Wprowadzenie dyrektywy CSRD (Corporate Sustainability Reporting Directive), która zobowiązuje przedsiębiorstwa w Unii Europejskiej do szczegółowego raportowania ESG, znacząco zwiększyło zapotrzebowanie na managerów ESG w Polsce. Do 2026 roku obowiązkiem tym zostanie objętych około 35 tys. organizacji, co stanowi znaczny wzrost w porównaniu z obecnymi 150 firmami. Pracodawcy stoją jednak przed wyzwaniem w postaci niedoboru wykwalifikowanych specjalistów z tego obszaru. W odpowiedzi na tę sytuację firmy intensywnie inwestują w rozwój kompetencji swoich pracowników oraz dostosowują strategie rekrutacyjne, aby pozyskać ekspertów zdolnych do efektywnego wdrażania rozwiązań zgodnych z zasadami zrównoważonego rozwoju w swoich strukturach.
Eksperci ESG na wagę złota
– Praca w obszarze ESG wymaga podejścia mocno interdyscyplinarnego. Ważna jest analiza problemów oraz stanu obecnego, następnie przełożenie tego na strategię i konkretne rozwiązania, przedstawienie oraz przekonanie decydentów, aby skończyć na wdrożeniu, co z kolei wymaga silnych umiejętności technicznych, a także zarządzania projektami. Co za tym idzie, tego typu stanowiska ofertują pracownikom interesujące możliwości rozwoju, więc zainteresowanie na rynku jest dość wysokie – mówi Piotr Sulerzycki, Director w Michael Page Property & ESG.
Co więcej, rośnie także popyt na menedżerów zdolnych do kompleksowego zarządzania projektami ESG, zwłaszcza w sektorze budowalnym, gdzie certyfikaty BREEAM i LEED stają się standardem, a Unia Europejska wymaga neutralności klimatycznej budynków do 2050 roku.
– Rozwój obszaru ESG wynika z dość skomplikowanego ustawodawstwa, w efekcie na rynku poszukiwane są kompetencje związane z rozumieniem aspektów prawnych oraz zarządzania ryzykiem. Transformacja energetyczna opiera się w głównej mierze na czystych technologiach, efektywności energetycznej oraz gospodarkach obiegu zamkniętego, co jest przyszłością tego rynku. Z tego względu pracodawcy poszukują pracowników, którzy z otwartą głową podchodzą do problemów oraz są nastawieni na innowacje – dodaje Piotr Sulerzycki.
Wśród trzech najbardziej poszukiwanych stanowisk znalazł się ESG Lead, który może zarobić choćby 20 tys. zł. brutto co daje wzrost o 11% r/r. Pozostałe role to: ESG Manager, którego wynagrodzenie waha się od 17 tys. do 25 tys. zł brutto i ESG Director, którego pensja wynosi od 30 tys. do 50 tys. zł. brutto.
Popyt na specjalistów w branży energetycznej
Sektor Odnawialnych Źródeł Energii (OZE) to w tej chwili najważniejszy motor zatrudnienia w branży energetycznej. Poszukiwani są inżynierowie, kierownicy projektów i eksperci ds. zrównoważonego rozwoju. Do 5 najbardziej poszukiwanych stanowisk należą: Project Development Wind Manager, Project PV Development Manager, Grid Manager, Energy Expert (Energy Data Analyst) i Land Acquisition Manager. Wszystko za sprawą Polityki Energetycznej Polski do 2040 roku (PEP2040), która wyznacza ramy transformacji energetycznej w kraju.
Celami PEP2040 są m.in. bezpieczeństwo energetyczne, przy zapewnieniu konkurencyjności gospodarki i efektywności energetycznej oraz zmniejszenie oddziaływania sektora energii na środowisko, przy optymalnym wykorzystaniu własnych zasobów energetycznych. To wszystko wpływa na aktywność zatrudnienia. w tej chwili OZE stanowią ponad 44% zainstalowanej mocy elektrycznej, a PEP2040 przewiduje jej wzrost do 73%.
– W 2025 r. spodziewamy się dużego wzrostu zainteresowania magazynami energii. Sieć nie jest w tej chwili na tyle wytrzymała i nie ma odpowiedniej przepustowości, dlatego dochodzi do wyłączeń projektów OZE. Przewidujemy też rozwój energetyki wiatrowej, ze względu na prawdopodobną aktualizację tzw. ustawy wiatrakowej. Liberalizacja przepisów, dotyczących terenów dostępnych, umożliwi realizację tych projektów. Dodatkowo spodziewamy się rozwoju projektów biogazowych, wykorzystujących biometan – widzimy już duże zainteresowanie wśród inwestorów osobami o kompetencjach związanych z tą technologią. Na rynku fotowoltaiki natomiast coraz częściej pojawia się model hybrydyzacji projektów. Rynek bilansujący odgrywa istotną rolę w polskiej energetyce w kontekście odnawialnych źródeł energii. W ujęciu ogólnym branża energetyczna jest silnie nastawiona na rozwój – komentuje Małgorzata Wojdyna, Manager w Michael Page Energy.
Jak wynika z raportu Talent Trends 2024 specjaliści z sektora energetycznego są zadowoleni ze swojej pracy, głównie dzięki wynagrodzeniom (75%). W porównaniu z ubiegłym rokiem pozostają one na względnie stabilnym poziomie. Przykładowo Project Manager (RES) może liczyć dziś na wynagrodzenie od 18 tys. do 20 tys. zł brutto, zaś PPA Manager – od 22 tys. do 28 tys. zł brutto.
Elastyczni, mobilni i wyedukowani kandydaci
Rynek energetyczny zmienia się dynamicznie, dlatego wymaga od kandydatów ciągłego poszerzania swojej wiedzy, aktualizacji informacji i umiejętności technicznych. w tej chwili poszukiwani są pracownicy posiadający kompetencje miękkie, połączone z doświadczeniem. Branża jest mocno związana z regulacjami prawnymi, więc znajomość tych zapisów jest również kluczowa.
– Pracodawcy szukają specjalistów w obszarze poszukiwania gruntów czy permitingu, czyli aspektów formalnoprawnych, które umożliwiają doprowadzenie projektu do pozwolenia na budowę. Na każdym etapie projektu ważne jest też analityczne spojrzenie od strony optymalizacji. W dalszym ciągu utrzymywać się będzie trend elastyczności i mobilności kandydatów. Oprócz tego istotne są kwestie związane z podnoszeniem swoich kwalifikacji o nowe źródła wytwórcze. Osoby, które do tej pory mają doświadczenie związane tylko z fotowoltaiką, będą musiały podnieść swoje kompetencje o obszar projektów wiatrowych. Tak samo ważne będzie doświadczenie z magazynami energii. Atutem będzie też znajomość technologii, szczególnie na etapie wczesnego rozwoju projektu dla jego utrzymania, oceny oraz optymalizacji – podsumowuje Małgorzata Wojdyna.