Sprzedaż elektryków mocno w górę za wyjątkiem Europy

5 godzin temu

Rok 2024 był kolejnym rekordowym rokiem pod względem globalnej sprzedaży samochodów elektrycznych. Łącznie na całym świecie sprzedano ponad 17 mln sztuk tego typu pojazdów, o jedną czwartą więcej niż rok wcześniej. Europa okazała się być jedynym regionem, w którym dynamika sprzedaży EV w poprzednim roku była ujemna.

Na wszystkich rynkach sprzedaż osobowych i dostawczych pojazdów elektrycznych (licząc łącznie samochody w pełni elektryczne BEV oraz hybrydy plug-in PHEV) wyniosła 17,1 mln sztuk w 2024 roku, dokładnie o 25% więcej niż w 2023 roku, wynika z wyliczeń firmy analitycznej Rho Motion.

Sam grudzień minionego roku przyniósł sprzedaż rzędu ponad 1,9 mln sztuk i był o 5% lepszy od wcześniej rekordowego listopada 2024 r.

Zarówno cały poprzedni rok, jak i w szczególności jego końcówka mogłyby zatem napawać optymizmem zwolenników elektromobilności, gdyby nie rosnące dysproporcje między dynamiką sprzedaży elektryków w poszczególnych, kluczowych regionach świata.

Chiński ekspres prze naprzód

Chiny, światowy lider tego sektora, powiększyły sprzedaż o 40% do 11 mln pojazdów, a w samym grudniu zanotowały kolejny historyczny rekord na poziomie 1,3 mln sztuk, przy wzroście o 2% względem listopada i 36% w ujęciu rok do roku. Tym samym rynek chiński odpowiadał w 2024 roku już za ponad 64% światowej sprzedaży pojazdów EV w porównaniu do nieco ponad 57% rok wcześniej. Warto jednak zwrócić uwagę, iż przeważająca część wzrostu przypadającego na ubiegły rok pochodziła z segmentu PHEV, a nie BEV. Popyt na hybrydy plug-in zwiększył się aż o 81% w 2024 r., podczas gdy sprzedaż czystych elektryków rosła ponad czterokrotnie wolniej – o 19%. Tak znaczący renesans popularności pojazdy PHEV zawdzięczają zaliczaniu do tej technologii tzw. range extenderów, czyli samochodów elektrycznych wyposażonych w silnik spalinowy zwiększający zasięg (REEV). W Chinach to gwałtownie zyskująca na popularności technologia, która do tej pory nie przebiła się na Zachodzie.

BYD, największy chiński i jednocześnie największy na świecie dostawca pojazdów EV, bez trudu utrzymał miano lidera chińskiego rynku w 2024 roku sprzedając w Państwie Środka co trzeci samochód z wtyczką. W obecnym roku koncern planuje uruchomienie produkcji swojej pierwszej europejskiej fabryki na Węgrzech, co powinno pomóc mu znacząco zwiększyć udziały rynkowe na Starym Kontynencie w kontekście nałożonych przez Unię Europejską ceł na sprowadzane z Chin samochody elektryczne.

Ameryka w cieniu Trumpa

W regionie Ameryki Północnej (USA i Kanada) sprzedaż EV wzrosła o umiarkowane 9% do 1,8 mln samochodów, z zapowiedzianym przez administrację nowego prezydenta USA Donalda Trumpa wstrzymaniem ulg podatkowych na samochody elektryczne w tle. Udział Ameryki Północnej w sprzedaży elektryków uległ zmniejszeniu do 10,5% z 12,1% w 2023 r.

Wprawdzie w grudniu 2024 r. rynek północnoamerykański osiągnął rekordowy wynik na poziomie ponad 185 tys. sprzedanych pojazdów, ale niekoniecznie musi to oznaczać dobry prognostyk na rok 2025. Analitycy wskazują, iż może to być efekt obaw konsumentów przed wycofaniem ulg podatkowych, co mogło wpłynąć na przyspieszenie decyzji o zakupie pojazdu elektrycznego w końcówce poprzedniego roku. Z drugiej strony w USA realizowane są budowy wielu zakładów mających produkować elementy łańcucha dostaw pojazdów elektrycznych i akumulatorów, nierzadko współfinansowane przez amerykański Departament Energii (aczkolwiek decyzje o wsparciu podejmowane były jeszcze przez poprzednią administrację prezydenta Joe Bidena). Po ich oddaniu do eksploatacji samowystarczalność rynku Ameryki Północnej w zakresie produkcji elektryków wyraźnie się poprawi.

