Opis stanu faktycznego
P.C. został oskarżony o to, iż w okresie od 1.10.2020 r. do 19.5.2021 r. w Z. uchylał się od wykonywania obowiązku alimentacyjnego na rzecz syna S.C. oraz córki N.C., określonego co do wysokości wyrokiem SR w Z. z 18.1.2011 r. na łączną kwotę 550 zł. Powstały zaległości alimentacyjne stanowiące równowartość co najmniej trzech świadczeń okresowych, przez co naraził ich na niemożność zaspokojenia podstawowych potrzeb życiowych, tj. o popełnienie czynu z art. 209 § 1a KK.
SR w Z. wyrokiem z 6.10.2021 r. uznał oskarżonego P.C. za winnego popełnienia zarzucanego mu czynu i wymierzył mu karę 10 miesięcy pozbawienia wolności.
Wyrok uprawomocnił się 14.10.2021 r. bez postępowania odwoławczego.
Prokurator Generalny zaskarżył wyrok w całości kasacją wniesioną na korzyść skazanego. Zarzucił rażące i mające istotny wpływ na treść wyroku naruszenie przepisów prawa procesowego, a mianowicie art. 366 § 1 KPK oraz art. 368 § 1 KPK, a także art. 7 KPK oraz art. 410 KPK.
Podnosząc powyższe, wniósł o uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy SR w Z. do ponownego rozpoznania.
Po rozpoznaniu kasacji Prokuratora Generalnego wniesionej na korzyść skazanego, SN uchylił zaskarżony wyrok i przekazał sprawę do ponownego rozpoznania SR w Z.
Uzasadnienie SN
Zdaniem SN kasacja była oczywiście zasadna, co przy zastosowaniu art. 535 § 5 KPK skutkowało uwzględnieniem jej w całości na posiedzeniu bez udziału stron.
W obu zarzutach skargi trafnie podniesiono w niej rażące naruszenie przez Sąd orzekający wskazanych przepisów postępowania, zaś w części motywacyjnej akcentowano, z powołaniem się na orzecznictwo SN, iż dla skazania za przestępstwo niealimentacji, określone w art. 209 § 1 KK, nie wystarczy samo potwierdzenie, iż oskarżony nie płaci alimentów, do których łożenia był zobowiązany, ale konieczne jest równoczesne ustalenie, iż „uchyla się” od tego obowiązku. Taka sytuacja ma miejsce wtedy, gdy zobowiązany, mając obiektywną możliwość wykonywania tego obowiązku, nie dopełnia go ze złej woli. W szczególności ma to miejsce wtedy, kiedy wykazuje negatywny stosunek psychiczny do wykonywania ciążącego na nim obowiązku, co sprawia, iż mimo obiektywnej możliwości jego wykonania, umyślnie nie wypełnia tego obowiązku. Ten negatywny stosunek psychiczny powinien być przy tym wykazany stosownymi dowodami. W przypadku M.C. nie można jednak przyjąć, iż tak się stało.
Ze zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego (dokumentacji nadesłanej przez Miejski Ośrodek Pomocy Społecznej w Z.; zeznań świadków, w tym uprawnionego do alimentów S.C., jak i M.S., matki dzieci z nieformalnego związku z P.C.) wynika, iż od października 2020 r. skazany zaprzestał płacenia alimentów na rzecz dwojga dzieci, do czego był zobowiązany wyrokiem SR w Z. Sam skazany w złożonych 22.6.2021 r. wyjaśnieniach również nie kwestionował tego faktu. Wobec tego, jak już wyżej wskazano, w sprawie podstawowe znaczenie miało ustalenie, czy zachowanie oskarżonego można traktować jak „uchylanie się” od powyższego obowiązku.
W orzecznictwie SN wyrażono pogląd, iż zaniechanie podjęcia decyzji co do wniosku dowodowego złożonego przez oskarżonego skutkuje naruszeniem art. 366 § 1 KPK oraz art. 368 KPK, i w konsekwencji prowadzi do sytuacji tożsamej z oddaleniem wniosku dowodowego (zob. np. postanowienie z 23.11.2004 r., V KK 199/04, Legalis). Nabiera to istotnego znaczenia w aspekcie wskazanego przez SR w Z. na rozprawie 6.10.2021 r., po zamknięciu przewodu sądowego, określonego w art. 405 § 2 KPK mechanizmu ujawnienia bez odczytywania wszystkich protokołów i dokumentów znajdujących się w aktach sprawy, podlegających odczytaniu na rozprawie, a które nie zostały ujawnione. W kasacji zasadnie wskazano, iż w świetle art. 405 § 3 pkt. 1 KPK protokołami i dokumentami, o których mowa w art. 405 § 2 KPK, są protokoły i dokumenty wskazane przez prokuratora w akcie oskarżenia jako dowody, których przeprowadzenia domaga się on na rozprawie głównej, zaś w świetle art. 405 § 3 pkt. 2 KPK dokumentami podlegającym ujawnieniu bez odczytywania są dokumenty wskazane we wniosku dowodowym strony, który został uwzględniony.
