Krzysztof Janoś: Na początek pytanie oczywiste. Kto może starać się o takie dofinansowanie? Na przykład ja, skoro mam pracę, doświadczenie, a choćby jakieś pomysły, mógłbym poprosić o takie dofinansowanie?
Arkadiusz Łukaszów: Niestety nie mieści się Pan w tej grupie. O dofinansowanie może starać się każdy, kto jest osobą bezrobotną, zarejestrowaną w Powiatowym Urzędzie Pracy. We Wrocławiu nie ma jednego terminu składania wniosków. Rejestracja odbywa się w trybie ciągłym. Najpierw jest wyznaczana wizyta u pośrednika pracy i dopiero po niej można składać wniosek o dotację.
Sprawdź również nasz materiał na Youtube w temacie dofinansowań dla firm na start:
Czy o dotację może wnioskować emeryt albo rencista? A co z osobami czasowo zatrudnionymi?
Niestety nie. Ani emeryt, ani rencista nie jest beneficjentem pomocy z urzędu pracy, ponieważ otrzymuje już świadczenia emerytalne czy rentowe. Mówiąc krótko, nie jest klientem Powiatowego Urzędu Pracy. Osoba, która jest zatrudniona od niedawna albo jest zatrudniona na umowę o dzieło czy zlecenie, również jest wyłączona, bo nie jest osobą bezrobotną. Żeby móc ubiegać się o dotację, musiałaby rozwiązać stosunek pracy czy stosunek zlecenia dzieła i dopiero wtedy zarejestrować się w urzędzie pracy.
A czy są jakieś ograniczenia związane z wykształceniem, dotychczasowym doświadczeniem, ostatnim miejscem pracy? Czy może wystarczy zarejestrować się jako osoba bezrobotna, żeby móc starać się o te pieniądze?
Co do zasady nie ma żadnych ograniczeń wiekowych czy związanych z zatrudnieniem, tylko o ile taka osoba chce ubiegać się o dotację, to musi udokumentować swoje kwalifikacje bądź doświadczenie — czy wcześniej pracowała w branży, w której teraz chce otworzyć działalność gospodarczą, czy ma dyplomy, certyfikaty, pokończone kursy.
Zazwyczaj urząd na swoich stronach ogłasza, do kiedy można się zgłaszać, ale przeczytałem taką interesującą uwagę, iż tak naprawdę można cały czas wnioskować, ponieważ w każdej chwili ktoś, kto jest już zakwalifikowany, może zrezygnować. To jak, wnioskujemy, cały czas zasypując Was tymi wnioskami w urzędzie, czy jednak obserwujemy stronę internetową Powiatowego Urzędu Pracy i czekamy, aż zacznie się nabór?
Urzędy powiatowe w Polsce oczywiście różnie prowadzą nabory na przykład czasowo lub kwartalnie. Z praktyki — Powiatowy Urząd Pracy we Wrocławiu już od wielu lat prowadzi nabór ciągły, czyli od początku roku do wyczerpania środków. Mamy choćby wnioski, które przeszły z zeszłego roku, tak iż tutaj nie ma ograniczeń czasowych. Od razu powiem, iż środków mamy dużo, bo na ten rok dla powiatu wrocławskiego jest przewidzianych około 11 milionów złotych na dotację na działalność gospodarczą, a póki co do końca marca wydaliśmy nieco ponad 2 miliony.
Czytałem, iż niezbędne jest ukończenie kursu przygotowującego do rozpoczęcia prowadzenia własnej działalności gospodarczej, który państwo organizują…
Nie jest niezbędne, ale oferujemy taką możliwość. Osoby, które zakwalifikowały się do otrzymania dotacji, są indywidualne kierowane na taki kurs. On składa się i z aspektów księgowych, i ZUS-owskich, a osoby, które wzięły w nim udział, były zadowolone. Ale nie jest to warunek konieczny do otrzymania dotacji. Do tej pory było tak, iż osoby, które otrzymały zgodę na dotację, a nigdy nie prowadziły działalności gospodarczej, to kierowaliśmy na kurs, żeby płynnie weszły na rynek działalności gospodarczej.
Pozmawiajmy teraz o pieniądzach. Jak dużo można otrzymać na start działalności gospodarczej?
