26 kwietnia w życie wchodzi rewolucyjna nowelizacja Kodeksu Pracy. Zmiany dotyczą w głównej mierze organizacji pracy dla rodziców i opiekunów małych dzieci. Nowe przepisy mają im pomóc w zachowaniu równowagi między obowiązkami domowymi a zawodowymi. Kilka rozwiązań ma na celu również zachęcenie ojców do częstszego korzystania z urlopu rodzicielskiego. Zarówno sami zainteresowani, jak i eksperci są jednak sceptycznie nastawieni do nowego prawa. Czy rzeczywiście jest tak niekorzystne dla ojców?
“Ojcowie nie będą decydować się na urlopy”
Najnowsza nowelizacja Kodeksu Pracy została przygotowana z myślą o wszystkich pracownikach, którzy miewają problemy z pogodzeniem życia prywatnego z zawodowym. Nowe przepisy są bowiem implementacją unijnej dyrektywy work-life balance, której celem jest zapewnienie wsparcia zwłaszcza rodzicom i opiekunom wychowującym małe dzieci. Nowe prawo zaczyna obowiązywać od 26 kwietnia tego roku.
Jedna z najistotniejszych zmian dotyczy urlopu rodzicielskiego. Dotychczas urlop rodzicielski wynosił 32 (w razie urodzenia jednego dziecka przy jednym porodzie) lub 34 tygodnie (w razie urodzenia dwojga lub więcej dzieci przy jednym porodzie). Od 26 kwietnia będzie dłuższy aż o 9 tygodni i wyniesie odpowiednio – 41 lub 43 tygodnie. Wydaje się, iż to zmiana na plus, jest jednak pewien haczyk. Zgodnie z zapisami ustawy każdemu z rodziców będzie przysługiwało wyłączne prawo do 9 tygodni urlopu rodzicielskiego, którego nie będzie można przenieść na drugiego rodzica. W praktyce oznacza to zatem, iż matka może być na urlopie rodzicielskim łącznie 32 tygodnie, a dodatkowe 9 tygodni musi wykorzystać ojciec – inaczej prawo do tego urlopu przepadnie. Ojciec nie będzie mógł przekazać swojego wymiaru urlopu matce (lub na odwrót).
Takie rozwiązanie ma zachęcać ojców do korzystania z urlopów także w celu wsparcia kobiety w opiece nad dzieckiem. Wielu ekspertów twierdzi jednak, iż to nie przekona mężczyzn do pozostania w domu.
Niekorzystne z miany w urlopach rodzicielskich dla ojców
Wydłużenie urlopu rodzicielskiego to jednak nie jedyna zmiana dla rodziców. Od momentu wejścia w życie nowelizacji, czyli od 26 kwietnia, wszyscy świeżo upieczenie ojcowie będą mieli znacznie mniej czasu w wykorzystanie urlopu ojcowskiego. Dotychczas były to 24 miesiące od dnia urodzenia, po zmianach będzie to 12 miesięcy od dnia urodzenia dziecka. Nie zmienia się jednak wymiar tego urlopu, który przez cały czas będzie wynosił 2 tygodnie.
Sprawdź też: