Debata o wymiarze sprawiedliwości w Polsce jest zdominowana przez kwestie ustrojowe. W tle tej debaty Polska – nie mając spójnej, długofalowej i co najważniejsze realizowanej wizji reform – straciła wiele realnych szans na poprawę efektywności sądownictwa. Szans, które inne państwa europejskie wykorzystały, opierając się nie na forsowaniu pomysłów z poziomu autorytetu, ale na wiedzy z zakresu organizacji pracy, nowoczesnego zarządzania i cyfryzacji usług publicznych. W czasie kiedy obywatelom usiłuje się przekazać, iż to od wyniku wyborów zależy częściowo uzdrowienie sądów, a opinii publicznej ujawniane są projekty zmian ustawowych omijających kwestie związane z usprawnieniem sądownictwa, warto podsumować pokrótce nasze stracone szanse.