1. Na jakim etapie są zmiany?
Opisujemy projekt przygotowany przez Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej – ustawę o zmianie ustawy o Państwowej Inspekcji Pracy oraz niektórych innych ustaw.
Akt znajduje się w tej chwili na etapie prac rządowych i może jeszcze ulec modyfikacjom, ale główne kierunki zmian są już jednoznaczne.
2. Najważniejsze założenia projektu – rozszerzone kompetencje PIP
Projekt zakłada wzmocnienie roli Inspekcji Pracy poprzez:
1) Możliwość wydawania decyzji administracyjnych o przekształceniu umów cywilnoprawnych w umowy o pracę
To największa zmiana. PIP ma otrzymać uprawnienie, które dotychczas przysługiwało wyłącznie sądom pracy.
2) Szeroką wymianę danych między PIP, ZUS i KAS
Organy będą mogły automatycznie wymieniać informacje o zatrudnieniu i ubezpieczeniach, co zwiększy skuteczność kontroli.
3) Możliwość przeprowadzania zdalnych kontroli
Kontrole PIP nie muszą już odbywać się wyłącznie w siedzibie firmy.
4) Wyższe kary
Projekt przewiduje podwyższenie maksymalnej wysokości grzywny nakładanej w postępowaniu mandatowym.
3. Jakie uprawnienia ma PIP obecnie?
W aktualnym stanie prawnym PIP nie może samodzielnie rozstrzygać, czy umowa zlecenia lub B2B powinna być umową o pracę. Inspektor może jedynie:
- skierować wystąpienie lub polecenie dotyczące zmiany podstawy zatrudnienia,
- wnieść powództwo do sądu pracy o ustalenie istnienia stosunku pracy,
- wszcząć postępowanie wykroczeniowe (art. 281 § 1 pkt 1 Kodeksu pracy).
Ostateczna decyzja zawsze należy do sądu.
Projektowane zmiany mogą to diametralnie odmienić.
4. Czy zmienia się definicja stosunku pracy?
Nie. Projekt nie ingeruje w regulacje Kodeksu pracy, a fundamentem oceny pozostaje przez cały czas art. 22 Kodeksu pracy.
Zgodnie z nim stosunek pracy to zatrudnienie wykonywane:
- na rzecz pracodawcy,
- pod jego kierownictwem,
- w miejscu i czasie wyznaczonym przez pracodawcę,
- za wynagrodzeniem.
Nazwa umowy nie ma znaczenia – liczy się faktyczny sposób wykonywania pracy.
5. Jak uniknąć zakwalifikowania zlecenia lub B2B jako umowy o pracę?
Aby zminimalizować ryzyko przekwalifikowania umowy przez PIP (a w przyszłości — choćby w formie decyzji administracyjnej), należy zwrócić uwagę na najczęstsze elementy świadczące o stosunku pracy.
Czego należy unikać?
1) Narzucania ścisłego miejsca i czasu wykonywania pracy
Zleceniobiorca może wykonywać zadanie w miejscu niezbędnym do realizacji usług, ale nie powinien być związany stałym grafikiem lub obowiązkiem pracy w określonym miejscu, w określonych godzinach.
2) Nadmiernego podporządkowania
W zleceniu czy B2B dopuszczalne jest oczekiwanie należytej staranności i rezultatów, ale nie kierownictwo co do sposobu wykonywania czynności. Niedopuszczalne są np.:
- szczegółowe polecenia dotyczące codziennej organizacji pracy,
- kontrola charakterystyczna dla relacji pracodawca–pracownik.
6. Papier to nie wszystko — liczy się rzeczywistość
Treść umowy ma znaczenie, ale inspektorzy i sądy zawsze badają realny sposób wykonywania pracy. choćby perfekcyjna umowa nie uchroni przed uznaniem, iż w praktyce strony realizują stosunek pracy.
Dlatego warto regularnie weryfikować:
- sposób wykonywania usług,
- model współpracy,
- zakres podporządkowania,
- narzędzia i procedury obowiązujące w firmie.
7. FAQ — najczęściej zadawane pytania
Czy PIP będzie mógł samodzielnie zastąpić umowę zlecenia umową o pracę?
Jeśli projekt wejdzie w życie w obecnym kształcie — tak. PIP uzyska kompetencję wydawania decyzji administracyjnych o przekształceniu umów.
Czy firmy muszą zmieniać obecne kontrakty?
Nie, ale warto przeprowadzić audyt umów cywilnoprawnych, aby zminimalizować ryzyko przyszłych decyzji PIP.
Czy definicja stosunku pracy się zmienia?
Nie. przez cały czas bazujemy na art. 22 Kodeksu pracy.
Czy umowa wystarczy jako dowód?
Nie. Najważniejsze jest faktyczne wykonywanie pracy, a nie zapisy umowne.

4 dni temu




