W środę 29 maja w obecności wiceministra infrastruktury Arkadiusza Marchewki oficjalnie otwarto port rybacki we Fromborku po modernizacji, która trwała blisko 2,5 roku. Za inwestycję odpowiada Urząd Morski w Gdyni.
Port rybacki we Fromborku został zmodernizowany ze środków budżetu państwa. Prace, które rozpoczęły się w grudniu 2021 roku, pochłonęły ponad 22 miliony złotych. Za te pieniądze powiększony został basen portowy, poprawiono także stan konstrukcji hydrotechnicznych. w tej chwili do portu zawinąć może więcej jednostek. Nowe nabrzeża mają wyższe dopuszczalne obciążenie użytkowe – 20 kN/m2, są także głębsze – 2,5 m. Ponadto wymieniono wyposażenie nabrzeży, przebudowano slip i zadbano o inne elementy infrastruktury technicznej, w tym przyłącza, oświetlenie czy hydranty. Wzmocnione zostały też falochrony.
W oficjalnym otwarciu portu po modernizacji uczestniczyła dyrektor Urzędu Morskiego w Gdyni Anna Stelmaszyk-Świerczyńska, naczelnik Wydziału Realizacji Inwestycji w Urzędzie Morskim w Gdyni Andrzej Małkiewicz, Arkadiusz Marchewka, Sekretarz Stanu w Ministerstwie Infrastruktury, oraz Damian Krasiński, burmistrz Fromborka.
Jak powiedział Gospodarce Morskiej wiceminister Arkadiusz Marchewka, małe porty, jak właśnie Frombork, mogą szukać swoich szans w funduszach europejskich i przyciągać inwestycje. Do tego jednak potrzeba jest współpraca między samorządem – małe porty są samorządowe – a rządem i administracją państwową.
– Myślę, iż należy poszukać takich rozwiązań, które przyszłościowo pozwalałyby na zwiększenie alokacji i inwestycji właśnie w tych małych portach, które do samorządów należą. Przed nami nowa perspektywa funduszy unijnych. Myślę, iż znalezienie tego finansowania jest możliwe. Musimy tutaj dobrze współpracować, a dla naszego rządu samorząd jest po prostu partnerem – powiedział Arkadiusz Marchewka przypominając, iż Urząd Morski realizuje pogłębienie ostatniego odcinka toru wodnego na rzece Elbląg dzięki porozumieniu między rządem i samorządem. – Małe porty też są ważne. zwykle mówi się o tych największych, które mają najważniejsze znaczenie dla gospodarki narodowej, ale przecież te małe też są ważne dla lokalnej społeczności, zarówno pod względem gospodarczym, jak i turystycznym. Przebudowa portu we Fromborku pokazuje, iż dzięki takim inwestycjom miasta położone chociażby nad Zalewem Wiślanym mogą po prostu dużo zyskać.
Anna Stelmaszyk-Świerczyńska, dyrektor Urzędu Morskiego w Gdyni, nie ukrywała, iż o tej inwestycji urząd myślał przez lata. Pierwsza dokumentacja projektowa została wykonana około 10 lat temu, przez kilka kolejnych lat urząd usiłował pozyskać finansowanie.
– Potrzeba remontu była już duża. Nabrzeża były w złym stanie, ograniczona była nośność. 5 czy 6 lat temu wykonywane były prowizoryczne naprawy, żeby w ogóle można było z nabrzeży korzystać. Były niskie, tylko dla małych łódek. Klawiszowały, więc utrudnione były wyładunki – opowiada dyrektor Stelmaszyk-Świerczyńska.
Głębokość basenu portowego jest
identyczna jak głębokość toru podejściowego na Zalewie Wiślanym i wynosi
2,5 metra. Dyrektor Urzędu Morskiego w Gdyni zaznacza, iż port można
jeszcze pogłębić do 3,5 metra, ale „będzie to wykonane jeżeli uda nam się
powiększyć głębokości na torach podejściowych”. Dodaje, iż będzie to
proces kilkuletni.
Przebudowa fromborskiego portu stanowi element budowy kanału żeglugowego przez Mierzeję Wiślaną. W trakcie robót resort infrastruktury oceniał, iż może on zapewnić rozwój mniejszych miejscowości wokół Zalewu Wiślanego, na który dzięki przekopowi można wpłynąć z Bałtyku. Prace prowadziła Korporacja Budowlana Doraco.