Z danych Ministerstwa Finansów wynika, iż w ramach rocznego rozliczenia PIT za 2024 rok podatnicy musieli dopłacić fiskusowi 14,93 mld zł. To więcej o 4,13 mld zł (38%) niż przed rokiem. Średnia kwota dopłaty podatku wyniosła 3,9 tys. zł i była ponad dwuipółkrotnie wyższa od średniej kwoty zwrotu, która w tym roku wyniosła 1,5 tys. zł.
Z danych uzyskanych przez PITax w Ministerstwie Finansów wynika, iż w ciągu roku wzrosła zarówno kwota, którą Polacy musieli dopłacić fiskusowi (14,93 mld zł – wzrost o 38%), jak i liczba Polaków (3,8 mln – wzrost o 40%), dla których roczne zeznanie PIT zakończyło się dopłatą. Mimo to w ogólnym rozliczeniu bilans jest dla podatników dodatni, gdyż fiskus zwrócił podatnikom 23,7 mld zł, czyli o 8,8 mld zł więcej niż wyniosła kwota dopłat. Zwroty były też wyjątkowo szybkie – trwały średnio 15 dni, a rekordziści otrzymywali pieniądze już po jednym dniu od złożenia zeznania. To efekt cyfryzacji administracji skarbowej i upowszechnienia elektronicznych form rozliczeń.
„Choć fiskus sprawnie rozlicza składane deklaracje, to struktura rozliczeń pokazuje wzrost średniej kwoty podatku do dopłaty. Według danych Ministerstwa Finansów pozyskanych przez PITax średnia kwota dopłaty jest ponad dwa i pół razy wyższa niż przeciętny zwrot. To istotny sygnał dla podatników, iż samo szybkie rozliczenie to nie wszystko – warto przygotowywać się do okresu rozliczeń, zapoznać się z ulgami, co pozwoli świadomie planować płacenie podatków” – podkreśla dr Krzysztof Biernacki, doradca podatkowy PITax.
Wśród rozliczeń nie brakowało ekstremalnych przykładów. Najwyższy pojedynczy zwrot podatku wyniósł ponad 4,5 mln zł, a największa dopłata – niemal 44 mln zł. Takie przypadki są jednak wyjątkiem, choć doskonale pokazują skalę różnic w sytuacji finansowej podatników.
Znaczące były także różnice regionalne. Najwięcej rozliczeń obsłużyła Izba Administracji Skarbowej w Warszawie – ponad 4 mln. To ponad dwukrotnie więcej niż w większości innych dużych miast. Kolejne miejsca zajęły Katowice (2,85 mln) i Poznań (2,35 mln).
Na szczycie najpopularniejszych odliczeń od lat znajduje się ulga na dzieci. W tym roku skorzystało z niej 3 mln podatników. Na dalszych miejscach znalazły się: ulga na Internet – 468 tys. podatników, kwoty wpłacone na rachunki IKZE odliczyło 344 tys. osób, z ulgi termomodernizacyjnej skorzystało 312 tys. osób, a możliwość odliczenia z tytułu oddawania krwi wykorzystało 196 tys. podatników.
W 2024 r. organizacje pożytku publicznego otrzymały od podatników aż 2,17 mld zł. To historycznie wysoka kwota. Jednocześnie aż 17,4% podatników nie skorzystało z możliwości przekazania 1,5% – oznacza to, iż setki milionów złotych wciąż trafiają do budżetu państwa zamiast do potrzebujących instytucji.
„Dane pokazują ogromny potencjał mechanizmu 1,5%. Coraz więcej osób świadomie wspiera OPP, ale wciąż prawie co piąty podatnik nie wskazuje żadnej organizacji. To stracona szansa zarówno dla podatników, którzy mogą decydować o części swojego podatku, jak i dla sektora pozarządowego, który liczy na te środki” – komentuje Biernacki.
Polacy masowo wybierają elektroniczne kanały rozliczeń. Ponad połowa zeznań została obsłużona w systemie Twój e-PIT (55,3%), kolejne 39,8% przez inne formy aplikacji elektronicznych, a papierowe deklaracje stanowiły już tylko 4,9%. To pokazuje, iż cyfrowa transformacja podatków w Polsce staje się faktem, a bariera technologiczna praktycznie zniknęła, gdyż z tych systemów korzystali zarówno 18-latkowie jak i seniorzy, z których najstarszy miał 109 lat.
Dominującym formularzem pozostał PIT-37, który złożyło ponad 20,6 mln osób (78% wszystkich podatników). To potwierdza, iż najliczniejszą grupą rozliczających się są pracownicy etatowi i zleceniobiorcy.
Sezon rozliczeń PIT 2024 pokazał wyraźnie, iż podatki w Polsce przestają być tylko coroczną formalnością, a stają się coraz ważniejszym elementem zarządzania domowym budżetem. Z jednej strony podatnicy odzyskali od fiskusa rekordowe miliardy i coraz szybciej otrzymują swoje zwroty, z drugiej – rośnie grupa osób, które muszą liczyć się z wysokimi dopłatami. Równolegle coraz większe znaczenie ma świadome korzystanie z ulg i możliwość przekazywania 1,5% podatku, co realnie wspiera sektor społeczny. Dane Ministerstwa Finansów opracowane przez PITax pokazują też, iż cyfryzacja administracji podatkowej zmienia sposób rozliczeń – dominują formularze elektroniczne, a papierowe deklaracje stają się marginesem. Widać więc, iż rozliczenia PIT są dziś nie tylko szybsze i prostsze, ale też coraz mocniej odzwierciedlają decyzje i priorytety samych podatników.