Dlaczego zwalczanie nieuczciwej konkurencji to dziś temat „zarządczy”, a nie tylko prawny?
Jeszcze kilka lat temu nieuczciwa konkurencja kojarzyła się głównie z kopiowaniem produktów lub mylącym oznaczeniem firmy. Dziś krajobraz jest znacznie bardziej złożony. Agresywne przejmowanie pracowników wraz z klientami, nieuczciwa reklama w sieci, kampanie oparte na półprawdach, wykorzystywanie poufnych informacji pozyskanych „na odchodne” przez kluczowych menedżerów – to realne scenariusze, z którymi mierzą się zarządy i właściciele firm w różnych sektorach.
Z punktu widzenia biznesu zwalczanie nieuczciwej konkurencji nie jest więc wyłącznie reagowaniem na naruszenia. To element zarządzania ryzykiem: obejmujący i ochronę tajemnicy przedsiębiorstwa, i kształtowanie bezpiecznych modeli współpracy z pracownikami, partnerami oraz dostawcami. Dobrze zaprojektowana strategia antykonkurencyjna może zadecydować o tym, czy kryzys zostanie gwałtownie opanowany, czy przerodzi się w długotrwały spór, który angażuje zasoby całej organizacji.
Nieuczciwa konkurencja w praktyce – gdzie najczęściej pojawia się problem?
Ustawa o zwalczaniu nieuczciwej konkurencji wymienia katalog czynów, ale codzienna praktyka pokazuje, iż spory rzadko są „książkowe”. Najczęściej spotykane sytuacje, w których konieczne staje się zwalczanie nieuczciwej konkurencji, to m.in.:
- odejście kluczowego pracownika lub członka zarządu do konkurenta wraz z próbą przejęcia klientów lub zespołu,
- wykorzystanie przez byłego współpracownika poufnych informacji – np. strategii cenowych, bazy leadów, know-how technologicznego,
- kampanie marketingowe oparte na porównaniach, półprawdach lub sugestiach, które w praktyce graniczą z pomówieniem konkurenta,
- naśladownictwo produktów, opakowań lub layoutu sklepu (offline i online), które ma „podpiąć się” pod rozpoznawalną markę,
- utrudnianie dostępu do rynku – np. blokowanie dystrybucji, naciski na pośredników, agresywne „przebijanie” ofert warunkami niemożliwymi do utrzymania w dłuższej perspektywie,
- wykorzystywanie oznaczeń, domen lub profili w social media, które sprawiają wrażenie, iż klient ma do czynienia z innym, znanym przedsiębiorcą.
W każdej z tych sytuacji najważniejsze jest szybkie odróżnienie twardej, ale uczciwej gry rynkowej od zachowań, które spełniają przesłanki czynu nieuczciwej konkurencji. Od tego zależy, czy firma zdecyduje się na działania miękkie (rozmowy, wezwania, modyfikacja umów), czy na wejście w spór – z wnioskiem o zabezpieczenie roszczeń i pełnym postępowaniem sądowym.
Pierwsze sygnały, iż warto myśleć o zwalczaniu nieuczciwej konkurencji
W praktyce problem rzadko pojawia się „z dnia na dzień”. Zwykle poprzedzają go sygnały ostrzegawcze, które łatwo zbagatelizować w natłoku bieżących zadań. Do typowych symptomów należą:
- nagle rosnąca liczba odejść w jednym zespole, zwłaszcza po zmianie pracodawcy przez ich menedżera,
- informacje od klientów, iż konkurent posługuje się szczegółami ofert, których nie mógł znać z publicznych źródeł,
- „dziwnie znajome” komunikaty reklamowe, layout strony internetowej lub opakowania produktów nowego gracza na rynku,
- zmiany zachowań pośredników (hurtownie, platformy), którzy nagle zaczynają faworyzować innego dostawcę w sposób trudny do objaśnienia biznesowo,
- niepokojące ruchy na LinkedIn – masowe nawiązywanie kontaktów z Twoimi klientami przez byłych pracowników lub dział sprzedaży konkurenta.
Jeśli kilka takich sygnałów pojawia się równocześnie, warto potraktować je jako pretekst do audytu sytuacji: przeglądu umów, polityk poufności, a także zmapowania potencjalnych naruszeń. Często już na tym etapie daje się zidentyfikować konkretne działania, które uzasadniają podjęcie kroków prawnych.
Prewencja – najtańsza forma zwalczania nieuczciwej konkurencji
Choć medialnie najgłośniejsze są spory sądowe, zdecydowana większość skutecznych działań w obszarze zwalczania nieuczciwej konkurencji rozgrywa się „za kulisami”. Prawidłowo zaprojektowane środowisko prawne i organizacyjne firmy potrafi nie tylko utrudnić powstanie naruszenia, ale przede wszystkim wzmocnić pozycję przedsiębiorcy, jeżeli do sporu dojdzie. W praktyce oznacza to m.in.:
- jasne zdefiniowanie, co w organizacji stanowi tajemnicę przedsiębiorstwa i jak jest ona oznaczana oraz chroniona,
- spójne klauzule poufności (NDA) – dopasowane do realnych procesów biznesowych, a nie „ściągnięte z internetu”,
- przemyślane zakazy konkurencji – dla kluczowych pracowników, członków zarządu i strategicznych partnerów B2B,
- procedury wyjścia pracownika z organizacji (offboarding), obejmujące zwrot nośników, zamknięcie dostępów i przypomnienie o obowiązkach po ustaniu współpracy,
- polityki komunikacji marketingowej i sprzedażowej, które minimalizują ryzyko, iż to Twoja firma zostanie oskarżona o czyn nieuczciwej konkurencji.
