Z wolnością słowa to trzeba na spokojnie

2 godzin temu
Cenzura w stylu sowieckim nie jest rozwiązaniem zagrożenia ingerencji zewnętrznej. Wręcz przeciwnie, przerzucanie się zarzutami o „dezinformację” wypłukuje to określenie ze znaczenia i nadmiernie je upolitycznia. To znieczula opinię publiczną. jeżeli wszystko jest dezinformacją, to nic nie jest informacją.
Idź do oryginalnego materiału