Wyrokiem z 2 grudnia 2024 r. Sąd Okręgowy w Warszawie, wydział odwoławczy (XXVII Ca 695/23; SSO Grzegorz Chmiel) oddalił apelację Raiffeisen Bank Polska od wyroku Sądu Rejonowego dla Warszawy-Woli w Warszawie z 29 grudnia 2022 r. (I C 4494/21; SSR Paulina Piekarek), w którym zasądzono na rzecz kredytobiorców dochodzoną kwotę, przesłankowo uznając umowę kredytu zawartą z Polbank EFG we wrześniu 2008 r. za nieważną.
Sprawa jest o tyle ciekawa, iż w sprawie tej umowy kredytobiorcy już wcześniej wytoczyli powództwo, a Sąd Okręgowy w Warszawie, wydział odwoławczy wyrokiem z 20 stycznia 2021 r. (XXVII Ca 1645/17) zasądził na ich rzecz dochodzoną kwotę, uznając, iż bank pobierał zawyżone kwoty wskutek stosowania nieuczciwych postanowień indeksacyjnych, ale umowa może być wykonywana dalej z ich pominięciem, ale przy utrzymaniu oprocentowania, a więc dokonując tzw. „odfrankowienia” umowy.
Ponieważ jednak Raiffeisen Bank nie chciał dostosować się do wyroku Sądu i wysyłał kredytobiorcom dalsze harmonogramy spłat kredytu stosując przeliczenia kursem CHF, to kredytobiorcy wytoczyli drugie powództwo o zapłatę, za kolejny okres. Tym razem jednak Sąd zasądził dochodzoną kwotę uznając, iż umowa jest w całości nieważna. W ten sposób chytry bank stracił dwa razy, bo gdyby dostosował się do wcześniejszego wyroku, to zachowałby przynajmniej wynagrodzenie w wysokości odsetek opartych o stawkę LIBOR 3M – zawsze to lepsze niż żadne wynagrodzenie w przypadku nieważności umowy.
Wyrok jest prawomocny. Sprawę prowadził adw. dr Jacek Czabański. Postępowanie trwało 23 miesiące w II instancji, a łącznie 39 miesięcy.