Jeszcze o drugim projekcie sanacji wadliwych nominacji sędziowskich
Zdjęcie: Piotr Mgłosiek / Materiały prasowe / Piotr Mgłosiek
Czyżby mimo wszystko projektodawca chciał otworzyć drogę, tak dla KRS, jak i SN, do indywidualnej weryfikacji neosędziego w trybie pozakonkursowym? Pytanie fundamentalne, jakie należy postawić w tym miejscu, brzmi: w oparciu o jakie kryteria owa weryfikacja ma nastąpić? I czy nie sprowadzałaby się do swoistej fikcji powtórzenia „konkursu” w zamkniętej formule?