Wspomniane uchybienie mogło mieć istotny wpływ na treść orzeczenia, a wniosek taki wypływa z analizy przedłożonych przez P.C. dokumentów, prowadzonej przy uwzględnieniu, iż przypisano mu popełnienie przestępstwa w okresie od października 2020 r. do 19.5.2021 r. Wskazują one na to, iż 11.10.2020 r. P.C. zgłosił się do Szpitalnego Oddziału Ratunkowego Samodzielnego Publicznego Zespołu Opieki Zdrowotnej w K., gdzie stwierdzono u niego m.in. złamanie V kości śródręcza lewego, założono opatrunek gipsowy i zalecono kontrolę w oddziale urazowo-ortopedycznym. 8.12.2020 r. zgłosił się do Szpitala Specjalistycznego w R. z powodu zastarzałego złamania V kości śródręcza lewego. Skierowano go do oddziału ortopedii 10.12.2020 r., jednak w tym dniu odmówiono mu przyjęcia do szpitala z powodu braku możliwości wykonania zabiegu, zalecono zgłoszenie się 13.12.2020 r. W okresie 13-17.12.2020 r. P.C. przebywał w szpitalu, w trakcie hospitalizacji przeprowadzono zabieg operacyjny otwartej repozycji i stabilizacji złamania dwoma drutami, a przy wypisie zalecono oszczędzający tryb życia. Wskazano także, iż w okresie od 13.12.2020 r. do 10.1.2021 r. P.C. był niezdolny do pracy.
Powyższe okoliczności potwierdzające wyjaśnienia oskarżonego co do braku możliwości podjęcia pracy zarobkowej w okresie objętym zarzutem, najwyraźniej zostały pominięte przez Sąd orzekający w przedmiotowej sprawie, chociaż mogły istotnie rzutować na możliwość przypisania mu odpowiedzialności karnej za występek z art. 209 § 1a KK.
W drugim zarzucie kasacji zgłoszono też zastrzeżenia w odniesieniu do oceny przez Sąd meriti zeznań świadków, prowadzącej do ustalenia, iż uchylając się od wykonania obowiązku alimentacyjnego, skazany naraził osoby uprawnione na niemożność zaspokojenia podstawowych potrzeb życiowych. W istocie zbędne jest w tej chwili szersze odnoszenie się do tej kwestii, skoro stwierdzenie wcześniej omówionego uchybienia było wystarczające dla uwzględnienia wniosku kasacji, tj. wydania orzeczenia kasatoryjnego i przekazania sprawy do ponownego rozpoznania.
Jest zrozumiałe, iż o ile wyżej przytoczone okoliczności Sąd orzekający uzna za sprzeciwiające się ustaleniu, iż P.C. uchylał się od wykonania obowiązku alimentacyjnego, to nie będzie rozważał, czy swoim zachowaniem naraził osoby uprawnione na niemożność zaspokojenia podstawowych potrzeb życiowych. Można jednak wspomnieć, iż autor kasacji, przytaczając zeznania świadków S.C. (podał, iż uczy się zaocznie, a także pracuje, osiągając dochód w wysokości 2800 zł oraz że: „pieniądze, jakie w tej chwili zarabiam wystarczają mi na moje wydatki, ale jak potrzebuję więcej to oczywiście mama mi daje”; na rozprawie świadek podał, iż zarabia 2500 zł miesięcznie) i M.S. (według niej „N. i S. mają zapewnione podstawowe potrzeby życiowe”), zbyt kategorycznie twierdzi, iż zeznania te przeczą tezie, iż brak płatności ze strony skazanego naraził jego dzieci na niemożność zaspokojenia podstawowych potrzeb życiowych. Należy bowiem mieć na uwadze, iż nie uchyla bytu występku z art. 209 § 1a KK fakt, iż podstawowe potrzeby życiowe osoby uprawnionej są zaspokojone przez inną osobę, w tym współzobowiązaną do alimentacji (zob. np. wyrok SN z 27.3.1987 r., V KRN 54/87, Legalis), co ma znaczenie zwłaszcza w przypadku nieosiągającej własnych dochodów N.C. Tym niemniej przy ponownym rozpoznaniu sprawy kwestia narażenia osób uprawnionych na niemożność zaspokojenia podstawowych potrzeb życiowych powinna zostać przez Sąd wnikliwie rozważona, oczywiście dopiero w razie ustalenia, iż w okresie objętym zarzutem P.C. miał jednak możliwość wywiązywania się z obowiązku alimentacyjnego.
Komentarz
Tło rozpoznawanej sprawy przypomina, iż tylko decyzja o dopuszczeniu dowodu z dokumentów, wnioskowanego przez stronę powoduje, iż dokumenty te podlegają ujawnieniu bez odczytywania i mogą zarazem stanowić podstawę dowodową wyroku. Natomiast fakt, iż wniosek dowodowy nie został w ogóle rozpoznany mimo jego złożenia, i nie podjęto decyzji pozytywnej oznacza, iż dokument (dokumenty) nie podlegały ujawnieniu w trybie art. 405 § 2 KPK. Wobec tego należało przyznać rację autorowi kasacji, iż dowodów z dokumentów wnioskowanych przez ówcześnie oskarżonego do przeprowadzenia Sąd nie wprowadził de facto do materiału dowodowego w omawianej sprawie, naruszając tym samym w sposób rażący przepis art. 366 § 1 KPK. Z jego treści wynika, iż przewodniczący rozprawie sędzia nie tylko kieruje rozprawą i czuwa nad jej prawidłowym przebiegiem, ale też baczy, aby zostały wyjaśnione wszystkie istotne okoliczności sprawy. Wynika z tego obowiązek wykorzystania wszystkich możliwości dowodowych, koniecznych dla dokonania opartych na prawdzie ustaleń faktycznych. Wskazane względy jawią twierdzenie, iż decyzja SN była słuszna.