Rzeczniczka Praw Dziecka zaapelowała do Ministerstwa Sprawiedliwości w sprawie poszukiwania rozwiązań prawnych w celu poprawy sytuacji dzieci w przypadku bezprawnego ich uprowadzenia lub zatrzymania.
Rzeczniczka Praw Dziecka kilkukrotnie zwracała się do Ministerstwa Sprawiedliwości (MS) proponując sposoby na polepszenie położenia, w którym znajdują się dzieci bezprawnie uprowadzone lub zatrzymane przez jedno z rodziców w kontekście transgranicznym. Resort również czynił w tym kierunku starania upowszechniając wiedzę o mediacji, rozbudowując informację dostępną na stronach internetowych oraz zachęcając uczestników postępowań sądowych do korzystania z mediacji. Doceniła to Rzeczniczka Praw Dziecka w piśmie z 22 listopada 2025 r. do MS.
Polubowne rozwiązywanie sporów
– Oceniam jako prawidłowe i potrzebne dotychczasowe działania resortu sprawiedliwości związane z praktyką Departamentu Spraw Rodzinnych i Nieletnich Ministerstwa Sprawiedliwości szerokiego promowania mediacji w rodzinnych sprawach międzynarodowych. Sądzę też, iż istotny etap na drodze rozwoju polubownych metod rozwiązywania sporów zaznaczony został przez obecną formułę przepisu art. 10 ustawy z 17 listopada 1964 roku Kodeks postępowania cywilnego nakazującego sądowi w sprawach, w których zawarcie ugody jest dopuszczalne, dążenie w każdym stanie postępowania do ich ugodowego załatwienia, w szczególności przez nakłanianie stron do mediacji – napisała Monika Horna-Cieślak.
RPD zauważyła, iż współdziałanie rodziców w sprawach transgranicznych zdarza się rzadko. Stopień skonfliktowania stron oraz ich poczucie braku korzyści płynących z kompromisu powodują, iż najczęściej mediacji nie podejmuje się wcale lub okazuje się ona nieskuteczna.
Rzeczniczka podkreśliła dramatyczną sytuację, w której postawione zostaje dziecko i zaapelowała o rozwój kultury polubownego rozwiązywania sporów. Zwróciła się do MS z prośbą o wzmocnienie przygotowania sędziów orzekających, wprowadzenie obowiązku przeprowadzenia sesji informacyjnej dotyczącej możliwości mediacji oraz wykorzystanie mediatorów wyszkolonych do pracy w modelu tzw. komediacji transgranicznych.
Przygotowanie sędziów orzekających
Monika Horna-Cieślak uważa, iż wskazane jest dalsze przygotowanie sędziów orzekających. W sprawach, gdzie centralną postacią wymagającą ochrony jest dziecko, potrzebna jest wiedza nie tylko prawnicza, ale także umiejętność adekwatnej oceny dowodów z dziedziny psychologii dziecięcej i wyczulenie na kwestie dotyczące dobra dziecka.
Zdaniem RPD, postawienie dziecka w centrum postępowania, zwrócenie uwagi na dobro dziecka jako dobro nadrzędne w stosunku do interesów stron, może stać się najważniejsze w zmianie postaw dorosłych, także w odniesieniu do sposobu szukania przez nich wyjścia z trudnej sytuacji rodzinnej i życiowej.
Współpraca profesjonalnych podmiotów
Kolejnym aspektem, który należy wziąć pod uwagę jest potencjał tkwiący w możliwym współdziałaniu profesjonalnych uczestników postępowania: sędziów, pełnomocników stron, mediatorów. kooperacja nie pozostaje bez wpływu na ostateczną postawę stron postępowania wobec wyroku lub ugody. Celem profesjonalistów powinno być porozumienie stron dla dobra dziecka – choćby przy rezygnacji z części roszczeń.
Standardy rodzinnych mediacji transgranicznych
Rzeczniczka zwróciła też uwagę na kwestię związaną z wypracowanymi standardami rodzinnych mediacji transgranicznych, dotyczących uprowadzeń rodzicielskich.
Z uwagi na poziom skomplikowania tych spraw wynikający m.in. z przenikania się różnych porządków prawnych i kulturowych, opracowano specjalistyczny model mediacji – tzw. Komediacji. Mediacja prowadzona jest wówczas przez dwóch mediatorów, którzy reprezentują różne porządki prawne. Są to mediatorzy obojga płci, pracujący w językach, którymi posługują się strony. Ponadto, jeden mediator powinien mieć dodatkowo przygotowanie prawnicze, a drugi psychologiczne.
Obowiązkowa sesja informacyjna
Z informacji uzyskiwanych od zagranicznych instytucji płynie wniosek, iż wprowadzenie obowiązkowej sesji informacyjnej z udziałem profesjonalnych mediatorów może wpłynąć na zwiększenie liczby ugód przedsądowych, a co za tym idzie spadek nasilenia konfliktu w tych sprawach. Taka sesja mogłaby i powinna spełniać także funkcję edukacyjną uwzględniając szersze informowanie stron o sytuacji dziecka oraz o prawie dziecka do realizacji kontaktu z obojgiem rodziców.

2 dni temu




