Potrzeba przewrotu w prawie o niewypłacalności

9 miesięcy temu

Przyszło nam żyć w niebywale ciekawych czasach. Ich charakterystyczną cechą są ciągłe dynamiczne zmiany i olbrzymia nieprzewidywalność.

Po pierwsze rozwój sztucznej inteligencji może w bardzo nieodległym czasie wywołać gigantyczne zmiany społeczne, pozbawić sensu wiele dotychczasowych zawodów praktycznie niemal z dnia na dzień. Strumienie niepotrzebnych pracowników będą musiały odnaleźć się na nowym rynku pracy. Według jednej ze spekulacji może powstać gigantyczna, niespotykana dotychczas klasa prekariatu (klasa bezużyteczna, „useless class”) dla której nie będzie pracy.

Po drugie, świat dotknięty jest bańką zadłużeniową. Przy czym dotyczy ona państw, biznesu, gospodarstw domowych. Żyjemy w kulturze konsumpcji, która powiązana jest z modelem życiem na kredyt. Wydajemy więcej niż zarabiamy. Gospodarka funkcjonuje w pewnych stałych cyklach: od kryzysu do kryzysu. O ile niespodziewanie nie pojawi się czarny łabędź. Banki centralne beztrosko dodrukowują pieniądze. Niemniej dziewięćdziesiąt parę procent pieniądza, jaki znajduje się w obiegu, to pieniądz wygenerowany przez sektor bankowy i zdaje się, iż jego ilość przekracza wartość możliwych do nabycia dóbr. Masowe zubożenie jest następstwem m.in. „podatku” inflacyjnego.

Po trzecie, można zaobserwować przełom pewnego cyklu historycznego, w którym trwa rywalizacja o polityczny porządek świata. Niestety, nie ma gwarancji, iż kwestie sporne zostaną rozstrzygnięte w sposób koncyliacyjny.

Po czwarte, zauważalne są zmiany klimatyczne (nie wchodząc w szczegóły o źródło ich przyczyn), które również mogą mieć istotny i negatywny wpływ na otaczającą nas rzeczywistość.

Rodzi to potrzebę przeobrażenia myślenia o społeczeństwie, a jeszcze węziej: o prawie, i jeszcze węziej: o prawie o niewypłacalności.

Grupowe oddłużenie

Prawo o niewypłacalności może przestać być stosowane wyłącznie „indywidualnie” wobec dłużników. Potrzebą nieodległej przyszłości może być mechanizm „grupowego” oddłużania wielu dłużników jednocześnie.

Jak pokazują to dotychczasowe doświadczenia, w czasie poważnego kryzysu finansowego dochodzi do ponownej oceny (przewartościowania) ogólnych założeń dotyczących upadłości (np. obowiązek złożenia wniosku o ogłoszenie upadłości jest zawieszony, potrzebne są szybsze i prostsze procedury restrukturyzacyjne itp.). W przypadku kryzysu strukturalnego sytuacja prawna i ekonomiczna wielu dłużników jest bardzo podobna. W takich sytuacjach prowadzenie tysięcy indywidualnych postępowań oddłużeniowych jest nieefektywne, czasochłonne i kosztowne. Masowe umorzenie długów (restrukturyzacja) może mieć najważniejsze znaczenie dla całych grup dłużników. Zbiorowe umorzenie długów (restrukturyzacja) będzie z natury rzeczy bardziej efektywna, niż prowadzenie wielu indywidualnych postępowań wobec dłużników.

Obecny model postępowania upadłościowego opiera się na schemacie: jeden dłużnik i wielu wierzycieli. W szczególnych sytuacjach ustawodawca dopuszcza model postępowania: jeden dłużnik, jeden wierzyciel (przypadek upadłości konsumenckiej). Istniejące rozwiązanie jest bardzo czasochłonne i kosztowne dla wymiaru sprawiedliwości. Należy zatem rozważyć potrzebę wprowadzenia następującej zasady umorzenia długów (restrukturyzacji): „wielu dłużników i jeden wierzyciel lub wielu wierzycieli”. Przedstawiana tu propozycja nie zmierza jednak do zastąpienia fundamentalnej zasady „jeden dłużnik – wielu wierzycieli”. Intencją jest tylko jej uzupełnienie.

Koncepcja zmian powinna odpowiedzieć na bardzo ważne pytanie: Jakie są przesłanki zbiorowego umarzania długów? Ich sformułowanie pozwoli odróżnić postępowanie zbiorowe dla wielu dłużników choćby od przejawów pomocy społecznej czy zabezpieczenia społecznego. Przesłanki indywidualnej upadłości lub restrukturyzacji wymagają zindywidualizowanego i dogłębnego badania sytuacji majątkowej dłużnika. Tymczasem w przypadku postępowania z udziałem wielu dłużników należy wprowadzić bardzo obiektywne przesłanki. Należy wykluczyć, w ramach takich zbiorowych postępowań, uważne i dogłębne badanie ogólnej sytuacji dłużników. W indywidualnych postępowaniach dotyczących jednego dłużnika może to być „niewypłacalność” i „zagrożenie niewypłacalnością”. W postępowaniu zbiorowym powinno to być „istnienie konkretnego/szczególnego zobowiązania”, „określony poziom dochodów” itp. Przesłanki dla zbiorowych procedur obejmujących wielu dłużników powinny być bardzo łatwe w użyciu.

