Pan Andrzej musi płacić alimenty na troje dzieci. Nie jest ojcem żadnego z nich

5 dni temu
Zdjęcie: Ojciec z synem (zdjęcie ilustracyjne) Fot. Marcin Wojciechowski / Agencja Wyborcza.pl


Pan Andrzej jest bezpłodny, ale musi płacić alimenty na troje dzieci. Urodziła je jego była żona, gdy jeszcze byli małżeństwem. Kobieta potwierdza, iż mężczyzna nie jest ich ojcem, ale nie wskazuje biologicznych tatusiów. W efekcie sąd ma związane ręce.
Pan Andrzej mieszka w Słupsku i pracuje jako kierowca autobusu. Przez długi czas razem z żoną starali się o dziecko. - Na początku było wspaniale, normalny związek, wzorowe małżeństwo - opowiadał w "Interwencji" na antenie Polsatu. Para próbowała metody in vitro, ale zakończyła się ona niepowodzeniem. Gdy mężczyzna zaczął rozważać adopcję, nagle jego partnerka zaszła w ciążę.


REKLAMA


Zobacz wideo Edyta Górniak o alimentach. Mówi, jakie krzywdy wyrządził Allanowi Dariusz Krupa. Byłaby gotowa, by spotkać się z nim po latach?


Dowiedział się o zdradzie, gdy żona zaszła w ciążę. Najpierw urodziła córkę, potem bliźnięta
To był szok dla pana Andrzeja, gdyż ma świadomość, iż jest bezpłodny. Mimo to postanowił wybaczyć żonie i wspólnie z nią wychować dziewczynkę, która przyszła na świat w 2013 roku. - Zastanawiałem się wtedy mocno nad tym, żeby się rozstać. Uznałem iż chcę zachować rodzinę - wyznał. Po trzech latach stało się jednak dokładnie to samo i kobieta oznajmiła, iż znów spodziewa się dziecka. Wtedy już mężczyzna nie podszedł do tematu tak spokojnie, jak za pierwszym razem. - No to już dla mnie było za dużo - skwitował. Na świat przyszły bliźniaki: chłopiec i dziewczynka. Mężczyzna był załamany całą sytuacją. Nie mógł spać i korzystał z pomocy specjalisty.


Dziecko (zdjęcie ilustracyjne) pexels.com/Teemu R


Płaci alimenty na nie swoje dzieci. Była żona nie chce wskazać biologicznych ojców
- Miałem próbę samobójczą, bo po prostu za dużo tego wszystkiego było i chyba nie wytrzymałem emocjonalnie, za dużo leków wziąłem. Jak byłem w szpitalu, dowiedziałem się, iż ona złożyła pozew o rozwód - wspominał pan Andrzej. Okazało się, iż w pozwie rozwodowym żona zawarła również wniosek o orzeczenie alimentów na dzieci. Na nic zdały się tłumaczenia, iż mężczyzna jest przecież bezpłodny. - o ile dziecko urodziło się w trakcie trwania związku małżeńskiego, w okresie 300 dni od ustania bądź rozwiązania małżeństwa, to biologicznym ojcem dziecka jest mąż albo były mąż matki tego dziecka - poinformowała adwokat Iga Staniuk-Rabenda.


Pan Andrzej trzy razy złożył wniosek, żeby prokurator wytoczył powództwo o zaprzeczenie ojcostwa. Nic to jednak nie dało. - Prokurator, ze względu na dobro małoletnich dzieci, w tej sytuacji, w której nie można było ustalić biologicznego ojca, uznał, iż wniesienie tego powództwa jest niezasadne - wyjaśnił Patryk Wegner z Prokuratury Rejonowej w Lęborku. Była żona nie chce podać danych biologicznych ojców. Wiadomo tylko, iż jeden jest ze Słupska, drugi z Krępy Słupskiej. Tym samym pan Andrzej płaci 1000 zł alimentów miesięcznie na troje nie swoich dzieci.


Potrzebujesz pomocy?
jeżeli potrzebujesz rozmowy z psychologiem, możesz zwrócić się do Całodobowego Centrum Wsparcia pod numerem 800 70 2222. Pod telefonem, mailem i czatem dyżurują psycholodzy Fundacji ITAKA udzielający porad i kierujący dzwoniące osoby do odpowiedniej placówki pomocowej w ich regionie. Z Centrum skontaktować mogą się także bliscy osób, które wymagają pomocy. Specjaliści doradzą, co zrobić, żeby skłonić naszego bliskiego do kontaktu ze specjalistą.Jeśli masz ochotę, to zagłosuj w naszej sondzie, która znajduje się poniżej.Dziękujemy za przeczytanie naszego artykułu.Zachęcamy do zaobserwowania nas w Wiadomościach Google.
Idź do oryginalnego materiału