Ustawowo jest to sześciokrotność przeciętnego wynagrodzenia, czyli na tę chwilę około 45 tysięcy. Wszystko zależy od tego, jak kwartalnie zostanie określone przeciętne wynagrodzenie — o ile jest wyższe, to mamy wyższą dotację, o ile ciut spadnie, dotacja jest niższa. W tym roku Powiatowy Urząd Pracy, żeby zaktywizować jak największą liczbę osób, przyznaje po 37 tysięcy.
To jest wsparcie bezzwrotne, czy jesteśmy zobowiązani do tego, żeby część oddać?
Jest to wsparcie bezzwrotne, o ile dotrzyma się warunków umowy: będzie się prowadzić działalność gospodarczą przez co najmniej 12 miesięcy bez zawieszania i zakupi się sprzęty ujęte we wniosku i objęte umową. o ile naruszy się te warunki, na przykład kupi się nie to, co trzeba, to prawdopodobnie będzie konieczny zwrot środków. Trzeba czytać umowę i dotrzymać jej warunków, a nie argumentować, iż umowa jest tylko czynnikiem motywującym do działania.
A co ze spółkami? Czytałem, iż można zacząć jako działalność jednoosobowa, a po dwunastu miesiącach przekształcić ją w spółkę…
Dofinansowanie dotyczy tylko jednoosobowych działalności gospodarczych, nie dotyczy spółek prawa handlowego ani spółek cywilnych. Po dwunastu miesiącach, kiedy umowa przestanie obowiązywać, można choćby zlikwidować swoją działalność.
Wydaje się, iż kluczem do sukcesu jest adekwatne przygotowanie wniosku. Ma Pan jakieś rady dla przyszłych przedsiębiorców, na co trzeba zwrócić szczególną uwagę?
Moją podstawową radą jest, żeby usiąść i samemu wypełnić wniosek. Może przerażać, iż wniosek ma trzydzieści parę stron, ale on jest w formie pytanie-odpowiedź. Zdarzają się, iż osoby, które wnioskują o dotację i przychodzą już z wnioskiem wypełnionym przez jakąś firmę. Płacą za to srogie pieniądze, a powiedzieć, iż wnioski są z błędami, to bardzo ostrożne określenie. Wiadomo, iż każda działalność jest inna i wystarczy, iż swoimi słowami opiszemy, o co nam chodzi, i osoba, która czyta ten wniosek, szybciej załapie niż wniosek napisany przez firmę, który przypomina powieść, bajkę i nie ma nic wspólnego z tym, czego faktycznie chcemy.
Czyli to nie jest tak, iż ktoś nas surowo ocenia? Można napisać taki wniosek, a potem porozmawiać z urzędnikiem?
To jest tak: wypełniamy wniosek i dokumentujemy, czy mamy kwalifikacje bądź doświadczenie w tym, co chcemy otwierać, i opisujemy, gdzie będzie prowadzona ta działalność. To jest warunek konieczny. Urząd nie narzuca, iż to od razu musi być najem, wystarczy promesa, iż po otrzymaniu dotacji wynajmiemy pomieszczenie. Jest tak, żeby osoby nie musiały za wcześnie ponosić zobowiązań finansowych. Trzecią rzeczą jest udokumentowanie zdolności zabezpieczenia dotacji. Jeżeli są te trzy elementy i nie ma żadnych niejasności, to wtedy przychodzi się do urzędu, siada przy biurku i rozmawia z koleżanką czy kolegą.
Co w przypadku gdy chcę rozpocząć działalność gospodarczą, do której nie potrzebuję lokalu? jeżeli chcę być na przykład mobilnym masażystą, który jeździ do klientów, co wtedy?
Wtedy wskazuje Pan tylko miejsce, w którym będzie Pan przechowywał sprzęty z dofinansowania.
Wspomniał Pan o zabezpieczeniu. Jaką może mieć ono formę?
Są trzy metody preferowane przez urząd. Pierwszą jest poręczenie, czyli dwóch poręczycieli z dochodem 3,7 tysiąca netto po odliczeniu wszystkich zobowiązań kredytowych. Drugą metodą jest weksel in blanco, również poręczony przez dwóch poręczycieli z dochodem 3,7 tysiąca netto. Trzecia — o ile Pan albo osoba trzecia, która chce Panu pożyczyć środki, ma na koncie tyle, o ile Pan wnioskuje plus 25% odsetek. To mogą być rodzice, może być żona, mogą to być osoby trzecie, rodzina bliższa, dalsza.