Tzw. reszta świata rozwijała się w zdrowym tempie 27% osiągając sprzedaż na poziomie 1,3 mln samochodów. W efekcie udział tego regionu w globalnej sprzedaży nieznacznie się powiększył z 7,4% do 7,6%.

Sprzedaż pojazdów EV na świecie w 2024 roku

* Unia Europejska, Wielka Brytania, Szwajcaria, Norwegia i Islandia
Źródło: Rho Motion

Wielka Brytania wyprzedziła Niemcy

Jedyną „czarną owcą” była na tym tle Europa (Unia Europejska wraz z Wielką Brytanią, Szwajcarią, Norwegią i Islandią), w której sprzedaż EV zmniejszyła się o 3% względem 2023 roku, do 3 mln sztuk. To sprawiło, iż znaczenie Europy na światowej mapie EV zmniejszyło się z ok. 22,6% w 2023 r. do zaledwie 17,5% w 2024 r. Co istotne, obecny rok będzie dla Europy szczególnie wymagający w kontekście sprzedaży elektryków ze względu na wejście w życie nowych standardów emisji spalin. Z kolei początek obecnego roku i znaczące obniżki cen na samochody elektryczne na europejskim rynku mogą sugerować, iż przynajmniej część producentów aut celowo nie maksymalizowała sprzedaży EV pod koniec 2024 roku, żeby mocniej wejść w 2025 rok, w którym większa sprzedaż elektryków będzie dla nich niezbędna by spełnić bardziej wyśrubowane normy emisyjne.

Sam grudzień, podobnie jak na większości pozostałych rynków, był dobry, ze sprzedażą ponad 300 tys. pojazdów, co oznaczało 12% wzrostu względem listopada i 1% wzrostu rok do roku.

Kluczowy wpływ na europejskie wyniki sprzedaży pojazdów EV miało zakończenie subsydiów do zakupu pojazdów elektrycznych w Niemczech, największym do tej pory rynku w Europie. W efekcie sprzedaż elektryków w Niemczech spadła, co sprawiło, iż przy jednoczesnym wzroście o prawie 20% w Wielkiej Brytanii, to właśnie Zjednoczone Królestwo przejęło pozycję lidera europejskiego rynku ze sprzedażą ponad 400 tys. pojazdów BEV w 2024 roku. Z kolei europejskim (i światowym) rynkiem o największym wskaźniku penetracji EV pozostaje Norwegia, w której udział EV w sprzedaży nowych samochodów osobowych i dostawczych przekroczył w ostatnich miesiącach 2024 roku 90%.

Przyszłość rysuje się w ciemnych barwach

Część ekspertów przewiduje, iż podobny efekt do wycofania dopłat w Niemczech dla rynku europejskiego może mieć zapowiedziane przez administrację prezydenta Trumpa wycofanie ulg podatkowych na zakup elektryków w USA.

Przy potencjalnej stagnacji sprzedaży na dwóch kluczowych rynkach oprócz Chin, Państwo Środka może jeszcze wyraźniej zaznaczyć swoją globalną dominację w segmencie samochodów elektrycznych, mimo iż już dziś odpowiada za blisko dwie trzecie światowej sprzedaży EV.

Zdaniem ekspertów platformy EV-Volumes, udział EV w globalnej sprzedaży samochodów osobowych i dostawczych zwiększy się w 2025 roku do ok. 22,5% w porównaniu do niespełna 20% w roku 2024. W kolejnych latach prognozowany jest dalszy wzrost tego odsetka o kilka punktów procentowych rocznie, aż do osiągnięcia poziomu 44,6% w 2030 roku i 69,5% w 2035 roku. Jednak przewidywania EV-Volumes na rok 2028 i kolejne lata zakładają globalną sprzedaż EV o kilkaset tysięcy pojazdów niższą od prognoz publikowanych zaledwie rok wcześniej.

Idź do oryginalnego materiału