Happy end na promie TT – Line. Policyjni negocjatorzy uspokoili sytuację

3 godzin temu

Jak pisaliśmy wcześniej w sobotę, w godzinach wieczornych na pokład promu płynącego do Szwecji wszedł mężczyzna, który po przedostaniu się do łodzi ratunkowej zagroził, iż zamierza wyrządzić sobie krzywdę.

Na miejscu przez ponad 24 godziny pracowali policyjni negocjatorzy, którzy prowadzili rozmowy z mężczyzną uzbrojonym w nóż. Jednak dzięki interwencji policyjnych negocjatorów, nerwową sytaucję udało się uspokoić. Został bezpiecznie przekazany pod opiekę służb medycznych.

Jak powiedział naszej redakcji podkomisarz Dawid Woźnicki z Komendy Miejskiej Policji w Świnoujściu.- Cała akcja zakończyła się w niedzielę o godzinie 18:30, a poszkodowany został odwieziony do szpitala.

Cała sytuacja zakłóciła funkcjonowanie terminalu w Świnoujściu. Prom, na którym przebywał 40- letni mężczyzna, miał wypłynąć do Trelleborga o godzinie pierwszej w nocy z soboty na niedzielę, ale pozostał w terminalu do zakończenia akcji.

W czasie trwania interwencji prom był przycumowany i nie mógł odbić przez 24 godziny, zaraz po wykonaniu niezbędnych czynności przekazaliśmy prom do dyspozycji kapitana. – zaznaczył podkomisarz Dawid Woźnicki

Jak podała redakcji Polska Morska rzeczniczka Zarządu Morskich Portów Szczecin – Świnoujście Weronika Gocłowska

Prom wypłynął 7 października o godzinie 1:00. – Ci pasażerowie którzy oczekiwali na prom z 6 października z 1 w nocy odpłynęli w większości innym promem TT-Line – Tinker Bell -ok. godziny 16:00

Mężczyzna był jednym z pasażerów promu TT-Line „Nils Dacke”, który przypłynął z Trelleborga do portu w Świnoujściu.

Fot. TT Line

Idź do oryginalnego materiału