Vestas pod lupą radnych: Wyjazdowa komisja w szczecińskiej fabryce

2 godzin temu
Zdjęcie: Vestas


Zakończyło się wyjazdowe posiedzenie Komisji ds. Gospodarki Morskiej, Rozwoju i Promocji Rady Miasta Szczecin. Tym razem radni nie obradowali w salach urzędu, a w szczecińskiej fabryce firmy Vestas, produkującej gondole do turbin wiatrowych dla morskich farm energii.

Komisja w terenie

Zgodnie z zasadami bezpieczeństwa obowiązującymi w przedsiębiorstwie, wizyta odbyła się bez udziału dziennikarzy. Media mogły jednak wysłuchać uczestników komisji i zadać im pytania podczas briefingu prasowego zorganizowanego tuż po zakończeniu spotkania – pod charakterystyczną suwnicą fabryki.

W posiedzeniu wzięli udział między innymi wiceprezydent Szczecina Michał Przepiera, radni Koalicji Obywatelskiej oraz Koalicji Samorządowej. Jak podkreślali organizatorzy, zaproszeni byli wszyscy członkowie Rady Miasta jednak, z wyjątkiem jednego radnego, z zaproszenia nie skorzystali radni Prawa i Sprawiedliwości.

Fabryka działa i zatrudnia

Podczas wizyty radni mieli okazję poznać profil działalności Vestasa, dowiedzieć się o planach rozwoju firmy i zobaczyć z bliska, jak funkcjonuje nowoczesna linia produkcyjna.

Wiceprezydent Michał Przepiera zwrócił uwagę, na to iż szczecińska fabryka nie ustępuje standardem zakładom działającym w Europie Zachodniej.

– „Gdyby zamknąć oczy i wejść do tej fabryki, można by pomyśleć, iż to Dania czy Niemcy. Warunki pracy, organizacja i kultura techniczna są na najwyższym poziomie” – mówił Przepiera. (6:51)

Obecnie zakład zatrudnia ponad 600 osób, a do końca pierwszego kwartału przyszłego roku liczba pracowników ma wzrosnąć do około 700. Produkowane w Szczecinie gondole trafiają nie tylko na polskie i azjatyckie rynki.

Inwestycja w Skolwinie

Jednym z głównych tematów w czasie briefingu była sytuacja związana z inwestycją firmy Vestas w szczecińskim Skolwinie. Kilka tygodni temu media, w tym Financial Times, informowały o „wstrzymaniu budowy fabryki”.

Wywołało to lawinę komentarzy. Radni, którzy wzięli udział w posiedzeniu komisji podkreślili, iż chodzi o czasowe zawieszenie projektu, a nie jego anulowanie.

– „Słowo zawiesza jest tu kluczowe. Nie ma mowy o wycofaniu się firmy ze Szczecina” – zaznaczył radny Stanisław Kaup.

Zdaniem przedstawicieli miasta, decyzja Vestasa ma związek z globalnymi czynnikami gospodarczymi, w tym z polityką administracji Donalda Trumpa wobec sektora energii odnawialnej, a nie z sytuacją w Polsce.

Energia z Pomorza Zachodniego

Radni podkreślali, iż obecność takiego inwestora jak Vestas ma ogromne znaczenie dla gospodarki regionu i dla transformacji energetycznej, w której Szczecin odgrywa coraz ważniejszą rolę.

– „Jako miasto bierzemy udział w transformacji energetycznej nie tylko Polski i Europy, ale świata. Dzięki Vestasowi Szczecin staje się jednym z filarów tej zmiany” – mówił jeden z radnych. (9:29)

Podczas spotkania zwrócono uwagę na konieczność rozwoju infrastruktury portowej – między innymi pogłębienia toru wodnego, z którego korzysta fabryka. To, jak podkreślano, może być kolejnym krokiem w rozwoju zakładu i zwiększeniu liczby miejsc pracy.

Nie tylko technologia

Poza aspektami gospodarczymi, radni zauważyli też wymiar społeczny działalności Vestasa.

– „Prawie jedna trzecia pracowników to kobiety, które od lat pracują tu z sukcesem i zadowolone ” – podkreśliła podczas briefingu radna Balicka. (11:45)

Firma, jak zapewniali uczestnicy komisji, zapewnia nie tylko stabilne zatrudnienie, ale też dba o kulturę pracy, bezpieczeństwo i wysokie standardy organizacyjne.

Nadzieja na więcej

Spotkanie zakończyło się wspólnym zdjęciem radnych pod suwnicą fabryki – jedynym miejscem, w którym można było zrobić fotografię zgodnie z rygorami bezpieczeństwa Vestasa, z powodu których dziennikarze nie mogli wziąć udziału w oprowadzaniu po terenach fabryki.

Radni zapowiedzieli, iż w przyszłości zorganizowana zostanie także specjalna wizyta studyjna dla mediów, by dziennikarze mogli zobaczyć zakład od środka.

Fot. materiały prasowe organizatora

Idź do oryginalnego materiału