25% Polaków doświadczyło naruszenia prywatności danych, 97% akceptuje polityki prywatności bez czytania, a liczba incydentów cybernetycznych w firmach wzrosła o jedną trzecią.
Polskie badanie Huawei CBG przeprowadzone metodą CAWI na reprezentatywnej próbie 1020 osób w styczniu 2025 roku wykazało, iż co czwarty Polak padł ofiarą naruszenia prywatności danych. Ankieta składała się z części deklaratywnej i praktycznej – w tej drugiej respondenci oceniali rzeczywiste polityki prywatności pełne błędów i niekorzystnych zapisów.
Najczęstsze formy naruszeń to niechciane e-maile (12%), SMS-y i phishing (po 10%), przejęcia kont w mediach społecznościowych (7%), wycieki z serwisów internetowych (5%) oraz próby kradzieży środków z kont bankowych (4%). Ofiary najczęściej dowiadywały się o incydencie z podejrzanych wiadomości lub telefonów (39%) oraz dopiero po utracie pieniędzy bądź dostępu do konta (20%).
W 2024 roku CERT Polska odnotował rekordową liczbę zgłoszeń – ponad 600 000 (wzrost o 62% w porównaniu z 2023), z czego 355 000 dotyczyło podejrzanych wiadomości SMS (smishing). Jednocześnie Eurostat informuje, iż 32% polskich przedsiębiorstw doświadczyło incydentów cybernetycznych, co stawia nas na drugim miejscu w UE pod względem skali problemu.
Prezes UODO nałożył w 2024 roku na firmy prywatne łącznie ponad 13,7 mln zł kar za naruszenia RODO, m.in. 3,82 mln zł na Morele.net za brak odpowiednich środków technicznych i organizacyjnych oraz 78 575 zł na Toyota Bank Polska za nieprawidłowe przetwarzanie danych. Równocześnie mniejsze podmioty otrzymywały kary rzędu kilkunastu tysięcy złotych za opóźnienia w zgłaszaniu naruszeń.
„Brak uważności podczas czytania polityk prywatności i automatyzm w klikaniu ‘Akceptuję’ zwiększają ryzyko wycieku danych oraz kradzieży tożsamości. Potrzebna jest większa świadomość i korzystanie z menedżerów haseł czy narzędzi monitorujących” – podkreśla dr Paweł Stobiecki, ekspert ds. cyberbezpieczeństwa.
