Ustawa anty-SLAPP – dlaczego może się nie sprawdzić?

kkz.com.pl 2 dni temu

SLAPP-y, czyli strategiczne pozwy przeciwko partycypacji publicznej. To problem dotyczący nie tylko Polski, ale i całej Europy. Właśnie dlatego powstał projekt ustawy wdrażającej unijną dyrektywę 2024/1069, która ma na celu przeciwdziałanie SLAPP-om. Kierunek zmian wydaje się słuszny, jednak proponowane przepisy budzą poważne wątpliwości z perspektywy ochrony dóbr osobistych. O tym jakie ryzyka niesie ze sobą ustawa anty-SLAPP opowiedziała apl. adw. Paulina Polanowska z Działu Prawa Mediów i IP w swoim artykule „O ryzykach rozwiązań anty-SLAPP dla ochrony dóbr osobistych”, który ukazał się w „Dziennik Gazeta Prawna”.

Autorka wyjaśniła, iż ustawa może w praktyce utrudnić osobom publicznym dochodzenie ochrony w sytuacjach naruszenia ich praw, zwłaszcza gdy pomówienia i nieprawdziwe informacje publikowane są w mediach. Kryteria uznania pozwu za SLAPP są nieostre, co może prowadzić do dużej uznaniowości sądów i braku przewidywalności rozstrzygnięć. Projekt zakłada również, iż sprawy uznane za SLAPP mają być oddalane na wczesnym etapie, co niesie ryzyko ograniczenia prawa do sądu i rzetelnego procesu.

Mec. Polanowska sugeruje, żeby zamiast wprowadzać odrębne rozwiązania, doprecyzować obowiązujące przepisy kodeksu postępowania cywilnego, tak, by chronić uczestników debaty publicznej, ale bez osłabiania realnej ochrony dóbr osobistych.

Cały artykuł dostępny tutaj – https://www.kkz.com.pl/wp-content/uploads/2025/07/O-ryzykach-rozwiazan-anty-SLAPP.pdf

Idź do oryginalnego materiału