Dobrze przygotowane „zaplecze” compliance sprawia, iż w razie sporu przedsiębiorca nie musi dopiero na gwałtownie porządkować dokumentów i tłumaczyć sądowi, jak funkcjonuje jego biznes. Może skoncentrować się na meritum – wykazaniu naruszenia i jego skutków.
Od wezwania do pozwu – jak wygląda eskalacja sporu o nieuczciwą konkurencję
Gdy działania konkurenta wykraczają poza dopuszczalną rywalizację, konieczne staje się zdecydowane zwalczanie nieuczciwej konkurencji. Praktyczny scenariusz eskalacji najczęściej obejmuje kilka kroków:
- zgromadzenie materiału dowodowego – korespondencja, zrzuty ekranów, oferty kierowane do klientów, wyciągi z systemów CRM, zeznania świadków,
- analizę prawną – kwalifikacja danej sytuacji na gruncie ustawy o zwalczaniu nieuczciwej konkurencji oraz innych przepisów (np. prawa pracy, prawa autorskiego),
- wezwanie do zaniechania naruszeń i naprawienia szkody – często połączone z propozycją polubownego zakończenia sporu,
- wniosek o zabezpieczenie roszczeń – np. zakaz wykorzystywania określonych informacji, zakaz używania mylącego oznaczenia, nakaz wycofania określonych materiałów z rynku,
- postępowanie sądowe – w którym kluczowa staje się spójna strategia procesowa i umiejętne wykorzystanie materiału dowodowego.
Ważne jest, aby decyzja o wejściu na drogę sądową była poprzedzona chłodną oceną ryzyk – nie tylko prawnych, ale też wizerunkowych i biznesowych. Często to właśnie na etapie planowania strategii zapada decyzja, czy celem ma być szybkie zatrzymanie naruszeń, wyegzekwowanie odszkodowania, czy zbudowanie precedensu, który będzie sygnałem ostrzegawczym dla całej branży.
Jak może pomóc wyspecjalizowana kancelaria – rola partnera strategicznego
Skuteczne zwalczanie nieuczciwej konkurencji wymaga połączenia znajomości przepisów z dogłębnym zrozumieniem specyfiki branży klienta. To nie jest „czysta teoria” prawnicza – to praca na realnych modelach sprzedażowych, strukturach dystrybucji, politykach rabatowych, strukturach wynagrodzeń handlowców, a także na danych i systemach IT.
Zespół KKZ od lat wspiera przedsiębiorców w sporach dotyczących czynów nieuczciwej konkurencji – od produkcji i handlu, przez e-commerce, motoryzację i logistykę, po medycynę, farmację czy branżę IT. Więcej o tym, jak w praktyce prowadzimy zwalczanie nieuczciwej konkurencji, znajdziesz w opisie naszej usługi.
W praktyce rola kancelarii nie ogranicza się do pisania pism procesowych. Obejmuje również wsparcie zarządu w podejmowaniu decyzji, przygotowanie komunikacji do pracowników i partnerów, współpracę z działami compliance, HR i PR, a także projektowanie rozwiązań, które zmniejszają ryzyko podobnych naruszeń w przyszłości.
Zakończenie – kiedy warto działać i jaki może być Twój pierwszy krok?
Jeżeli masz poczucie, iż „coś jest nie tak” – klienci odpływają w podejrzanie podobnym kierunku, konkurent zbyt dobrze zna Twoje warunki ofertowe, a w internecie pojawiają się komunikaty, które balansują na granicy pomówienia – to najprawdopodobniej jest to adekwatny moment, aby pomyśleć o profesjonalnym zwalczaniu nieuczciwej konkurencji. Im wcześniej zmapujesz ryzyka i zbierzesz dowody, tym większa będzie Twoja swoboda działania: od dyskretnych negocjacji po zdecydowane kroki sądowe.
Jeśli chcesz uporządkować sytuację, omówić konkretne przypadki zachowań konkurenta lub zbudować strategię ochrony swojej organizacji, skontaktuj się z zespołem KKZ. Podczas pierwszej konsultacji możemy wspólnie przeanalizować fakty, określić skalę zagrożenia i zaproponować scenariusze działań – od prewencyjnych zmian w umowach i procedurach, po przygotowanie pełnej strategii procesowej. Jedna dobrze zaplanowana rozmowa może przesądzić o tym, czy nieuczciwa konkurencja stanie się poważnym kryzysem, czy impulsem do wzmocnienia pozycji Twojej firmy na rynku.
Bibliografia:
- Ustawa z dnia 16 kwietnia 1993 r. o zwalczaniu nieuczciwej konkurencji (Dz.U. 1993 nr 47, poz. 211 ze zm.).
- Ustawa z dnia 6 czerwca 1997 r. – Kodeks karny (Dz.U. 1997 nr 88, poz. 553 ze zm.).
- Ustawa z dnia 23 kwietnia 1964 r. – Kodeks cywilny (Dz.U. 1964 nr 16, poz. 93 ze zm.), w szczególności przepisy o ochronie dóbr osobistych.
- Sieradzka M., „Ustawa o zwalczaniu nieuczciwej konkurencji. Komentarz”, C.H. Beck, Warszawa (nowsze wydania).
- Błachucki M., „Ochrona tajemnicy przedsiębiorstwa i zwalczanie nieuczciwej konkurencji”, Wolters Kluwer, Warszawa (nowsze wydania).
Autor: r. pr. Maciej Trąbski, Partner, Szef Działu Sporów Gospodarczych i Postępowań Regulacyjnych
E-mail: [email protected]
Tel: +48 22 501 56 10






