Dotychczas bank pobierał „ubezpieczenie pomostowe” od zawarcia umowy kredytu hipotecznego, do momentu dostarczenia bankowi potwierdzenia dokonania wpisu banku w księdze wieczystej jako wierzyciela hipotecznego. Zabezpieczenie to miało zrekompensować ryzyko banku związane z brakiem dostatecznego zabezpieczenia spłaty kredytu. Opłata ta jest oczywiście bezzwrotna, a kredytobiorca ma poczucie, iż płaci za coś, na co zupełnie nie ma wpływu, ale nie ma też innego wyjścia.
Na ratunek, już i tak dostatecznie zniechęconych kosztami kredytu, potencjalnych kredytobiorców, przychodzi Projekt ustawy o zmianie ustawy o kredycie hipotecznym oraz nadzorze nad pośrednikami kredytu hipotecznego i agentami – skierowany do Sejmu 6 lipca 2022 r. Powyższa ustawa, studząc nadzieję aktualnie zaciągających zobowiązania kredytowe, będzie miała zastosowanie dopiero do umów zawartych po dniu wejścia w życie ww. ustawy, z uwagi na poszanowanie „reguł gry rynkowej” i instytucji kredytowych, które także muszą mieć czas na dostosowanie się do nowych zasad.
Jak twierdzi mec. Anna Bobowska „Projekt ustawy o zmianie ustawy o kredycie hipotecznym oraz nadzorze nad pośrednikami kredytu hipotecznego i agentami zakłada możliwość odzyskania przez kredytobiorcę poniesionych dodatkowych kosztów albo zaliczenie ich na poczet spłaty kredytu. Ustawodawca słusznie dostrzegł, iż cel dla którego banki uzasadniają pobieranie „ubezpieczenia pomostowego” czy ogólnie nazywając koszty zabezpieczenia, jest czysto teoretyczny, a zakładane przez bank ryzyko nie ziszcza się.”
Założenia wskazane w uzasadnieniu Projektu do ustawy zmianie ustawy o kredycie hipotecznym oraz nadzorze nad pośrednikami kredytu hipotecznego i agentami, są proste – „w przypadku naliczenia przez bank dodatkowego kosztu kredytu, związanego z oczekiwaniem na wpis do księgi wieczystej hipoteki zabezpieczającej spłatę udzielonego kredytu, ustanawianej na rzecz tego banku, po dokonaniu wpisu opłata lub prowizja podlega zwrotowi lub zaliczeniu na poczet innych należności obciążających kredytobiorcę.”
Możliwe będzie zatem odzyskanie przez kredytobiorcę poniesionych dodatkowych kosztów albo zaliczenie ich na poczet spłaty kredytu. Zaliczeniu lub zwrotowi nie będą podlegały koszty ustanowienia zabezpieczenia hipotecznego – ale będzie podlegała podwyższona marża/opłata – mówi ekspertka naszej kancelarii