Z powodu sporu licencyjnego z SESAC mnóstwo utworów zostało usuniętych z YouTube i YouTube Music w USA. YouTube pozostaje w „aktywnych rozmowach z SESAC i ma nadzieję na jak najszybsze osiągnięcie nowej umowy”.
W ciągu ostatniego dnia użytkownicy YouTube Music w USA napotkali utwory oznaczone wykrzyknikiem, których nie można odtworzyć ani kliknąć w widoku listy. Pojawia się także komunikat o błędzie Teraz odtwarzane na pełnym ekranie: „Utwór niedostępny – ten film wideo zawiera treść z serwisu SESAC. Nie jest ona dostępna w Twoim kraju.”
Na głównym YouTube nie ma ostrzeżeń wstępnych i możesz otwierać te teledyski, ale w odtwarzaczu pojawia się wspomniany błąd.
SESAC „reprezentuje dzieła muzyczne autorów piosenek i wydawcy chronione prawami autorskimi oraz ich prawa wynikające z ustawy o prawie autorskim do publicznego wykonywania tych utworów w firmach. Zasadniczo za każdym razem, gdy muzyka jest wykonywana, odtwarzana lub nadawana publicznie, wymagana jest licencja od właściciela praw autorskich”.
SESAC oferuje ogólną umowę licencyjną, uznawaną za najwygodniejszą i najbardziej opłacalną metodę uzyskania wymaganego zezwolenia na publiczne odtwarzanie całej muzyki chronionej prawem autorskim znajdującej się w repertuarze SESAC.
Organizacja zachwala „najlepiej sprzedające się podmioty stowarzyszone, takie jak Adele, REM, Jack Harlow, Bob Dylan i Neil Diamond”, posiadające w sumie „ponad 1,5 miliona utworów”. Albumy, których dotyczy ta zmiana, przez cały czas pojawiają się na stronach wykonawców w YouTube Music. W przypadku Adele przez cały czas pojawiają się jej wcześniejsze albumy, ale prawie każda piosenka zniknęła. Nowsza muzyka pozostaje jednak dostępna.
Oficjalnie YouTube mówi użytkownikom że „umowa licencyjna na muzykę z SESAC wygasła bez porozumienia w sprawie warunków przedłużenia pomimo naszych najlepszych starań. z tego powodu zablokowaliśmy w YouTube w USA treści, o których wiadomo, iż są powiązane z SESAC – zgodnie z prawem autorskim”.
YouTube udostępnił nam następujące oświadczenie:
„Przeprowadziliśmy w dobrej wierze negocjacje z SESAC w celu przedłużenia naszej istniejącej umowy. Niestety, pomimo naszych największych wysiłków, nie udało nam się osiągnąć godziwego porozumienia przed jego wygaśnięciem. Bardzo poważnie podchodzimy do praw autorskich, w związku z czym treści reprezentowane przez SESAC nie są już dostępne w YouTube w USA. Prowadzimy aktywne rozmowy z SESAC i mamy nadzieję na jak najszybsze osiągnięcie nowej umowy”.
– Rzecznik YouTube
Zwykle je kojarzysz spory dotyczące licencji na treści z YouTube TV i dostawcami telewizji kablowej.
Koniecznie napisz, jakich piosenek, albumów i wykonawców Ci brakuje.
Aktualizuję…
FTC: Korzystamy z automatycznych linków partnerskich generujących dochód. Więcej.