Kodeks pracy jasno określa, iż każdy pracownik zatrudniony na umowę o pracę może wykorzystać w ciągu roku kalendarzowego 20 (w przypadku stażu pracy krótszego niż 10 lat) lub 26 dni urlopu wypoczynkowego (przy stażu pracy wynoszącym co najmniej 10 lat). Jednocześnie przepisy zaznaczają, iż powinniśmy mieć przynajmniej jeden urlop trwający nieprzerwanie 14 dni (wliczając w to weekendy). Czy jednak taki okres faktycznie jest wystarczający, by odpocząć?
REKLAMA
Zobacz wideo Ile powinniśmy mieć wolnego? [SONDA]
Ile dni na odpoczynek jest optymalne? Po takim czasie nasze samopoczucie poprawia się najbardziej
W 2012 roku na łamach czasopisma "Journal of Happiness Studies" opublikowano badania skupiające się na omawianym zagadnieniu w odniesieniu do Holandii. Choć od tamtego czasu minęło sporo czasu, to wyniki te zaczęły znowu krążyć w sieci, w związku z czym "The Washington Post" również przyjrzał się im ponownie, a przy okazji skontaktował się z ich autorami. Głównym wnioskiem przedstawionym w 2012 roku było to, iż większość osób osiągała szczyt poprawy samopoczucia około ósmego dnia urlopu. Często więc okres ten przytacza się jako minimum potrzebne do całkowitego "zresetowania". Okazuje się jednak, iż kwestia ta jest tak naprawdę bardzo indywidualna i trudno tu wskazać konkretne zalecenia. Na jakość naszego wypoczynku wpływa nie tylko jego długość, ale także m.in. miejsce, pogoda czy kontekst społeczny. Potwierdza to Ondrej Mitas, jeden z autorów omawianego badania.
Jest to niezwykle trudne do zmierzenia
- stwierdził Mitas w rozmowie z "The Washington Post". Z drugiej strony ekspert przyznaje, iż niektóre wnioski mają bardziej uniwersalne zastosowanie i warto się nimi kierować.
Ile powinniśmy odpoczywać? Eksperci wskazują, na co zwracać uwagę przy planowaniu urlopu
Pierwszym istotnym wnioskiem jest to, iż urlop nie powinien być ani zbyt krótki, ani zbyt długi. W pierwszym przypadku może być to po prostu niewystarczające, aby w pełni się odstresować i spędzić czas z bliskimi. W drugim natomiast czas wolny może zacząć być postrzegany jako norma i rutyna, w związku z czym wypoczynek przestanie być efektywny. Drugi wniosek jest zresztą z tym związany, a chodzi konkretnie o częstotliwość urlopów. Kilka krótszych okresów wolnych od pracy w ciągu roku będzie miało na nas lepszy wpływ niż dłuższe, ale rzadsze urlopy.
Zobacz też: Urlop regeneracyjny dla wszystkich? Chcą wprowadzenia trzymiesięcznego wolnego po 7 latach pracyDo podobnych wniosków doszli naukowcy australijscy. Portal verywellhealth.com powołuje się na badanie, według którego najlepszy wpływ na kondycję badanych miał okres 1-2 tygodni. Jednocześnie potwierdzono, iż choćby krótsze okresy odpoczynku miały pozytywny wpływ na zdrowie. Inaczej mówiąc, zamiast planować jedną dużą podróż marzeń w ciągu roku, lepiej będzie skusić się na kilka mniejszych.
Dziękujemy, iż przeczytałaś/eś nasz artykuł.Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.