Podatek od nadzwyczajnych zysków – założenia projektu

1 rok temu
Zdjęcie: Podatek od nadzwyczajnych zysków


Rząd usilnie poszukuje rozwiązań na wyjście z licznych kryzysów. Odpowiedzią na lawinowo rosnące ceny energii ma być podatek od nadzwyczajnych zysków, który umożliwi zamrożenie cen prądu. Sprawdź, co wiadomo na temat niesławnej wśród przedsiębiorców „daninie Sasina”!

Początkowo obciążone miały być banki, spółki Skarbu Państwa i przedsiębiorstwa energetyczne. Wg wyliczeń ekspertów z Forum Energii, w ciągu roku marże energetyczne wzrosły o 7000%! W ogromnej większości to państwowe firmy… ale sektor prywatny też ma trafić pod nożyce. Nowy podatek od nadzwyczajnych zysków to na razie propozycja, której ostateczny kształt może się jeszcze wielokrotnie zmienić. Według przecieków prasowych „danina Sasina” obejmie wszystkie przedsiębiorstwa, których średnioroczne zatrudnienie wynosi 250 lub więcej pracowników, a roczny obrót netto to powyżej 50 mln €.

Rząd ma sprecyzować zakres, podstawę, stawkę i sposób ściągania podatku od nadzwyczajnych zysków

Za inicjatywą wprowadzenia nowej daniny stoi minister aktywów państwowych. W wywiadzie dla TVP Jacek Sasin podkreślał, iż w ten sposób zostaną sfinansowane zapowiadane działania osłonowe. Mają na nich skorzystać „odbiorcy wrażliwi i jednostki samorządu terytorialnego”. Nad podobnymi rozwiązaniami pracują organy Unii Europejskiej, a niektóre kraje już je wdrożyły. Wprowadzenie podatku od nadzwyczajnych zysków wpłynie na kwestie podatkowe, inwestycyjne oraz działania z zakresu ochrony środowiska. Dlatego w dalszych pracach nad projektem mają uczestniczyć przedstawiciele odpowiednich resortów i SSP.

Wiceminister finansów Artur Soboń podkreślał, iż nowa danina nie będzie stałym elementem systemu. Podatek od nadzwyczajnych zysków ma funkcjonować równolegle do podatku dochodowego – tylko nie wiadomo, jak długo. To „rozwiązanie na sytuację nadzwyczajną”. Zwrócił też uwagę, iż trzeba wyważyć nowe obciążenia względem inwestycji.

Jak wysoki będzie podatek od nadzwyczajnych zysków?

Media – m.in. Rzeczpospolita i Dziennik Gazeta Prawna – opublikowały fragmenty dokumentów, które mają być opracowaniami przygotowanymi przez MAP. Według tych doniesień stawka podatku od nadzwyczajnych zysków za 2022 r. wyniesie 50%, a podstawą ich obliczania będzie różnica w marży pomiędzy tym rokiem a średnią z lat 2018–19 i 2021. Rok 2020 ma nie być uwzględniany z uwagi na największy wpływ pandemii na gospodarkę. Podstawą naliczania daniny od banków byłaby różnica między wskaźnikami ROA (rentowności aktywów).

Finalna wysokość podatku od nadzwyczajnych zysków może się jeszcze zmienić. Podobnie jak forma jego naliczania. Niektóre doniesienia mówią o 33-procentowej daninie – rządowe prace nad projektem mają przynieść konkrety do końca września.

Przykładowe wyliczenia podatku od nadzwyczajnych zysków

Poniższe dane to pochodzą z dokumentów, na które powołują się ww. media:

  • w ostatnich 3 latach – średnie przychody 10 mld zł, średni zysk 1 mld, średnia marża 10%;
  • w 2022 r. – przychody 12 mld zł, zysk 2 mld, marża 16,7%;
  • podstawa naliczenia „daniny Sasina” – przychody × różnica marż, czyli 12 mld zł × 6,7% = 804 mln zł;
  • przy stawce 50% podatek od nadzwyczajnych zysków wyniesie 402 mln zł.

Podstawę do naliczenia podatku mają obniżać wydatki na inwestycje kwalifikowane. Gdyby w tym przykładzie firma przeznaczyła ¾ nadzwyczajnego zysku na rozwój (603 mln zł), podstawa spadłaby to 201 mln, a podatek do 100,5 mln. Nie wiadomo, które z inwestycji zostałyby uznane za wystarczająco istotne.

Podatek od nadzwyczajnych zysków – precyzja zapisów, wątpliwości prawne

MOA podkreśla, iż danina ma dotyczyć firm, które osiągają większe dochody w związku z podniesieniem marż, a nie np. wyższemu wolumenowi sprzedaży i obrotom. W przypadku przedsiębiorstw energetycznych większy narzut wynika z sytuacji nadzwyczajnych i mechanizmów obliczania cen energii na europejskich giełdach. Być może ten sektor zostanie potraktowany ulgowo – z uwagi na konieczność dużych wydatków na transformację energetyczną i odchodzenia od węglowodorów. Problematyczne kwestie to także:

  • wprowadzanie niekorzystnych zmian w trakcie trwania roku podatkowego;
  • jak traktować spółki, które przez lata miały problemy płynnościowe lub zmagały się z brakiem środków na inwestycje, a odbicie przyszło akurat w 2022 r.;
  • nieznany czas obowiązywania (np. w 2011 r. VAT początkowo miał zostać podwyższony na 3 lata, a jednak kolejne rządy to przedłużają).

Po tym, jak wszystkie założenia podatku od nadzwyczajnych zysków zostaną ogłoszone, prawdopodobnie w ramach dalszych prac nad projektem odbędą się szeroko zakrojone konsultacje.

Idź do oryginalnego materiału