Jeśli jest jedna rzecz, która łączy polskich użytkowników platform społecznościowych, wydaje się nią sprawa patoinfluencera działającego pod pseudonimem Crawly. Przypomnijmy: publikuje on treści w kilku serwisach społecznościowych. Jego działalność polega na zakłócaniu pracy centrów handlowych (przebiera się za gnoma i wchodzi do przebieralni, na zaplecza restauracji czy za kasy) i generalnie podburzaniu porządku społecznego. Choć należałoby adekwatnie napisać: polegała. Władysława Olijnyczenko, bo to prawdziwe imię i nazwisko patoinfluencera, pod koniec listopada wydalono z Polski.