Nie ma powodów, aby wznowić śledztwo w sprawie zatonięcia promu Estonia w 1994 r., a wcześniejsze ustalenia dotyczące przyczyn katastrofy potwierdziły się – przekazały we wtorek w Tallinie państwowe komisje ds. badania wypadków i katastrof Estonii, Szwecji i Finlandii.
Eksperci przez kilka lat prowadzili badania po ujawnieniu w filmie dokumentalnym z 2020 r. zdjęć nieznanych dotychczas pęknięć wraku.
Według członków estońskiej komisji (OJK), szwedzkiej (SHK) oraz fińskiej (OTKES) uszkodzenia na prawej burcie kadłuba powstały w wyniku kontaktu ze skalistym dnem morskim. Wizualizację ruchu wraku na niestabilnej powierzchni na przestrzeni lat pokazano na prezentacji raportu końcowego na temat przyczyn zatonięcia promu.
– Deformacje nie powstały w wyniku eksplozji na pokładzie ani zderzenia z inną jednostką – podkreślił Jonas Baeckstrand z SHK, odrzucając teorie spiskowe na ten temat.
Jak ustalili eksperci z Estonii, Szwecji i Finlandii, przyczyną katastrofy było, tak jak wcześniej stwierdzono w raporcie z 1997 r., oderwanie się pod naporem fal uszkodzonej furty dziobowej, co spowodowało gwałtowne wdarcie się wody na pokład dla samochodów. Dalsze modelowanie wykazało, iż przyczyniło się to do wywrócenia się promu i jego szybkiego zatonięcia.
Jednocześnie – zdaniem autorów raportu końcowego – „Estonia nie zatonęła na skutek jednej przyczyny, a powiązanych ze sobą usterek”. – Ta katastrofa była sygnałem ostrzegawczym dla całej branży żeglugowej, gdyż incydenty z furtami dziobowymi zdarzały się wcześniej – podkreślił Tauri Roosipouu z OJK.
Po zatonięciu Estonii zaostrzono międzynarodowe przepisy bezpieczeństwa.
Eksperci podkreślili, iż kilkuletnie badania obejmowały m.in. przeprowadzenie badań podmorskich przy pomocy kamer, zeznania świadków, a także obliczenia i komputerowe symulacje.
Na prezentacji końcowego raportu dla mediów na terminalu promowym w Tallinie dziennikarze pytali o ustalenia zaprezentowane w ubiegłym tygodniu przez tzw. alternatywną komisję Baltic Marine Technical Investigation Group (BMTIG). Według samozwańczych ekspertów prom zatonął na skutek zderzenia z inną jednostką i mają o tym świadczyć uszkodzenia prawej burty, które miałyby powstać zanim zatonął statek.
Baeckstrand odrzucił te ustalenia, twierdząc, iż ta komisja „zajmuje się spekulacjami”, a jej członkowie „nie przyjmują ustaleń do wiadomości”. Ekspert uznał katastrofę Estonii za „jedną z najlepiej przebadanych na świecie”.
Wcześniej we wtorek eksperci spotkali się z rodzinami ofiar, aby ich pierwszych poinformować o swoich ustaleniach.
Płynący z Tallina do Sztokholmu prom Estonia zatonął podczas sztormu w pobliżu fińskiej wyspy Uto w nocy z 27 na 28 września 1994 roku, pochłaniając 852 ofiary. Wśród nich najwięcej było obywateli Szwecji – 501. To jedna z największych katastrof na Bałtyku w XX wieku.
Film dokumentalny „Estonia – katastrofa na morzu” z 2020 roku w reżyserii Szweda Henrika Evertssona ujawnił przy pomocy nielegalnego nurkowania istnienie tajemniczej, dużej dziury w kadłubie w kształcie krzyża. O istnieniu otworu nie wiedzieli wcześniej eksperci z państwowych komisji. Zbliżanie się do statku, uznanego za zbiorową mogiłę, jest od 1995 roku zakazane.
W raporcie z 1997 r. komisje ds. badania wypadków i katastrof Estonii, Szwecji i Finlandii stwierdziły, iż prom zatonął na skutek oderwania się furty dziobowej pod naporem fal sztormowych. Wskazano na wady projektowe tej części oraz konieczność jej częstych napraw. Z tym stwierdzeniem nie zgodził się później producent statku, niemiecka stocznia Meyer Werft, który we własnym dochodzeniu stwierdził, iż nie mogło to być przyczyną zatonięcia.
We wnioskach z najnowszego raportu ustalono nowy czas rozpoczęcia tragedii, do wypadku doszło 15 minut wcześniej niż sądzono, a także uznano, iż stan techniczny promu nie pozwalał na bezpieczną żeglugę.
źródło: PAP / fot: envato.elements

7 godzin temu



![Wspólna deklaracja Szczytu Wschodniej Flanki [dokumentacja]](https://polskamorska.pl/wp-content/uploads/2025/12/missile-boat-during-naval-exercises-and-parade-gu-2025-04-01-09-40-42-utc-1024x683.jpg)



![Morze to dziś pole wyzwań [WYWIAD]](https://polskamorska.pl/wp-content/uploads/2025/12/IMG_20250313_121125659_HDR.jpg)