynarii wydał wytyczne, zgodnie z którymi ryby należy przenosić w pojemnikach z wodą - powiedział cytowany przez TVN24, Cezary Wyszyński z Fundacji Viva!.



Jaka kara za sprzedaż żywych karpi? To mogą być ostatnie święta z żywymi rybami
Jak informuje portal Fakt, posłowie mają zająć się projektem, a zakaz ma szansę wejść w życie za rok. Zakaz nie dotyczyłby handlu żywymi rybami w sklepach akwariowych. Kara, jaka jest przewidywana za sprzedaż żywych karpi bez odpowiednich warunków, to choćby osiem lat pozbawienia wolności. Za przetrzymywanie ryb bez wystarczającej ilości wody, która pozwalałaby im swobodnie się poruszać i oddychać to od trzech miesięcy do pięciu lat więzienia. jeżeli masz ochotę, to zagłosuj w naszej sondzie, która znajduje się poniżej.
Dziękujemy za przeczytanie naszego artykułu.
Zachęcamy do zaobserwowania nas w Wiadomościach Google.
Idź do oryginalnego materiału