Trzy fabryki amunicji w naszym kraju. Premier zapowiada zbrojeniową niezależność

Do końca 2028 roku w Polsce mają powstać trzy nowoczesne fabryki amunicji. Inwestycja ma uniezależnić polską armię od zagranicznych dostaw i zwiększyć możliwości eksportowe naszego przemysłu obronnego.

Premier Donald Tusk zapowiedział, iż w ciągu najbliższych lat Polska osiągnie pełną samowystarczalność w produkcji amunicji wielkokalibrowej. Podczas wizyty w Zakładach Chemicznych Nitro-Chem S.A. w Bydgoszczy podkreślił, iż rozwój krajowego przemysłu zbrojeniowego to jeden z filarów bezpieczeństwa państwa. Jak mówił:

– Chcemy, aby maksimum produkcji było w Polsce, abyśmy byli właścicielami licencji i technologii, od których zależy bezpośrednio bezpieczeństwo Polski – przekazał premier Tusk.

fot. Kancelaria Premiera

Wiceminister obrony narodowej Cezary Tomczyk zapowiedział znaczące zwiększenie mocy produkcyjnych.

– Do końca 2028 roku w Polsce powstaną trzy nowe fabryki amunicji. Dzięki temu będziemy mieli nowe zdolności obronne i będziemy suwerenni w zakresie produkcji najbardziej potrzebnej amunicji – mówił Tomczyk.

Nowe inwestycje obejmą m.in. produkcję pocisków kalibru 155 mm, które w tej chwili są jednymi z najbardziej wykorzystywanych w warunkach współczesnego pola walki. Premier zaznaczył, iż w perspektywie dwóch lat Polska będzie w stanie zaspokoić w 100% potrzeby własnej armii w tym zakresie.

– Polska armia może być nie tylko silna, ale także w pełni niezależna od dostaw zewnętrznych – powiedział Donald Tusk.

Nitro-Chem, największy w Europie producent trotylu, dostarcza swoje produkty na ponad 30 rynków, w tym do USA, Ukrainy, Francji i Niemiec. Prezes Zarządu Polskiej Grupy Zbrojeniowej Adam Leszkiewicz przypomniał, iż spółka aktywnie wspiera modernizację polskich sił zbrojnych.

– Zaopatrujemy wojsko m.in. w pociski artyleryjskie, czołgowe, moździerzowe i ładunki trotylowe. Tu powstają także bomby Mk82 – mówił Leszkiewicz.

Zakład realizuje również duże zamówienia w ramach umów z Agencją Uzbrojenia. Prezes Nitro-Chem, Arkadiusz Miszuk, podkreślił skalę eksportu.

– Eksportujemy swoje wyroby do USA, Ukrainy, Francji, Niemiec, Szwecji, Hiszpanii, Włoch, Słowacji czy Czech – zaznaczył Miszuk.

Na rozwój mocy produkcyjnych Nitro-Chem otrzymał 113 mln zł z Funduszu Inwestycji Kapitałowych. W całej Polskiej Grupie Zbrojeniowej planowane są inwestycje o wartości 2,4 mld zł, które mają przyspieszyć produkcję amunicji i umocnić pozycję Polski jako dostawcy nowoczesnego uzbrojenia.

Premier podczas spotkania w Bydgoszczy poinformował, iż rząd jest po rozmowach o współpracy z Grupą Azoty w Tarnowie.

Spółka Nitro-Chem i Grupa Azoty podpisały w dniu 14. sierpnia br. list intencyjny dotyczący współpracy w obszarze produkcji materiałów wybuchowych. Porozumienie zakłada zapewnienie ciągłości dostaw surowców niezbędnych do wytwarzania amunicji oraz wspólne projektowanie instalacji produkcyjnych. Spółki planują także pozyskanie środków na budowę nowej instalacji TNT.

Prezes Nitro-Chemu Arkadiusz Miszuk zaznaczył, iż partnerstwo otwiera drogę do nowych projektów i rozwoju kompetencji technicznych.

– Cieszymy się z nawiązania partnerstwa, które otwiera nowe perspektywy dla innowacyjnych projektów i rozwoju kompetencji technicznych – dodał Miszuk.

Z kolei prezes Grupy Azoty Andrzej Skolmowski wskazał na chęć rozszerzenia dotychczasowej współpracy o wymianę doświadczeń i realizację nowych inwestycji.

– Od lat jesteśmy partnerami handlowymi dostarczając niezbędne do wytwarzania materiałów wybuchowych produkty, jak stężony kwas azotowy oraz nitrozy. Teraz chcemy rozszerzyć tę współpracę o wymianę doświadczeń i dalsze budowanie kompetencji merytorycznych dotyczących materiałów wysokoenergetycznych – zaznaczył Skolmowski.

fot. Nitro-Chem S.A.