Nowa oferta kształcenia w AMW. Akademickie Centrum Technologii Podwodnych otwiera swoje podwoje

gospodarkamorska.pl 2 miesięcy temu
Zdjęcie: GospodarkaMorska.pl - portal morski, portal gospodarczy


Uruchomione oficjalnie 2 września Akademickie Centrum Technologii Podwodnych AMW (ACTP) ma pełnić wiele funkcji oraz wykonywać mnogość zadań. Spełniać się ma zarówno jako jednostka wojskowa, ośrodek dydaktyczny oraz wojskowy obiekt badawczo-naukowy. W ten sposób ma stanowić nową jakość w zakresie kształcenia kadr oraz badania technologii w związku z przedsięwzięciami realizowanymi pod wodą. Zyskać ma na tym nie tylko polska Marynarka Wojenna, ale też branża morska, szczególnie offshore.

W dniu otwarcia placówkę odwiedzili przedstawiciele kadry naukowej oraz dowództwa marynarki wojennej. Wśród gości znaleźli się m.in. rektor-komendant AMW kadm. prof. dr hab. Tomasz Szubrycht, dyrektor Departamentu Zwierzchnictwa nad Siłami Zbrojnymi Biura Bezpieczeństwa Narodowego kadm. Jarosław Wypijewski oraz dowódca 3. Flotylli Okrętów kadm. Andrzej Ogrodnik.

W trakcie otwarcia obiektu uczestnicy wydarzenia mieli okazję zapoznać się z infrastrukturą obiektu, w tym zapleczem technologicznym, obiektami sanitarnymi, a także infrastrukturą szkoleniową. W przypadku tej ostatniej dotyczyło to choćby sprzętu do badań i oceny stanu zdrowia nurków, a także basenu o głębokości do 12 metrów do ćwiczeń nurkowych oraz testów bezzałogowych pojazdów podwodnych. Jak zaznaczają także władze Akademii Marynarki Wojennej im. Bohaterów Westerplatte w Gdyni, obiekt posiada najczystszą w tym względzie wodę, a jej stan jest stale monitorowany.

Władze uczelni wskazały, iż koncepcja Akademickiego Centrum Technologii Podwodnych została opracowana w 2017 roku w wyniku prac analitycznych na polecenie podsekretarza stanu w MON przez kmdr rez. dr hab. inż. Adama Olejnika, kierownika Katedry Technologii Prac Podwodnych AMW i kmdr Andrzeja Ogrodnika, szefa Oddziału Ratownictwa IMW DG RSZ. Pracownicy Centrum, tak cywilni jak i wojskowi, mają wspomagać działania siły zbrojnych poprzez pracę w zespołach zadaniowych związanych z opracowaniem wymagań taktyczno-technicznych dla nowego sprzętu wojskowego przeznaczonego do wykonywania działań podwodnych, a także szkoleniem kursowym kadry MON w ramach systemu doskonalenia żołnierzy zawodowych. Placówka ma zajmować się kształceniem kandydatów na żołnierzy zawodowych na kierunku mechatronika w specjalności prace podwodne, którzy z chwilą ukończenia studiów drugiego stopnia będą posiadać wojskowe kwalifikacje młodszego nurka i kierownika nurkowania. Co istotne, ten tryb szkolenia wdrożono już w uczelni, a pierwsi absolwenci tego kierunku ukończyli studia w roku 2023. Ponadto, w koordynacji z Dowództwem Generalnym Rodzajów Sił Zbrojnych, pracownicy placówki będą brać udział w pracach NATO, poprzez zespoły związane z działalnością podwodną (Underwater Diving Working Group) jak i ratowniczą w zakresie niesienia pomocy załogom okrętów podwodnych (Submarine Escape and Rescue Group).

Władze AMW podkreślają, iż w obiekcie będą prowadzone testy wyposażenia i wydawane atesty, stąd w wyposażeniu tej instytucji jest specjalnie przygotowana infrastruktura. To także punkt obsługi gwarancyjnej i walidacji produktów firmy Gavia, a jej produkty, w tym bezzałogowe pojazdy podwodne są wykorzystywane przez polską Marynarkę Wojenną. W planach jest także kooperacja nie tylko z krajowymi i partnerskimi siłami zbrojnymi, ale też sektorem cywilnym.

- My prowadzimy szeroką współpracę międzynarodowa, w tym wymiany naukowe w ramach NATO. Pojawiła się taka idea, żeby rozszerzyć ją również o ludzi, którzy mogliby realizować archeologię podwodną. To byłoby korzystne dla obu stron, jako iż mamy infrastrukturę, kadry zapewniając szkolenia i wydając uprawnienia do działań podwodnych. Chętni mieliby tu zapewnione szkolenie nurkowe na naprawdę na najwyższym poziomie. Ten zakres współpracy jest bardzo szeroki od sensu stricte tylko prac technicznych, organizacyjnych do związanych z nurkowaniami. Dotyczy to całej medycyny, hiperbarycznej, spraw lekarskich dotyczących wydolności organizmu i skutków pobytu pod wodą. Także ten aspekt realizacji możliwości współpracy jest bardzo szeroki – podkreślił kadm. prof. dr hab. Tomasz Szubrycht

Jak zaznaczył również komendant-rektor AMW, placówka jest pomyślana także z myślą o działaniu na rzecz infrastruktury krytycznej, w tym wsparciu powstających instalacji offshore, szczególnie farm wiatrowych. Prace nad nimi, a także późniejsza konserwacja wiąże się z przeprowadzaniem działań pod wodą.

Nowo otwarty obiekt AMW w Gdyni ma utrzymywać także brzegowy punkt systemu ratowania załóg okrętów podwodnych, przy pomocy posiadanych obiektów hiperbarycznych i wyspecjalizowanej kadry, co wynika wprost z zobowiązań sojuszniczych. Jest również taka idea, żeby wykorzystać doświadczenia innych państw oraz historycznych, sięgając choćby po materiały dotyczące raportów ratowania pilotów amerykańskich, których samoloty wpadły do wody. Jednocześnie, aby rozwijać zdolności w zakresie ratowania załóg okrętów podwodnych muszą takowe znajdować się w służbie (obecnie jest tylko jeden, ORP Orzeł), niemniej Centrum ma być gotowe do prowadzenia działań zgodnie z przeznaczeniem i realizowaniem szkoleń zgodnie z potrzebami sił podwodnych.

Obok już powstałego obiektu w planach jest także utworzenie akademickiego centrum morskiego, które będzie znajdować się w Gdyni Babich Dołach. Tam będzie znajdował się poligon pojazdów podwodnych do testowania ich w warunkach rzeczywistych. Do tego zaplanowano również I poligon nurkowy.

Przy okazji przedsięwzięć związanych z okrętami podwodnymi w placówce będą szkoleni również marynarze innych formacji, w tym nurkowie-minerzy, służący w 12. I 13. Dywizjonie Trałowców 8. Flotylli Obrony Wybrzeża, a także specjaliści od działań podwodnych (także ratunkowych) z Dywizjonu Okrętów Wsparcia i Dywizjonu Okrętów Hydrograficznych 3. Flotylli Okrętów. Z racji na wzrost znaczenia ochrony infrastruktury krytycznej oraz prac realizowanych pod wodą, polska Marynarka Wojenna ma stale zwiększać swoje kompetencje w tej kwestii. Szczególnie, iż w budowie są kolejne niszczyciele min typu Kormoran II, a w planach jest zakup nowych okrętów, w tym hydrograficznych oraz podwodnych.

Idź do oryginalnego materiału