Sąd Okręgowy w Warszawie wyrokiem z 5 grudnia 2024 r. (I C 960/23, wcześniej I C 109/20; SSO Ewa Ligoń-Krawczyk) oddalił powództwo o ustalenie nieważności umowy zawartej z Getin Bankiem w czerwcu 2008 r.
Pomimo wyjaśnienia wszystkich spornych kwestii i ujednoliceniu linii orzeczniczej, sędzia Ligoń-Krawczyk pozostaje wyjątkiem i dalej wydaje wyroki, które następnie wszystkie są zmieniane w postępowaniu apelacyjnym. W ten sposób nie tylko upiera się w błędym rozumowaniu, ale również i oszczędza bankom kosztów – to nie bank będzie bowiem składał apelację, ale kredytobiorca, a ponieważ kredytobiorca poniesie opłatę 1000 zł od swojej apelacji, a nie 5% wartości roszczenia jak bank (co przeciętnie oznacza kilkadziesiąt tysięcy zł. opłaty), to ostateczne koszty przegranej banku będą znacznie niższe. To oznacza również niższe wpływy do Skarbu Państwa, a więc błędne orzeczenia sędzi Ligoń-Krawczyk powodują, iż procesy sądowe realizowane są nie kosztem banku, ale nas wszystkich.
Wyrok jest nieprawocny. Sprawę prowadzi adw. dr Jacek Czabański.
Postępowanie w I instancji toczyło się 59 miesięcy.