Trafiają "szóstkę" w Lotto, ale podatek od wygranej to nie koniec. Gracze mają inny problem

12 godzin temu
Zdjęcie: Ile płaci się podatku od wygranej w Lotto? Fot. Maciej Świerczyński / Agencja Wyborcza.pl


Każdy, kto bierze udział w konkursie lub loterii, liczy na zdobycie głównej nagrody, choćby jeżeli dobrze wie, iż szanse na to są niewielkie. Zwycięstwo daje ogromną radość, ale wygrana ma też mniej przyjemną stronę. Ile płaci się podatku od wygranej w Lotto i nie tylko?
Gry losowe, loterie i zdrapki kuszą wielkimi wygranymi. Nic dziwnego, iż miliony Polaków kupują losy z nadzieją na to, iż ich życie się odmieni. Jednak szczęśliwiec, któremu uda się zdobyć główną wygraną, rzadko zgarnia całą kumulację. Nie chodzi tylko o sytuacje, w których np. szczęśliwe numery w Lotto wylosowała więcej niż jedna osoba. Pod koniec października "bank" w Lotto rozbiło dwoje szczęśliwców, którzy celnie wytypowali szóstki, ale nie otrzymają oni 6,5 miliona zł, bo od tej kwoty każdy z nich będzie musiał zapłacić jeszcze podatek. To jednak nie koniec problemów, jakie czekają na zwycięzców.


REKLAMA


Zobacz wideo Niemal straciła słuch. "Mój partner mi nie wierzył". Sarsa w "Ja wysiadam"


Ile płaci się podatku od wygranej w Lotto i nie tylko? Mało kto zdaje sobie z tego sprawę
Art. 30. Ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych mówi, iż od wygranej w konkursie, grze i w zakładach, takich jak Lotto, a także od nagród związanych ze sprzedażą premiową pobiera się zryczałtowany podatek dochodowy w wysokości 10 proc. wygranej lub wartości. Od tej zasady jest jednak kilka wyjątków. Podatku nie zapłacisz, jeżeli wygrana nie przekracza 2000 zł, a dotyczy to także gier emitowanych w mediach i prasie, konkursów z dziedziny kultury, sztuki, nauki, sportu i dziennikarstwa. Z podatku zwolnione są także zwycięstwa w grach liczbowych, loteriach pieniężnych, promocyjnych, fantowych, telebingo i loteriach audiotekstowych, które wypłacone zostały w gotówce. Nie mogą jednak przekroczyć 2280 zł. Każda wygrana w Eurojackpot, Lotto, a także w Gierkach powyżej tej kwoty będzie już opodatkowana.


Kolektura LOTTO w Bydgoszczy Fot. Łukasz Nowaczyk / Agencja Wyborcza.pl


Wygrana miliona oznacza, iż od tej kwoty zostanie odliczone 100 tys. podatku, a do zwycięzcy trafi "zaledwie" 900 tys. Większą różnicę widać przy niższych kwotach. Przykładowo przy nagrodzie w wysokości 5000 zł, do kieszeni trafi 4500 zł. Podatek ten trafia do budżetu państwa, a za jego odprowadzenie odpowiedzialny jest organizator. Wyjątkiem są sytuacje, w których wygrana dotyczy np. loterii organizowanej poza terenem Polski. W takiej sytuacji nagrodę taką musisz wykazać w swoim zeznaniu podatkowym i odprowadzić od niej podatek, niezależnie od jej wysokości.
Zobacz także: W PRL-u stała na każdym stole. Za szklaną kurę można dostać 1500 zł. Oryginał wyróżniają 3 rzeczy


Podatek od wygranej to nie koniec. Jak odebrać większą wygraną w Lotto?
Niespodzianek jest jednak więcej. Okazuje się bowiem, iż punkty Lotto mogą wypłacić wygraną wyłącznie do kwoty 2280 zł. Jak przypomina Totalizator Sportowy w "Poradniku milionera", każda przekraczająca tę kwotę wiąże się z koniecznością wizyty w jednym z oddziałów Totalizatora Sportowego. Te działają w Szczecinie, Koszalinie, Gdańsku, Olsztynie, Bydgoszczy, Warszawie, Krakowie, Katowicach, Wrocławiu, Łodzi, Poznaniu, Białymstoku, Lublinie, Kielcach, Rzeszowie, Opolu i Zielonej Górze. Większość z nich jest czynna od poniedziałku do piątku do godz. 14, co z kolei oznacza, iż bez urlopu w pracy się nie obejdzie. Wygrane powyżej 500 tys. wypłacane są wyłącznie przelewem. Masz na to 60 dni, a w przypadku zdrapek 30 dni. Wyjątkiem jest wygrana w Eurojackpot przekraczająca 10 mln euro. Na jej odbiór masz 28 miesięcy.Jeśli masz ochotę, to zagłosuj w naszej sondzie, która znajduje się poniżej.Dziękujemy za przeczytanie naszego artykułu.Zachęcamy do zaobserwowania nas w Wiadomościach Google.
Idź do oryginalnego materiału