Lotnisko Aalborg w Danii zostało po raz drugi w tym tygodniu zamknięte z powodu dronów. Rząd mówi o „ataku hybrydowym”, a sprawą interesuje się NATO. Podejrzenia padają na Rosję, choć Moskwa wszystkiemu zaprzecza. W Europie rosną obawy i pojawia się pomysł stworzenia „muru dronowego”.