Ustawa Kamilka weszła w życie i wzbudza kontrowersje. Po co rodzicom zaświadczenie o niekaralności?

1 tydzień temu

15 lutego bieżącego roku w życie weszła nowelizacja Kodeksu rodzinnego i opiekuńczego, w której celem jest zapewnienie nieletnim skuteczniejszej ochrony przed jakąkolwiek formą przemocy. Jednym z kluczowych elementów nowego prawa są tzw. standardy ochrony małoletnich. Na ich wdrożenie placówki oświatowe miały czas do 15 sierpnia. Niektóre przepisy i wytyczne budzą jednak zastrzeżenia zarówno rodziców, jak i nauczycieli. Co zmienia ustawa Kamilka? Kiedy rodzic musi mieć zaświadczenie o niekaralności?

Ustawa Kamilka weszła w życie. Co się zmieniło w szkołach?

W maju 2023 roku całą polską wstrząsnęła informacja o śmierci ośmioletniego Kamila z Częstochowy, który został zakatowany przez swojego ojczyma. Mężczyzna za to, iż chłopiec rzucił na podłogę jego telefon, miał polewać go wrzącą wodą pod prysznicem, wielokrotnie uderzać rączką prysznicową i o podłogę, a następnie rzucić go na rozgrzany piec w kuchni. Dopiero kilka dni później po interwencji biologicznego ojca ośmiolatek trafił do szpitala z oparzeniami głowy, klatki piersiowej i kończyn, A lekarze przez kilka dni walczyli o jego życie. Niestety nie udało się go uratować. Sprawa wydaje się tym bardziej bulwersująca, iż na znęcanie miała w żaden sposób nie reagować matka chłopca.

Według ustaleń chłopiec miał być maltretowany fizycznie i psychicznie już od dłuższego czasu, a rodzina była pod kontrolą policji i opieki społecznej, a sytuacją w domu interesowała się także szkoła. Okazało się, iż wszystkie te działania i procedury zawiodły, a Kamilowi nie udało się pomóc. Tragedia chłopca stała się impulsem do zmiany przepisów i już pod koniec lipca 2023 roku Sejm przyjął nowelizację Kodeksu rodzinnego i opiekuńczego, nazywaną potocznie ustawą Kamilka.

W ramach tej nowelizacji w szkołach, przedszkolach oraz innych placówkach o charakterze edukacyjno-wychowawczym dla małoletnich mają obowiązywać tzw. standardy ochrony małoletnich. Ich celem jest nie tylko zwiększenie bezpieczeństwo najmłodszych zarówno w szkole, jak i poza nią, ale także wdrożenie odpowiednich procedur reagowania w przypadku podejrzenia lub odkrycia, iż dziecko jest ofiarą przemocy.

Zgodnie z nowymi przepisami wszyscy kandydaci do pracy z dziećmi w placówkach oświatowych lub wychowawczych muszą zostać sprawdzeni przez dyrekcję w Rejestrze Sprawców Przestępstw na Tle Seksualnym i dostarczyć zaświadczenie o niekaralności z Krajowego Rejestru Karnego.

Co więcej, Ministerstwo Sprawiedliwości stworzyło specjalne wytyczne dla szkół do opracowania własnych standardów. W dokumencie znalazł się cały rozdział dotyczący relacji pracowników szkoły z dziećmi. Zgodnie z tymi zapisami nauczyciele poza godzinami pracy powinni kontaktować się z uczniami wyłącznie kanałami służbowymi, np. przez e-dziennik. “Komunikacja z dzieckiem przez kanały internetowe (np. grupy w mediach społecznościowych, prywatne konta mailowe) możliwa jest wyłącznie, jeżeli w grupie lub w gronie odbiorców pozostało jedna osoba dorosła. Każdorazowo musi być to kontakt jawny” – czytamy w dokumencie.

Nauczyciel nie powinien także “nawiązywać kontaktów z dziećmi znajdującymi się pod opieką szkoły poprzez przyjmowanie bądź wysyłanie zaproszeń w mediach społecznościowych”. Nie może robić i przechowywać na swoim telefonie lub aparacie zdjęć dzieci, np. z zajęć czy wycieczek.

Koniec z wycieczkami?

Ważne zmiany szykują się także dla rodziców. jeżeli będą chcieli opiekować się dziećmi na wycieczce, konieczne będzie dostarczenie zaświadczenie o niekaralności z Krajowego Rejestru Karnego. Zdaniem wielu nauczycieli nowe regulacje jeszcze bardziej utrudnią organizowanie wyjazdów, biorąc pod uwagę, iż już wcześniej ciężko było namówić rodziców do współpracy.

Sprawdź też:

    Idź do oryginalnego materiału