- Kupujesz fałszywe opinie? Zlecasz ich pisanie? Łamiesz prawo.
- Prezes UOKiK wydał kolejne decyzje wobec dwóch firm publikujących fałszywe opinie o produktach i usługach. Suma kar to 85 tys. zł.
- Opinie były wystawiane w popularnych serwisach internetowych i miały na celu zwiększenie renomy produktu lub usługi.
Wypowiedź Małgorzaty Cieloch Rzeczniczki Prasowej UOKiK
„Zachowujemy zasadę obiektywności, czyli kreujemy maksymalnie neutralne wrażenie treści, aby przekaz informacyjny nie wydał się reklamą” – takim hasłem firma SeoSem24 – pozycjonowanie stron www, tworzenie stron www, agencja reklamowa – Łukasz Wudyka w Krakowie reklamowała swoje usługi. Z kolei firma Best-Review Krzysztof Michalski w Lesznie informowała: „Pamiętaj, iż nie musisz czekać na to, aby użytkownicy docenili Twoją pracę poprzez zamieszczenie pozytywnych ocen. Możesz mieć je od zaraz. Wystarczy, iż skorzystasz z naszego wsparcia (…).” Obaj przedsiębiorcy handlowali opiniami w internecie. Prezes UOKiK uznał, iż wprowadzili konsumentów w błąd i wydał wobec nich decyzje.
Zastrzeżenia budzi publikowanie opinii o produktach i usługach na różnych internetowych portalach, np. Google Maps, Tripadvsor, Dobry Mechanik, Ceneo.pl, Znany Lekarz, Wakacje.pl. Przedsiębiorcy nie korzystali z usług i towarów swoich kontrahentów, a mimo to je oceniali. Oferowali także publikowanie opinii wcześniej przygotowanych przez ich zleceniodawców. Wielu konsumentów, którzy korzystają z opinii innych użytkowników przed wyborem produktów lub usług, mogło zostać wprowadzonych w błąd myśląc, iż mają do czynienia z prawdziwymi opiniami.
– Recenzje publikowane przez ukaranych przedsiębiorców pozorowały opinie rzeczywistych klientów. Wprowadzały w błąd, ponieważ sztucznie podwyższały renomę sprzedawcy czy jakość produktu lub usługi. Tymczasem, renoma i prestiż przedsiębiorców powinny opierać się na prawdziwych informacjach i kształtować w ramach uczciwej gry rynkowej. Na procederze publikowania fałszywych opinii tracą zarówno konsumenci, jak i uczciwi przedsiębiorcy, którzy w sposób zgodny z prawem zbierają komentarze o swoich produktach – mówi Prezes UOKiK Tomasz Chróstny.
Prezes UOKiK uznał, iż doszło do naruszenia zbiorowych interesów konsumentów i nałożył na wspomniane firmy kary finansowe. Best–Review Krzysztof Michalski w Lesznie ma zapłacić 35 000 zł, a SeoSem24 – pozycjonowanie stron www, tworzenie stron www, agencja reklamowa – Łukasz Wudyka w Krakowie – 50 618 zł (ma także poinformować o decyzji na swojej stronie internetowej i na portalu Facebook). Obie firmy nie oferują już usługi zamieszczania nieprawdziwych recenzji. Decyzje nie są prawomocne. Przedsiębiorcy mogą odwołać się do sądu.
Prezes UOKiK interweniował w sprawie firm publikujących fałszywe opinie już wcześniej. Do tej pory zapadły rozstrzygnięcia wobec: Agencja City Damian Trzciński z Poznania, Opinie.pro z Lubartowa i SN Marketing z Krakowa, J&J Jakub Brożyna w Rzeszowie.
W toku są także postępowania przeciwko Mastermarketing A&K LTD w Londynie oraz Tomasz Ciuła Project Management w Nowym Sączu. Mogą się zakończyć nałożeniem kary do 10 proc. obrotu przedsiębiorcy. Działania UOKiK dotyczą zamieszczania ofert, których celem jest:
- podbijanie zasięgów: dodawanie followersów, zwiększanie liczby polubień, wyświetleń na Instagramie (Mastermarketing A&K),
- publikowanie nieprawdziwych opinii o produktach i usługach, zapewnianie fałszywych obserwujących, sprzedaż polubień i wyświetleń w mediach społecznościowych, generowanie sztucznego ruchu na stronach internetowych (Tomasz Ciuła Project Management),
Toczy się także postępowanie wyjaśniające w sprawie Energii dla Przyszłości w Warszawie, firmy zajmującej się fotowoltaiką i pompami ciepła. Urząd sprawdza m.in. zasady konkursu, w którym mogły wziąć udział osoby, które wystawiły wysoką ocenę temu przedsiębiorcy w mediach społecznościowych.
Przedsiębiorco, jeżeli udostępniasz na swojej stronie możliwość dodawania opinii o produktach i usługach:
- musisz weryfikować, czy pochodzą od osób, które kupiły twój produkt lub korzystały z twoich usług;
- niedozwolone jest sztuczne zawyżanie ocen i rankingów przez wystawianie zamawianych opinii;
- publikuj zarówno opinie pozytywne, jak i negatywne. Nie usuwaj komentarzy niepochlebnych dla ciebie, jeżeli ktoś rzeczywiście nie był zadowolony z produktu/usługi.
Dyrektywa Omnibus doprecyzowała kwestie związane z opiniami konsumentów. Każdy przedsiębiorca, który udostępnia je na swojej stronie, musi informować, jak weryfikuje ich autentyczność, czyli jak sprawdza, czy opinia pochodzi od osoby, która faktycznie kupiła produkt lub skorzystała z usługi. Musi informować również o tym, czy zamieszcza także opinie negatywne. Nie jest dozwolone sugerowanie, iż opinie konsumentów są prawdziwe, jeżeli przedsiębiorca nie podjął wcześniej konkretnych działań by je zweryfikować.