Kolejna kwestia powinna odnosić się do sprecyzowania zdolności zbiorowej konkretnych dłużników. Należałoby opisać podmioty objęte zbiorowym umorzeniem długów i sposób ich identyfikacji (np. kredytobiorcy o jakimś minimalnym zadłużeniu, kredytobiorcy hipoteczni, emeryci). Koncepcja zmian powinna przedstawiać aspekty prawne potencjalnego zakresu roszczeń o umorzenie długów/restrukturyzację (roszczenia publicznoprawne, prywatnoprawne). Należałoby doprecyzować, jakie wierzytelności powinny być wyłączone z umorzenia długów (restrukturyzacji). Możliwe jest objęcie masowym umorzeniem długów (restrukturyzacją) tylko jednego rodzaju długu.

Mogło by być prościej

Z reguły indywidualna redukcja zadłużenia (restrukturyzacja) jest złożona. Inaczej byłoby w przypadku masowego umorzenia (restrukturyzacji) zadłużenia. Pytanie brzmi, czy takie uproszczenie oddłużenia (restrukturyzacji) jest możliwe? Niekiedy pominięcie badania indywidualnej sytuacji dłużników byłoby uzasadnione. Możliwe jest anulowanie wszystkich opóźnionych niezapłaconych podatków od nieruchomości dla ofiar powodzi, trzęsień ziemi, niezależnie od ich osobistej sytuacji finansowej. Możliwe jest ustalenie limitów dochodów w celu umorzenia długu itp.

Postępowanie w sprawie masowego umorzenia długów wielu dłużników (restrukturyzacji zadłużenia) jest kluczowym zagadnieniem. Należałoby przedyskutować, w jaki sposób prowadzić takie postępowanie. Jak potwierdzić wyniki umorzenia/restrukturyzacji zadłużenia? Analiza zbiorowego postępowania w sprawie umorzenia długu/restrukturyzacji mogłaby obejmować: (a) umorzenie długu (restrukturyzację) działające automatycznie z mocy prawa, (2) umorzenie długów (restrukturyzację) w drodze zbiorowego postępowania sądowego, (3) zbiorowe postępowanie administracyjne, (4) sposób „mieszany”. Postępowania z wieloma uczestnikami są bardziej podatne na przedłużanie się procedury. Rozwiązanie tego dylematu nie musi być jednak skomplikowane. Założenie masowej redukcji zadłużenia (restrukturyzacji) powinno być sformułowane bardzo ogólnie. Ustawa szczególna powinna określać warunki masowego umorzenia (restrukturyzacji) zadłużenia, procedurę i skutki. W postępowaniu administracyjnym lub sądowym uprawnienia organu mogą ograniczać się do potwierdzenia, iż dana osoba podlega danej regulacji. Postępowanie może mieć charakter zbiorowy i obejmować wielu dłużników, a po terminowym zgłoszeniu sprzeciwu przez konkretnego wierzyciela lub wierzycieli (reprezentujących określoną kwotę wierzytelności) może przekształcić się w indywidualne postępowanie dłużnika.

Koncepcja zmian powinna uwzględniać w szczególności poszanowanie praw majątkowych wierzycieli (błędna regulacja może sprowadzić ryzyko odszkodowań dla wierzycieli od Skarbu Państwa). Wiele przypadków postcovidowych wykazało bardzo poważne wątpliwości konstytucyjne co do arbitralnego wpływu ustawodawcy na relacje prywatne.

Koncepcja zmian powinna jasno dookreślić związek między „zbiorowym” i „indywidualnym” umorzeniem długów/restrukturyzacją. Możliwe byłoby a) prowadzenie wielu postępowań „zbiorowego umorzenia długów” przeciwko temu samemu dłużnikowi, b) prowadzenie jednego postępowania dotyczącego „zbiorowego umorzenia długów” przeciwko temu samemu dłużnikowi.

Koncepcja zmian powinna uwzględniać kwestię sezonowości regulacji prawnej umorzenia długów (restrukturyzacji) wielu dłużników i odpowiedzieć na pytanie, czy mechanizm oddłużania (restrukturyzacji) wielu dłużników powinien być obowiązkowy (automatyczny) czy dobrowolny.

W sytuacjach kryzysowych (strukturalnych lub dotyczących tylko wybranych grup dłużników) ważna jest szybkość działania.

Autor jest profesorem na Uniwersytecie Opolskim.

Idź do oryginalnego materiału