Turecka firma STM rozpoczęła budowę pierwszego okrętu wojennego, zamówionego przez Portugalię. Będzie to jednocześnie pierwszy okręt wyeksportowany z Ankary do państwa Unii Europejskiej i NATO.
Turcja i Portugalia podpisały 17 grudniu ubiegłego roku w Lizbonie kontrakt na budowę dwóch okrętów pomocniczych, przeznaczonych do uzupełniania zapasów paliwa dla portugalskiej marynarki wojennej, ale też np. transportu lekkich pojazdów opancerzonych, których będą mogły zabrać około 20 każdy.
„Tego dnia położyliśmy podwaliny nie tylko pod kontrakt, ale także podwaliny historii – pierwszy eksport wojskowej platformy morskiej z Turcji do państwa członkowskiego NATO i Unii Europejskiej” – powiedział Haluk Gorgun, szef tureckiego przemysłu obronnego (SSB), cytowany przez turecki, prorządowy dziennik „Daily Sabah”.
Pierwszą stalową blachę, z której zbudowany będzie okręt, przecięto w niedzielę w tureckiej stoczni Ada w Stambule. Turcy zapewnili Lizbonę, iż pierwszy okręt powinien wzmocnić jej flotę wojenną za trzy lata. Będzie to Luís de Camoes, po portugalskim poecie narodowym. Kolejny opuści stambulską stocznię rok później.
Jednostki te, o długości 137 m, będą mogły rozwinąć prędkość 18 węzłów, a ich zasięg operacyjny szacowany jest na 14 tys. mil morskich, co sprawi, iż będą mogły brać udział w misjach transoceanicznych.
źródło: PAP / fot: STM Savunma Teknolojileri Mühendislik ve Ticaret A.Ş.

4 godzin temu