Przyznanie dofinansowania wymaga umowy. Do czego się zobowiązujemy?
Po pierwsze do prowadzenia działalności przez okres co najmniej 12 miesięcy. Ważne jest to, iż umowa zakazuje nam podejmowania zatrudnienia na podstawie stosunku pracy, czyli na warunkach kodeksu pracy. Zobowiązuje nas też do zwrotu podatku VAT, o ile będziemy podatnikami i odliczymy ten podatek, oraz do dochowania terminów rozliczenia dotacji. Dwa miesiące od daty rozpoczęcia działalności gospodarczej trzeba rozliczyć zakupy z dotacji, czyli przedłożyć faktury i potwierdzenie opłacenia tych faktur.
Musimy wydać wszystko w te dwa miesiące?
Tak. o ile tego nie zrobimy, to wtedy musimy oddać to, czego nie wykorzystaliśmy.
Mówił Pan o tym, iż nie można się nigdzie zatrudnić. Co w sytuacji kiedy wziąłem dofinansowanie, wydałem wszystko, ale pojawiła się atrakcyjna oferta i zdecydowałem, iż podejmę pracę?
Wtedy Pan zwraca to, co pan wydatkował. Całość plus odsetki ustawowe odsetki według Kodeksu cywilnego. Zwrot proporcjonalny do okresu nieprowadzenia działalności gospodarczej i bez odsetek jest możliwy jedynie w przypadku śmierci datowanego.
Czy możliwe jest zawieszenie działalności, na którą otrzymało się dotację? Czy wtedy można podjąć gdzieś pracę?
Przepisy dopuszczają zawieszenie maksymalnie do sześciu miesięcy, czyli można zawiesić na tydzień, na pół miesiąca, na miesiąc, ale łączny okres nie może przekroczyć sześciu miesięcy. Trzeba też pamiętać, iż okres, który będzie zawieszony, wydłuża czas trwania umowy, aż nazbieramy pełne 12 miesięcy prowadzenia działalności gospodarczej. Zatrudnienia natomiast nie można podjąć choćby kiedy działalność jest zawieszona. Taką możliwość dawały przepisy covidowe, ale od zeszłego roku już nie obowiązują.
Jak często przedsiębiorcy sięgają po dotacje i jak dużo z nich kończy się sukcesem? A może częściej przedsiębiorcy mają kłopoty, bo muszą oddawać pieniądze?
Swoich byłych dotowanych często spotykam, są zadowoleni. Oczywiście społeczeństwo jest takie, iż jednym się dogodzi, drugim nie, ale koleżanki czy koledzy, którzy pracują przy dotacjach, mówią, iż kiedy spotykają dotowanych, to oni zwykle dziękują za wsparcie. Jest to instrument, który cieszy się dużym zainteresowaniem, rocznie wpływa około 1000 wniosków i podpisujemy przeszło 400-500 umów. Myślę, iż około 70% składanych wniosków jest rozpatrywanych pozytywnie.
W 2011 roku były prowadzone nabory czasowe. Wtedy dużo wniosków wpływało w ostatnim dniu, były niekompletne, nieprawidłowe, co skutkowało tym, iż było dużo odmów. Nabór ciągły skutkuje tym, iż osoba, która się zdecyduje, jest w stanie na spokojnie przygotować dokumenty, a o ile czegoś nie wie, to dzwoni i pyta. To sprawia, iż wnioski wpływają coraz lepsze, a to przekłada się na skuteczną aktywizację osób bezrobotnych. Oczywiście nie wszystko się udaje. Zdarzają się działalności typu sprzedaż internetowa czy sprzedaż w sklepie, które kończą się tym, iż po dwunastu miesiącach osoby jednak wracają do rejestrów.
Tu pojawia się kolejne pytanie. Jak już raz wziąłem dotację i nie udało mi się, to mogę próbować drugi raz?
Jeżeli wniosek został rozpatrzony negatywnie i jest podana przyczyna odmowy, można wnioskować do skutku. jeżeli natomiast osoba już raz skorzystała z dotacji, podpisała umowę, prowadziła działalność gospodarczą, to nie może już więcej z niej skorzystać. Ministerstwo zapowiada zmiany ustawowe. Na razie w wykazie prac legislacyjnych jest informacja, iż ma być zmieniona ustawa dotycząca Powiatowych Urzędów Pracy. Miejmy nadzieję, iż na korzyść przyszłych przedsiębiorców.